Ja się przyznaję że jeszcze chodzę do szkoły i jestem grzeczny, ale jak trzba to zakładam skórę i zmieniam się w punkowca
Każdego takiego ciula albo trzeba siłą nawracać, albo jak widać że można coś z niego zrobić to po prostu polecać porządne kapele może coś z tego wyjdzie.
ja to osobiście mam trochę w dupie - pobawią się w "bycie pankiem" i po roku im się znudzi.
Ostatnio zmieniony przez Misikuta Czw 08 Lip, 2010, w całości zmieniany 1 raz
Koniu.. normalnie sama prawda w Twym poście wyżej się znajduje!
Dla mnie punk rock pierdoli wszelkie konwenanse, a szczególnie te "punkowe", które jakimś dziwnym sposobem zostały stworzone w środowisku wolnościowym (bo przynajmniej dla mnie takim środowiskiem jest punk rock), które w moim mniemaniu zawsze miało niechęć do schematów i szufladkowania.
Bycie pankiem to znaczy bycie sobą bez względu na to co inni o tobie mówią. Czyli pełnia życia bez oglądania się na innych i wyrażanie własnego zdania na wszelakie tematy. Bez autorytetów, idoli i przywódców.
Punk - be yourself.
sorry ale, że tak się spytam co to znaczy być wyznawcą tego całego punku?
Po prostu jak jesteś punkiem nie wypada Ci chyba co dzień siedzieć z dresami pod blokiem i krzyczeć jp?? Jak jesteś punkiem, masz swoje zasady swój świat, swoje życie, swoją inną drogę... Poznajesz punk i wierzysz w punk i starasz się robić to co punkowcy lubią robić. Masz swoich kumpli i z nimi jeździsz na koncerty
aha bardzo dobrą kwintesencję dałeś super podsumowanie To co w takim razie robią nie kinderpunki ??:P Codziennie chleją siarę pod sklepem a na koncert zbierają zbieraniem butelek po napojach winopodobnych ??
punk lamie schematy, wiec nie mozna "sie starac robic to co pankowcy lubia robic". Masz robic to co chcesz a nie to co inni lubia, a ty zeby byc fajny tez to robisz.
_________________ "Chodź i posadź ze mną kwiaty, kwiaty wolności"
............................
no i to jest bycie punkiem! rób to co ci się podoba bez patrzenia na to co na to inni
Posty wczesniej mowiles co innego....
co niby???
Szymix masz rację ale pojęcie "robić to co punkowcy lubią" jest ogólne, chodziło mi właśnie o to że punkowcy lubią robić to co im się podoba....
myślę że ma sensu dalej łapać się za słowa i wypominać kto ma większą rację, ja ze swojej strony nie chcę się kłócić
Pozer jak wynika z nazwy próbuje stwarzać pozory. Pomimo małej wiedzy w wybranej dziedzinie pozer na siłę próbuje udowodnić innym osobom, że się na tym zna. Najbardziej dobijające jest to, że sam zaczyna wierzyć w swoją nieomylność. Jakiekolwiek krytyczne uwagi odnośnie jego wypowiedzi spotykają się z oburzeniem, obrażaniem itd. Pozerem można nazwać również osobę, która próbuje zwrócić na siebie uwagę innych poprzez swój ubiór.
no tak Ale kurczę, taki paradoks. Bo punki zazwyczaj przecież "wyglądają inaczej" z tego co wiem. Irokezy i te sprawy no i jednocześnie zwracają przez to uwagę innych.
Więc punk jaki się wszystkim kojarzy jest pozerstwem? Natomiast ten nie zwracający na siebie uwagi jest tym "dobrym" że tak powiem?:D
Do Marchin: WTF?
Dziś irokezy noszą dyskomani,różne pedzie w telewizji itp.Myślałem,że trzeba by golić teraz głowę w poprzek.
Mniejsza z tym.Nie wypowiadam się na temat pozerów,bo to ludzie nieszczęśliwi.Na pewno źle się czują wiedząc,że stale muszą oszukiwać wszystkich i samych siebie.
Natomiast pankami są wszyscy pozostali ludzie {i ci szarzy i ortodoksyjni} tyle że, niektórzy o tym nawet nie wiedzą.
kurde,ale tak wracając do sedna sprawy,bo temat nazywa się "kinderpunk" a nie "to ja tu jestem prawdziwym punkiem a nie ty". co myślicie o bardzo młodych ludziach siedzących w klimacie? bo niestety często widać,że nawet jeśli ktoś jest naprawdę świadomy czym są te wszystkie ideologie ocierające się o punk ( czy też ich olewanie,bo pewnie zaraz ktoś na mnie naskoczy),nawet jeśli słucha naprawdę porządnej muzyki i jest naprawdę ciekawym człowiekiem, to zazwyczaj z góry jest przegrany. bo jeśli ma te 14,15 lat to jest kinderpunkiem i tyle,a to jest straszne,okropne,nie do przyjęcia i przerażające pozerstwo i buractwo
_________________ ODDAJCIE MI PIEC PODOBNY DO BRAMY TRIUMFALNEJ ! ! !
kurde,ale tak wracając do sedna sprawy,bo temat nazywa się "kinderpunk" a nie "to ja tu jestem prawdziwym punkiem a nie ty". co myślicie o bardzo młodych ludziach siedzących w klimacie? bo niestety często widać,że nawet jeśli ktoś jest naprawdę świadomy czym są te wszystkie ideologie ocierające się o punk ( czy też ich olewanie,bo pewnie zaraz ktoś na mnie naskoczy),nawet jeśli słucha naprawdę porządnej muzyki i jest naprawdę ciekawym człowiekiem, to zazwyczaj z góry jest przegrany. bo jeśli ma te 14,15 lat to jest kinderpunkiem i tyle,a to jest straszne,okropne,nie do przyjęcia i przerażające pozerstwo i buractwo
Dokładnie. Przyznaję się do tego, że mam niestety to 15 lat i czuję się dyskryminowana i uważana za pozerkę, która ma chwilowy kaprys ma punka.
nawet jeśli słucha naprawdę porządnej muzyki i jest naprawdę ciekawym człowiekiem, to zazwyczaj z góry jest przegrany. bo jeśli ma te 14,15 lat to jest kinderpunkiem i tyle,a to jest straszne,okropne,nie do przyjęcia i przerażające pozerstwo i buractwo
Bo to nie jest zabawa dla sezonów. Niech się utrzyma w klimacie z rok, dwa lata to bedzie git. Kiedyś takim ciulom robiło się egazminy na punka albo sprzedawało legitki teraz tylko sie ich gnębi słownie. Takie czasy.
_________________ PAMIĘTAJ CHUJU ABYŚ DZIEŃ ŚWIĘTY ŚWIĘCIŁ!
Dołączyła: 15 Kwi 2007 Posty: 2336 Skąd: miasto scyzoryków Płeć:
Wysłany: Czw 03 Cze, 2010
jeśli jesteś pankiem wystarczająco długo, wysyłasz podanie ze zdjęciem w bikini i bez do pankowej komisji, komisja ma 14dni roboczych na rozpatrzenie wniosku, jeśli wniosek jest wypełniony prawidłowo i komisja nie ma zastrzeżeń odnośnie twojej pankowości dostajesz legitke.
do podbijania co pół roku.
tak ciężko się domyślić?
_________________ Czytając moje posty, ćwicz mięśnie Kegla.
Kiedyś mi za to podziękujesz...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Możesz załączać pliki na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum