[Ryszard]

Zgoda z Gujem. To trochę tak jak pisywał swego czasu Jaś Skoczkowski tutaj na forum

[Aneta]

[Rotten82]

[Mecenas]

moje wy dzieci kochane, a macie tyle wyobraźni żeby sobie przedstawić taką sytuację: jest para która chce byc z sobą ale są na tyle pojebani że nie przeszkadza im że sypiają z innymi partnerami, traktując to jak sport
uwaqżam że to muczo chore ale poznałem niedawno takich niedoruchańców

[Aneta]

ale to nie zdrada
to po prostu kretyni

[heroina]

to nie zdrada,
to po prostu ruchanie się z kimś na boku, bez nadmiernego wzruszania tym faktem partnera

[Spoko Kumpel]

a gdy ktoś mając partnerkę wali sobie konia myśląc o innej, to czy możemy już mówić o zdradzie?

[Rotten82]

[UndergroundMe]

Podobno jeśli ktoś zdradził raz, zdradzi kolejny. Nie wiem, co ludzi kręci w niszczeniu wartości, które stworzył? Nawet praktyki seksualne angażujące osoby trzecie, do których zachęca partner są przecież powodem do utraty stabilności w związku. To - http://sites.google.com/site/2492news/ - już głupota i debilizm dla wiecznych dzieciaków.

[BadMotherfucker]

A gówno prawda - znam wiele przypadków kiedy partnerzy angażowali osoby trzecie i wciąż żyją ze sobą w zgodzie i kochają się nawzajem
Jest to tylko kwestia tego jak odbiera się seks - jeśli jest on wyznacznikiem zaufania i miłości, coś na zasadzie traktowania człowieka jako swojej własności to mamy problem.
Jeśli natomiast seks jest zabawą, znakomitym sposobem na spędzanie czasu, rozładowanie napięcia, uczuciem wolności i naładowaniem swoich baterii to nie widzę problemu aby partnerzy bawili się w trójkąty, czworokąty czy nawet orgie

[trybul]

Ostatnio poznałem dziewczynę która swojemu byłemu na urodziny zaproponowała trójkąt z jej koleżanką. Delikwent odmówił, bo jak stwierdził nie chce żeby ktoś poza nim ją dotykał. Po kilku tygodniach okazało się że notorycznie ją zdradzał.

Jak dla mnie tylko postępowanie tego palanta jest godne potępienia.

[Zwierz@k]

cieć z niego że odmówił

[Mecenas]

i tak by się rozpierpzyło, a przynajmniej miałby co wspominac na starość
jak swojej kiedyś w przypływie szczerości powiedziałęm że mam fantazje z dwoma kobietami to się śmiertelnie obraziła i kilka godzin się do mnie nie odzywała, a że jechaliśmy wtedy pociągiem to było bardzo niemiło
aha, fantazja to nie znaczy że skorzystałbym gdybym miał okazję

[Jako]

Zdrada dla mnie jest idiotyzmem:). ja nigdy swojej partnerki ie zdradziłem i nigdy nie zamierzam zdradzić. Aktualnie jestem wolny

[FRED K.]

dla mnie zdrada jest czyms chujowym, ale zdradzam. moze kiedys się to zmieni partnerce o tym nie powiem zeby nie bylo krzywdy, niebawem chce się zmienic. chce zeby sie udalo, ale to nie moja wina ze jak zobacze taka TIIIIIIIIT to nie ma zeby jej nie wypierdolic ale z byle jaka sie nie zadam, na dziwki tez nigdy nie pojde, swoj honor mam.

[Gain Kain]

Zmiana prawej dłoni na lewą to żadna zdrada.

[FRED K.]

nie no obydwiema za włosy targam przy lizaniu jajec, wiec obie rece w grze.

[BiteItYouScum]

Nie pogadasz.

[ZŁY PUNKS]

[BiteItYouScum]

A ty kim jesteś? Królem Sparty?

[ZŁY PUNKS]

[BiteItYouScum]

To dobrze. Nabijemy trochę postów może odżyje.

[mrowazerowa]

he, lepiej nie zdradzać bo jeszcze wbije detektyw Pietrow z ekipą, a jak już to dyskretnie^

[BiteItYouScum]

Ludzie często robią innym to czego na własnej dupie nie chcieliby doświadczyć. Mentalność Kalego i chujoza umysłowa.