Wysłany: Wto 26 Paź, 2010 BULBULATORS "Principes Mortales Punk Aeterna"
Zakończyliśmy pracę nad miksami nowego materiału,efektów posłuchać można na www.myspace.com/bulbulators .Album PRINCIPES MORTALES PUNK AETERNA to 11 autorskich utworów oraz kower Niemen & Akwarele "Przyjdz w taką noc".Stylistycznie i brzmieniowo płyta nawiązuje do poprzednich dokonań grupy,a wśród tekstów znalazł się wiersz Andrzeja Bursy"Pantofelek".W sesji gościnnie udział wzięli wokalistka The End ,Pauka oraz klawiszowiec Tomek Drachus.Autorem grafiki jest Michał Arkusiński.Płyta ukaże się nakładem łódzkiej NOISE ANNOYS.
1.NIKT NIE RODZI SIĘ ZŁY
2.KUNDEL
3.HYPNOS
4.DEHUMANIZACJA
5.TIK TAK MEMORY
6.LONDEK
7.BULBOJUGEND
8.30 KUL
9.PANTOFELEK
10.SOCJOPATA
11.PRZYJDZ W TAKĄ NOC
12.PRINCIPES MORTALES
Parę bardzo fajnych momentów na tej płycie. Nowy mix socjopaty bardzo mi się podoba, klawisze w przyjdź w taką noc też dla mnie na plus. W ogóle wcześniej już opublikowany hypnos bardzo mi przypadł mi do gustu. Niestety tytułowy bardziej mi podchodzi tekstowo niż muzycznie. Jakoś tak zero w nim bulbulatorsów. I tak kupię płytkę. Lubię tą kapelę, z chęcią zobaczę nowy repertuar na żywo.
Z bliżej nie określonego powodu kiedy słucham takiej muzyki niemam kompletnie ochoty na polski tekst ...
Dobrze że jest coś nowego bo chłopaki zawsze trzymają formę, ale zwyczajnie NIE SŁUCHAM
_________________ "Z każdym dniem mojego życia zwiększa się nieuchronnie liczba tych, którzy mogą mnie pocałować w dupę"
"Ktoś zapytał mnie: czym jest punk? Kopnąłem w śmietnik i powiedziałem: to jest punk. Wtedy on kopnął i spytał: to jest punk? Odpowiedziałem: nie, to jest trendy"
Spoko, mi się podoba. Nawet bardziej wolę ostatni dorobek Bulbów, niż ten najdawniejszy Wszystko w zasadzie zostało już powiedziane, więc pozostaje mi tylko wyrazić swoją aprobatę...
wczoraj przyszła mi ta płytka i jest wyjebista! już od pierwszego przesłuchania mnie rozjebała, słucham w kółko. jedyny kawałek, który mi się nie podoba to "kundel", ale to przez to, że nie podoba mi się wokal tej panny z The End, poza tym każdy numer świetny. nie podoba mi się jeszcze wkładka w postaci plakatu, bo pomimo, że wygląda zajebiście jak się ją rozłoży, to bardzo wkurwia jak chce się coś sprawdzić i trzeba to rozkładać.
a no i połamałem pudełko podczas odfoliowywania
'Nikt nie rodzi się zły' to murowany hit i już nie mogę się go doczekać na koncercie. Ale reszta to krok w tył od poprzedniej płyty. Muzycznie to dalej te same świetne bulby, ale te teksty jakieś o niczym i właśnie brakuje mi takich hito-petard.
_________________ Poczekałem kilka lat, zobaczyłem kto ma rację
Pierdole wasze piwo, idę na demonstracje
Wstyd przyznać, że wciąż zbieram penize na tą pozycję.
wstyd! bo to na prawdę zajebisty album! dołożę ci grosza i kupię demo Warsaw dolls, tylko odłóż mi jedno, odbiorę osobiście 30 kwietnia, bo powinienem być w warszawie akurat
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Możesz załączać pliki na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
Wszystko w zasadzie zostało już powiedziane, więc pozostaje mi tylko wyrazić swoją aprobatę...
Slucham ich juz tyle lat i wciaz nie wiem...
