Wysłany: Czw 14 Sty, 2010 Żołnierze Wyklęci (+DePress)
Tak sobie pomyślałam, że temat o nich powienien się pojawić.
Tj o Żołnierzach i o najnowszej płycie De Pressu też (z naciskiem na to pierwsze)...
Nie podoba mi się cała ta komercyjna otoczka jaka się pojawiła po wydaniu płyty DP. Wszystkim nagle zaczęła się łezka w oku kręcić jakby nigdy wcześniej o temacie nie słyszeli...
Najbardziej to mnie od zawsze przygnębia historia Inki (ale o niej akurat nie śpiewają)...
Polecam Teatr Telewizji, który b. dobrze (wg mnie) obrazuje całą ''jej'' sytuację...
Przyznam szczerze, że ostatnio zapoznałam się jeszcze bliżej z tematem ze względu na przypadkową zbieżość nazwisk...
AK
Lufa
Inka
Danuta Siedzikówna (pseudonim "Inka") (ur. 3 września 1928 - zm. 28 sierpnia 1946) - sanitariuszka 4. szwadronu odtworzonej na Białostocczyźnie V Brygady Wileńskiej AK. W 1946 w 1. szwadronie Brygady działającym na terenie Pomorza. Aresztowana przez UB w czerwcu 1946. W śledztwie odmówiła składania zeznań obciążających członków brygad wileńskich AK. Została rozstrzelana 28 sierpnia 1946 wraz z Feliksem Selmanowiczem "Zagończykiem", w więzieniu przy ul. Kurkowej w Gdańsku. Miejsce pochówku nie jest znane. W Sopocie przy ul. Armii Krajowej znajduje się jej pomnik.
W sumie to ten temat powinien w polityce chyba siedzieć... z resztą - nie wiem.
__
De Press - Myśmy Rebelianci, Piosenki Żołnierzy Wyklętych
z racji mojego urodzenia w Kielcach, szybko obadałem sprawę Brygady Świętokrzyskiej, oraz brawurowej akcji zdobycia więzienia kieleckiego przez AK pod dowództwem Szarego w 1945, na studiach jak wszedłem do biblioteki uniwersyteckiej dział historia to spisałem sobie tysioncpińcet ksiązek w tym temacie i powoli acz konsekwentnie je czytałem, WiN, AKO, ROAK, NSZ, NZW, DSZ i cała masa pomniejszych organizacji walczaących przeciwko bolszewikom
ludzie którzy najczesciej zdawali sobie sprawe ze nie maja zadnych szans w starciou z czerwona zarazą, c
co roku 1 listopada zapalam znicz na symbolicznej mogile żołnierzy podziemia niepodległościowego polełych w walce ze stalinowskim okupantem, w tym roku nie byłem w stanie po krakowskich baletach
jeśli ktoś jest zainteresowany to polecam poczytać o takich ludizach jak: Lalek, Zaqończyk, Igła, Lupaszka, Ogień czy legenda kieleckich lasów Drągal
_________________ Si Deus nobiscum, quis contra nos?
przypomniała mi się jeszcze jedna ciekawa akcja "wyklętych"
każdy kojarzy UPA ale nie każdy wie że w po 1945 UPA niekiedy współpracowała z AK w zwlaczaniu bolszewików, na ogół przekazywali sobie informacje, ale doszło nawet do akcji zdobycia całkiem sporego miasteczka Hrubieszów wspólnymi siłami
akcja zakońcyzła się 100% sukcesem, zdobyto i rozbrojono garnizon, posterunek MO oraz spalono urząd powiatowy
_________________ Si Deus nobiscum, quis contra nos?
to jeszcze dopisze że płyta jest pieknie wydana, teksty sa poruszające, ale muzycznie średnio mi podpasowało
wiem że w większości nie zachowały sie melodie tych piosenek, ale wersje zaproponowane przez Depress momentami zbyt daleko odbiegają od klimatu który ja sobie wyobrażam
_________________ Si Deus nobiscum, quis contra nos?
a mi muzycznie podpasowało bardzo...
teksty i tak mają bardzo duży ładunek emocjonalny więc jakby muzyka była ''rodem'' z hymnu narodowego to chyba byłoby to już za ciężkie...
nie chodzi o jakies pięśni bogoojczyźniane, oni o śpiewali podczas marszów i "popasów" więc były zapenwe proste melodie, bardziej przypominające mietka fogga niż bogurodzicę
_________________ Si Deus nobiscum, quis contra nos?
ale mnie wali czy to zrobia ludzie z parówkami na głowie czy ludzie w spodniach załozonych na pieluchy, uważam że najlepiej brzmiałby to w konwencji ala Jacek Kaczmarski, chwała Depresowi że spróbowali ale mnie to nie do końca przekonuje
_________________ Si Deus nobiscum, quis contra nos?
Połączenie wojskowej outsiderki z outisderką muzyczną = zajebisty efekt.
Wiadomo, że nie jest to punk as fuck, tylko taka konwencja, stylizacja – ale za to trafiona w 200%.
Jeszcze lepiej by było, jakby zagrali to w stylu hc/punk, ale nie ma co dywagować.
Dawno żadna płyta mnie tak nie poruszyła jak ta, gdyby była zagrana w konwencji Kaczmarskiego to ani bym po nią nie sięgnął, ani byśmy dziś o tym nie pisali.
Dawno żadna płyta mnie tak nie poruszyła jak ta, gdyby była zagrana w konwencji Kaczmarskiego to ani bym po nią nie sięgnął, ani byśmy dziś o tym nie pisali.
MOIM zdaniem plyta miała trafic do młodego zbuntowanego odbiorcy i udało sie to DZIUBKOWI ,gdyby były to piosenki na gitarke ala KACZMARSKI/GINTROWSKI mniejszy byłby wydzwiek u młodego sluchacza.
_________________ EL SEXO AS PURE MERDE!!!!!!!!!!!!!!
moim zdaniem jak zawsze - pierdolisz tzn kogo ????? chyba moge miec swoje zdanie no nie a czy pierdole- o tak to lubie najbardziej młode głupie pizdeczki
[/quote] Zostawiam to bez komentarza bo dzieciakom nie chce mi sie odpowiadac ,do przedszkola dziewczynko tam moze znajdziesz kogos odpowiedniego i na swoim poziomie .
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Możesz załączać pliki na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum