PUNK FORUM » FAQ
» Statystyki
» Grupy
» Użytkownicy
» Szukaj
» Zaloguj
» Rejestracja

Poprzedni temat :: Następny temat
Wegetarianizm
Autor Wiadomość
ko0niu
jaszczurka beznoga


Dołączył: 12 Sie 2007
Posty: 2984
Skąd: Ostrowiec Św./ Krakau
Płeć:
Wysłany: Sob 08 Maj, 2010   

u nas też risotto, ale... z groszkiem zielonym i boczkiem smażonym z cebulką :faja:
Po wegetariańskim obiedzie jestem zawsze zaraz głodny, no chyba że zrobię:
450 g warzyw tak zwanych "na patelnie"
worek ryżu
opakowanie kotletów sojowych "sante"

to tak, najadam się.
Jak wrzucę w to cycek kurzy zamiast kostki sojowej, najadam się połowę mniejszą ilością. W moim przypadku trudno zaspokoić głód. Pewnie tak jak tu ktoś napisał, wina tego, że organizm wytwarza inne enzymy i jak nie ma padliny to mu źle. :eek:
Kiedyś może starczy mi odwagi aby zrobić wege-miesiąc i odstawić mięcho. Póki co, boję się.
 
 
Cyb


Dołączył: 16 Wrz 2009
Posty: 307
Skąd: WLKP/BDG
Płeć:
Wysłany: Sob 08 Maj, 2010   

apropo ktos jadl moze ryz razowy/brazowy? dobre to i w przystepnej cenie?
_________________
Limitations are limitless
 
ko0niu
jaszczurka beznoga


Dołączył: 12 Sie 2007
Posty: 2984
Skąd: Ostrowiec Św./ Krakau
Płeć:
Wysłany: Sob 08 Maj, 2010   

dobre, ale potrzebujesz 2x tyle czasu na ugotowanie. Na opakowaniu bez wyrzutów sumienia okłamią cię abyś gotował 30 minut, nieprawda to straszna. 40 minut to minimum, inaczej jest twardy jak żwir i po przegryzieniu smakuje mączką. Że w przystępnej cenie to i owszem, z firmy "ROLNIK" bodajże kosztuje tyle samo co biały. Jeśli chodzi o inne firmy to około 5 zł.
 
 
SantaClaus


Dołączył: 02 Sty 2010
Posty: 587
Płeć:
Wysłany: Nie 09 Maj, 2010   

http://img260.imageshack....74/78267002.jpg


http://vader.joemonster.o...9aa9energal.jpg

nei moglem sie powstrzymac xd
 
ko0niu
jaszczurka beznoga


Dołączył: 12 Sie 2007
Posty: 2984
Skąd: Ostrowiec Św./ Krakau
Płeć:
Wysłany: Nie 09 Maj, 2010   

bidne.
 
 
SantaClaus


Dołączył: 02 Sty 2010
Posty: 587
Płeć:
Wysłany: Pon 10 Maj, 2010   

ko0niu napisał/a:
bidne.


Nie moje :old:
 
Dzemu


Dołączył: 23 Lis 2007
Posty: 729
Skąd: Zielona/ŻuRomin
Płeć:
Wysłany: Nie 23 Maj, 2010   

Moj plan na dzis: Zapiekane baklażany ;)

Znalazlem w sieci przepis:
Kod:

Bakłażana pokroić ze skórką w grube plastry. Skropić oliwą czosnkową, posypać siekanymi ziołami (bazylia, tymianek lub oregano). Układać na gorącą patelnię grillową, krótko opiekać z obu stron, posolić. Podawać z pieczonym mięsem lub jako sałatkę z pomidorami i serem mozzarella.


No ciekawe jak to wyjdzie pierwszy raz w zyciu bede robil baklazany. A moze ktos ma jakis sprawdzony przepis na nie!?
_________________
[...] Jestem pojebany, jestem nienormalny, jestem Inny - i niech tak zostanie [...]

„Inteligentni ludzie są często zmuszani do picia, by bezkonfliktowo spędzać czas z idiotami"
 
 
ko0niu
jaszczurka beznoga


Dołączył: 12 Sie 2007
Posty: 2984
Skąd: Ostrowiec Św./ Krakau
Płeć:
Wysłany: Nie 23 Maj, 2010   

wygrzeb koniecznie gniazda nasienne bo będzie gorzkie. Dobry przepis jest nafaszerować połówki bakłażana grillowaną papryką, pomidorkiem, cebulką i ragout z mielonej wołowiny z czosnkiem odrobiną pomidorka, siekaną pietruchą i przyprawami wedle uznania. Wrzucasz to do piekarnika i zapiekasz do miękkości bakłażana, obiad wyjebany w kosmos.
 
 
Dzemu


Dołączył: 23 Lis 2007
Posty: 729
Skąd: Zielona/ŻuRomin
Płeć:
Wysłany: Nie 23 Maj, 2010   

podziekowal!
_________________
[...] Jestem pojebany, jestem nienormalny, jestem Inny - i niech tak zostanie [...]

„Inteligentni ludzie są często zmuszani do picia, by bezkonfliktowo spędzać czas z idiotami"
 
 
Mecenas
Mecewąsik


Dołączył: 30 Sie 2006
Posty: 3699
Płeć:
Wysłany: Nie 23 Maj, 2010   

eee, ja nigdy nasionek nie wyjmowałem i było dobre
_________________
Si Deus nobiscum, quis contra nos?
 
Dzemu


Dołączył: 23 Lis 2007
Posty: 729
Skąd: Zielona/ŻuRomin
Płeć:
Wysłany: Nie 23 Maj, 2010   

zobaczymy czy bedzie zjadliwe! pieka sie wlasnie.
_________________
[...] Jestem pojebany, jestem nienormalny, jestem Inny - i niech tak zostanie [...]

„Inteligentni ludzie są często zmuszani do picia, by bezkonfliktowo spędzać czas z idiotami"
 
 
Mecenas
Mecewąsik


Dołączył: 30 Sie 2006
Posty: 3699
Płeć:
Wysłany: Nie 23 Maj, 2010   

ale wykombinowałem żarcie :geek:
ugotowany ryż podsmażyłem z czosnkiem i cebulą, doprawiłem curry,
wrzuciłem , kukurydzę z puszki, podgotowany brokuł podzielony na małe cząstki oraz pokrojoną w kawałki fasolę szparagową, doprawiłem ziołami i wymemłałem, do tego sosik ze śmietany, koperku i sosu chili tao tao
:bananik: :bananik: :bananik:
_________________
Si Deus nobiscum, quis contra nos?
 
gooy


Dołączył: 12 Sty 2004
Posty: 1389
Skąd: Freistaat Sachsen
Płeć:
Wysłany: Nie 23 Maj, 2010   

mecenasie co Cie w ogole sklonilo do robienia wegetarianskiego zarcia?
_________________
Brains :!:
 
 
magdalenik


Dołączyła: 14 Cze 2007
Posty: 1290
Płeć:
Wysłany: Nie 23 Maj, 2010   

Przepisy z wołowiną w temacie o wegetarianizmie? :zdziwienie:
...w kulinariach takie rzeczy jak coś.


A Mecenas:
1. Zwariował
albo
2. Jego laska jest wegetarianką i powiedziała, że z trupożercą sypiać nie będzie.
albo
3. Zmądrzał nareszcie.

;-)
 
 
Dzemu


Dołączył: 23 Lis 2007
Posty: 729
Skąd: Zielona/ŻuRomin
Płeć:
Wysłany: Nie 23 Maj, 2010   

wołowine zawsze mozna zastapic czyms innym, smaczniejszym
_________________
[...] Jestem pojebany, jestem nienormalny, jestem Inny - i niech tak zostanie [...]

„Inteligentni ludzie są często zmuszani do picia, by bezkonfliktowo spędzać czas z idiotami"
 
 
Mecenas
Mecewąsik


Dołączył: 30 Sie 2006
Posty: 3699
Płeć:
Wysłany: Nie 23 Maj, 2010   

magdalenik napisał/a:
A Mecenas:
1. Zwariował
albo
2. Jego laska jest wegetarianką i powiedziała, że z trupożercą sypiać nie będzie.
albo
3. Zmądrzał nareszcie.

ad 1 nigdy nie byłem normalny :glupek:
ad 2 jakby mi która tak powiedziała to bym ją kopnał w zad
ad 3 już za póxno :old:
_________________
Si Deus nobiscum, quis contra nos?
 
ko0niu
jaszczurka beznoga


Dołączył: 12 Sie 2007
Posty: 2984
Skąd: Ostrowiec Św./ Krakau
Płeć:
Wysłany: Nie 23 Maj, 2010   

magdalenik napisał/a:
Przepisy z wołowiną w temacie o wegetarianizmie? :zdziwienie:
...w kulinariach takie rzeczy jak coś.


pardon, rozpędziłem się myśląc o tych bakłażanach. Never again. :oops:
 
 
yfinuscitiumsho

Dołączyła: 26 Lip 2010
Posty: 1
Płeć:
Wysłany: Pon 26 Lip, 2010   

wiem ze temat juz stary , ale chcialam sie spytac czy slyszalas o glodówkach ;d ? takich calkowitych ;d one są w pełniwegetarioanskie i podczas niej chudnie się własnie te 8 kg okolo i przy okazji sie jest zdrowszym bo to są glodówki zdrowotne mozes zpoczytac sobie o nich w gogle wiąze sie z tym tez witarianizm :)
 
magdalenik


Dołączyła: 14 Cze 2007
Posty: 1290
Płeć:
Wysłany: Pon 26 Lip, 2010   

to do heroiny? do mnie? ;-)
 
 
ko0niu
jaszczurka beznoga


Dołączył: 12 Sie 2007
Posty: 2984
Skąd: Ostrowiec Św./ Krakau
Płeć:
Wysłany: Pon 26 Lip, 2010   

myślę że tak czy siak nikt nie jest na tyle popierdolony żeby się próbować przez jakikolwiek czas odżywiać światłem :lol:
 
 
magdalenik


Dołączyła: 14 Cze 2007
Posty: 1290
Płeć:
Wysłany: Pon 26 Lip, 2010   

oj konik, konik ....

się zorientuj najpierw w temacie, a później oceniaj :smile:
 
 
ko0niu
jaszczurka beznoga


Dołączył: 12 Sie 2007
Posty: 2984
Skąd: Ostrowiec Św./ Krakau
Płeć:
Wysłany: Wto 27 Lip, 2010   

Bez względu na to co mówią mądre głowy, ja twierdzę, że zaprzestanie jedzenia to chujowy, niezdrowy sposób na chudnięcie. Zazwyczaj wystarczy zastosować tak zwaną dietę M Ż czyli mniej żryj. Tyla.
 
 
magdalenik


Dołączyła: 14 Cze 2007
Posty: 1290
Płeć:
Wysłany: Wto 27 Lip, 2010   

ja akurat nie traktuję głodówki jako sposobu na schudnięcie. chociaż oczywiście jest to dodatkowy efekt głodówki.

będę chciała schudnąć, będę mniej jadła i trochę co innego, a więcej się ruszała, proste.



a głodówkę zrobię jak będę chciała oczyścić swój organizm z całego syfu, złogów tłuszczu i zbędnych resztek i toksyn, a w wielu przypadkach i robali.

pokarmy bogate w błonnik, to jedno. ale picie przez kilka dni dużych ilości wody plus najlepiej lewatywa, to jednak całkiem inny, o wiele lepszy efekt.
znam wegan, którym w diecie błonnika na pewno nie brakuje, a potrafili wypłukać z siebie jakieś niespodziewane nakłady syfu, więc tym bardziej u jedzących tłusto i niezdrowo.


kiedyś na pewno się na jakąś krótką głodówkę zdecyduję. tym bardziej, że organizm z braku pożywienia w pierwszej kolejności trawi własne komórki rakowe.


głodówka przeprowadzana rozsądnie, tzn nie rzucasz jedzenia w jednej chwili, tylko stopniowo ograniczasz, najpierw jesz surowe warzywa i owoce, później soki pijesz, a następnie dużo czystej wody i wracasz w ten sam sposób, stopniowo wprowadzając pokarm - wcale nie jest niebezpieczna, a raczej właśnie bardzo wskazana - mniej więcej raz na dwa lata.

:razz:
 
 
Mecenas
Mecewąsik


Dołączył: 30 Sie 2006
Posty: 3699
Płeć:
Wysłany: Wto 27 Lip, 2010   

chyba cie popierdoliło :eeek:
_________________
Si Deus nobiscum, quis contra nos?
 
magdalenik


Dołączyła: 14 Cze 2007
Posty: 1290
Płeć:
Wysłany: Wto 27 Lip, 2010   

rozwiń proszę swoją wypowiedź.

dlaczego uważasz, że mnie popierdoliło? bo ja w tym nic popierdolonego nie widzę.

ew nie znasz się na rzeczy i negujesz coś z gruntu, nie wiadomo po co :roll:
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Możesz załączać pliki na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  





© 2002-2013 PunkSerwis | All human rights reserved
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Strona wygenerowana w 0,11 sekundy. Zapytań do SQL: 12