ikona nie jest zwyklym obrazem... ikone sie pisze a nie maluje
mam kilku znajomych ktorzy sie tym strasznie jaraja. mieszkam w takim regionie gdzie cerkwi ci u nas dostatek i jakies tam pojecie o tym wszystkim mam.
pytanie moje jest takie: czemu to wszystko ma sluzyc?
moim zdaniem albo sie modlisz do obrazu albo do boga. jezeli do boga to po co ci obraz... ? caly ten kult maryjny ktory w tym kraju promuje sam kosciol... to jest jakies naprawde chore. ten caly motloch mozna porownac do radia maryja. kolka rozancowe ktore pragna zbawic swiat na sile... jakas paranoja!
_________________ LEAVE ME ALONE FROM TODAY FOR EVER
jestem ateistą tzn. nie wierzę w Boga ale staram się życ tak jak żyją RasTafarianie tj. wg. przykazań, bo one mi odpowiadają, ale naprawdę bardzo trudno jest mi uwierzyc w Boga jako coś nadprzyrodzonego.
_________________ "Ktokolwiek kładzie na mnie rękę, aby mną rządzić, jest uzurpatorem i tyranem - uważam go za swego wroga" - P.J. Proudhon
Pewnie wg tego - nie bedziesz mial bogow cudzych przede mna, czy cos
O ile dobrze kojarze, to rasta maja kilka ogolnych zasad postepowania, ale trudno mowic o sformalizowanych przykazaniach. Biblie interpretuja po swojemu (uwazajac ja w duzym stopniu za sfalszowana), to chyba i do przykazan Mojzesza maja raczej luzne podejscie. Maja tez wlasne ksiegi. Z reszta oni nie maja jednolitego kosciola i w wielu sprawach poszczegolne "sekty" maja odmienne zdanie. Do wzajemnego oskarzania sie o "niewiernosc" wlacznie.
_________________ Przecietny miesiac w pracy ma jedna zalete i 20 wad.
sekty?
to się nazywa odłam religijny(np. Bobo dreads) no z tymi przykazaniami to rzeczywiście przesadziłem, chodziło mi bardziej o zasady postępowania, czy styl życia. Jeśli chodzi o Biblie to RasTamani wierzą TYLKO w stary Testamęt. Doszukali się w jakiś papierach że w nowym testamęcie Watykan dodał "korekty"(kilka wieków po jego napisaniu), które znacznie zmieniły treść NT. Znaleziono również że LudwikVI(nie pamiętam dokładnie imienia) zniósł obowiązek spowiedzi św. poprzez pośrednika(kapłana).
_________________ "Ktokolwiek kładzie na mnie rękę, aby mną rządzić, jest uzurpatorem i tyranem - uważam go za swego wroga" - P.J. Proudhon
a slyszales ty o czyms takim jak WLASNY kregoslup moralny?
idioto????
nie sądzisz, że takie wyzywanie kogoś od idiotów tylko dlatego, że snowball uważa, iż narzucone z góry "przykazania" są wyznacznikiem moralności? a jeśli jego tzw. kręgosłup moralny odpowiada przykazaniom? żyje sam ze sobą w zgodzie w takim układzie.
nie jestem zwolenniczką przykazań, zresztą jak mam być skoro jestem agnostyczka, jednak jeśli ktoś żyje wg tych zasad i jest porządku, nie grzeszy czy co tam innego i uważa się za wierzącego - OK. gorzej jeśli osoba uważa się za wierzącą, odrzucając pewne "niewygodne" zakazy, nakazy. to nie jest coś w rodzaju uniersalizmu.
jeśli ktoś żyje wg tych zasad i jest porządku, nie grzeszy czy co tam innego i uważa się za wierzącego - OK. gorzej jeśli osoba uważa się za wierzącą, odrzucając pewne "niewygodne" zakazy, nakazy. to nie jest coś w rodzaju uniersalizmu.
Eee tam, zawsze dobrze poddawać pod wątpliwosc wszelkie zakazy, nakazy, refleksja powinna towarzyszyc wszystkim tym fundamentalnym "prawdom", szkoda byłoby żyć pod dyktando reguł ,koniec konców niewiadomego pochodzenia.
Choc z drugiej strony może masz racje, wierzący to nie to samo co myślący
_________________ I'll fuck you, before you fuck me.
sekty?
to się nazywa odłam religijny(np. Bobo dreads)
Wybacz, nie mialem kontaktu z polskimi "rasta", a po angielsku pisza "sect". Z reszta polscy "rasta" kojarza mi sie raczej z banda mlodych do bolu pozytywnych dredziarzy popalajacych skrety na festiwalu reggae. Widze, ze sie troche interesowales, to pewnie wiesz, ze na Jamajce wyglada to zgola inaczej.
_________________ Przecietny miesiac w pracy ma jedna zalete i 20 wad.
co do tej czarnej Matki Boskiej. w Kongu jest taki odłam, grupa?, jej członkowie nazywają się kimbangistami - od nazwiska swojego proroka i przewodnika duchowego - Szymona Kimbangu. wierzą oni, Jezus przyszedł na świat, jako Murzyn, że Bóg nie jest biały tylko czarny i że to biali ukradli Boga za co czeka ich wieczne potępienie i nieskończone męczarnie.
Kimbangu na otwarcie wojego kościoła przyniósł miskę z farbą i na wszystkich świętych obrazach zmieniał kolor jasnych czół i różowych policzków, zgrubiał wargi i kędzierzawił włosy, aż święci stali się czarni na podobieństwo jego i jego wyznawców.
Wybacz, nie mialem kontaktu z polskimi "rasta", a po angielsku pisza "sect". Z reszta polscy "rasta" kojarza mi sie raczej z banda mlodych do bolu pozytywnych dredziarzy popalajacych skrety na festiwalu reggae. Widze, ze sie troche interesowales, to pewnie wiesz, ze na Jamajce wyglada to zgola inaczej.
Kultura rasta ma na celu walke z każdą formą przemocy, zycie w intergracji z przyrodą i tym podobne
Istnije równiez rasta credo które brzmi natępująco "Nie ma ludzi złych. są tylko ludzie słabi, w których w nieustannej walce doczesnego życia. zło przeważa nad dobrem" oraz "Spójrzcie na lwa; króla naszej dżungli. Gdy jest głodny i wyrusza na polowanie, to zabija tylko jedną antylopę by się nasycić. Wy zawsze chcecie więcej - na zapas"
-Lwem powienien być prawdziwy rastaman który bierze tylko tyle ile potrzebuje. W skróce to mniej wiecej wygląda tak, aha i jeszcze jedno rastaman wcale nie musi być pacyfistą
_________________ odpierdolcie wreszcze sie i zostawcie wkoncu mnie bede robił to co chce. Otaczają mnie murami wytykują paluchami krzycza do mnie jakieś bzdury ja olewam wsystkich z góry
heh faktycznie jedno z dugim sie wyklucza, ale to tylko przez to ze ja to pisałem, moze troche przesadzielm że z każdą forma przemocy
_________________ odpierdolcie wreszcze sie i zostawcie wkoncu mnie bede robił to co chce. Otaczają mnie murami wytykują paluchami krzycza do mnie jakieś bzdury ja olewam wsystkich z góry
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Możesz załączać pliki na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum