PUNK FORUM » FAQ
» Statystyki
» Grupy
» Użytkownicy
» Szukaj
» Zaloguj
» Rejestracja


Poprzedni temat :: Następny temat
Wegetarianizm
Autor Wiadomość
Dev
pink queen


Dołączyła: 08 Paź 2006
Posty: 1470
Płeć:
Wysłany: Sob 20 Mar, 2010   Wegetarianizm

Dobra wskrzeszam temat o wege, bo tamten chyba wywaliło na amen w kosmos..
otóż mam taką sprawę, jak odchudzać się przy diecie wege?
dieta którą stosuje od tygodnia to dieta proteinowa, ale okazało się, że jest ona przeznaczona dla osób jedzących mięso i ryby (wiem, że ryby to też mięso, ale rozgraniczam, bo większość ludzi ma ten dziwny zwyczaj..). oprócz tego spożywa się nabiał i jajka. szukałam na różnych forach, ale tam wszyscy wypowiadający się "wegetarianie" jedzą ryby.. :?
dieta mi się bardzo spodobała, ale kurde - nie kosztem zdrowia.

macie może jakieś inne sprawdzone skuteczne diety wegetariańskie do "schuścia"? no i przede wszystkim zdrowe. i proszę mi tu nie pierdolić o dietach MŻ i RD, bo to jakoś nie działa, tu trzeba radykalniejszych środków! :mrgreen: (zaznaczam, że chcę stracić jakieś 7-8 kg)

i jeszcze jedna prośba - polećcie jakiś dobry wege środek na stawy.. ew. co jecie, żeby nie mieć z nimi problemów?
_________________
Hey little sister what have you done?
Hey little sister who's the only one?
Hey little sister who's your superman?
Hey little sister who's the one you want?
Hey little sister shot gun!
 
Pani Ka


Dołączyła: 30 Mar 2008
Posty: 132
Skąd: Szkl
Płeć:
Wysłany: Sob 20 Mar, 2010   

Dev na stawy proponuję coś z glukozaminą.(chociaż nie wiem czy to jest wege) I galaretki ;-)
 
 
Hamel


Dołączył: 15 Lis 2009
Posty: 549
Skąd: Pyrlandia
Płeć:
Wysłany: Sob 20 Mar, 2010   

Kumpel nie ma jakiejkolwiek konkretnej diety, zamiast mięsa wpiernicza kotlety sojowe. Po pół roku spuścił chyba 6 kg, waży jakieś 70.
_________________
"To jest punk rock, stary - tu się kradnie i morduje!"
 
Ryszard

Dołączył: 08 Mar 2008
Posty: 1598
Skąd: Wrocław
Płeć:
Wysłany: Nie 21 Mar, 2010   

Żeby schuść nie wystarczy sama dieta. Trzeba po prostu NIE WPIERDALAĆ i schudnie się samo, bo jedzenie magicznych posiłków nie pomoże. Nie jedzenie jest najskuteczniejsze.

Na stawy? Co ci się dzieje ze stawami?
_________________
nie umiemy się bawić w dyskotece
 
ko0niu
jaszczurka beznoga


Dołączył: 12 Sie 2007
Posty: 2984
Skąd: Ostrowiec Św./ Krakau
Płeć:
Wysłany: Nie 21 Mar, 2010   

tak jak Rysiu mówi jak ktoś ma tendencje do tycia to wystarczy jeść to co zwykle ale w mniejszych porcjach, znam osobiście ludzi którzy tak schudli. Natomiast mój tata zaprzestał jeść rzeczy smażone, wszystko co jadł było duszone/ gotowane na parze/ pieczone bez tłuszczu. Tu nie ma różnicy wielkiej jeśli chodzi o wege/nie wege. Jak jesteś wege to zamiast mięsa jedz soje i wszelkie strączkowe żeby dostarczyć organizmowi odpowiednich aminokwasów, białek. Na stawy tak jak ktoś mówił - galaretki najlepsze ale przy byciu wegetarianinem to odpada. Istnieje coś takiego chyba jak żelatyna roślinna to się z glonów robi ale za chuja nie ma takiego działania (no chyba że się mylę) więc trzeba by popytać kogoś kto ma naprawdę pojęcie o wegetariańskiej kuchni, diecie itd.

Ps: zabawne bo ani mnie ani Rysia temat odchudzania chyba nigdy nie dotknie. Zniknęlibyśmy, w nicość wręcz przepadli obaj pozostawiając w waszych sercach niebywałą pustkę gdybyśmy się zaczęli odchudzać :lol:
 
 
Dev
pink queen


Dołączyła: 08 Paź 2006
Posty: 1470
Płeć:
Wysłany: Nie 21 Mar, 2010   

glukozamina i galaretki odpadają..
co do NIE WPIERDALANIA - beezdura! bo ja nie chcę zrzucić opony, BMI mam 20,2, czyli schudnąć w takim przypadku jest o wiele trudniej, samo niewpierdalanie nic nie daje, a jak nie jem, to nie jestem w stanie ćwiczyć, bo ze mnie siły opadają... błędne koło.
ale mam już nową dietę na oku ;-)

ze stawami mam przejebane problemy, nie mogę nawet torebki na ramieniu nosić, bo zaraz tak mnie boli staw, jakby mi ręka miała odpaść.. :?
_________________
Hey little sister what have you done?
Hey little sister who's the only one?
Hey little sister who's your superman?
Hey little sister who's the one you want?
Hey little sister shot gun!
 
Cyb


Dołączył: 16 Wrz 2009
Posty: 307
Skąd: WLKP/BDG
Płeć:
Wysłany: Nie 21 Mar, 2010   

@Dev
jeśli masz tyle funduszu kup sobie Animal Flex najlepsza opcja na stawy
co do schudnięcia - wiem, że trenujesz MT (czesc, czesc), wiec bialek troche musisz miec, zeby miesnie sie regenerowaly, przed treningiem jakies wegle - np. makaron. generalnie poszperaj w sieci, oblicz sobie zapotrzebowanie kaloryczne odejmij od tego na poczatek 200-300 kcal w miare sie tego trzymaj i bedzie git
chyba ;d
_________________
Limitations are limitless
 
Dev
pink queen


Dołączyła: 08 Paź 2006
Posty: 1470
Płeć:
Wysłany: Nie 21 Mar, 2010   

Cyb napisał/a:
Animal Flex

nieeee, przecież tam są składniki ze zwierząt, odpada..!
Cyb napisał/a:
że trenujesz MT

już pół roku mam przerwe, ale faktem jest, że przymierzam się do powrotu na salę treningową i właśnie dlatego zależy mi:
- na odbudowaniu kondycji
- wzmocnieniu stawów
- po części schudnięciu
dzięki za poradę, ale tu chyba trzeba czegoś więcej. chciałabym kosztem tłuszczu odbudować mięśnie, które zanikły przez pół roku nicnierobienia..
_________________
Hey little sister what have you done?
Hey little sister who's the only one?
Hey little sister who's your superman?
Hey little sister who's the one you want?
Hey little sister shot gun!
 
Cyb


Dołączył: 16 Wrz 2009
Posty: 307
Skąd: WLKP/BDG
Płeć:
Wysłany: Nie 21 Mar, 2010   

@Dev
Sorry, ale to twoje zdrowie jak chcesz mieć poorane stawy to twoja sprawa
co do chudniecia dodaj do tego 3x w tygodniu aeroby po 30-40 minut i powinno byc ok. (tylko nie rob absow/a6w)
_________________
Limitations are limitless
 
Dev
pink queen


Dołączyła: 08 Paź 2006
Posty: 1470
Płeć:
Wysłany: Nie 21 Mar, 2010   

nazik napisał/a:
seks, seks i jeszcze raz SEX

proste, że jasne :smile:

przesrane z tymi stawami, czyli, że wege nie mają szansy na zdrowe, mocne stawy..??
_________________
Hey little sister what have you done?
Hey little sister who's the only one?
Hey little sister who's your superman?
Hey little sister who's the one you want?
Hey little sister shot gun!
 
wawrzon


Dołączył: 06 Sie 2005
Posty: 2235
Skąd: Sosnówka / Wrocław
Płeć:
Wysłany: Nie 21 Mar, 2010   

nazik napisał/a:
Dev, seks, seks i jeszcze raz SEX :twisted: :*


no chyba po to chce najpierw schudnąć :rotfl:
:evil: :evil: :evil:
_________________
"czy zastanawiałeś się, co być zrobił gdybyś mógł, bezkarnie zabijać, gdybyś był jak bóg"
 
 
Dev
pink queen


Dołączyła: 08 Paź 2006
Posty: 1470
Płeć:
Wysłany: Nie 21 Mar, 2010   

no kurwa, wiadomo!
_________________
Hey little sister what have you done?
Hey little sister who's the only one?
Hey little sister who's your superman?
Hey little sister who's the one you want?
Hey little sister shot gun!
 
Cyb


Dołączył: 16 Wrz 2009
Posty: 307
Skąd: WLKP/BDG
Płeć:
Wysłany: Nie 21 Mar, 2010   

generalnie animal to jest nazwa firmy produkujacej ten produkt, http://animalpak.pl/paki/148/animal-flex.html poczytaj sobie. ja bym to bral
Cytat:
produkt zawiera skorupiaki.

apokalipsa nastapi wraz z momentem zakupu tego supla przez ciebie.
_________________
Limitations are limitless
 
Ryszard

Dołączył: 08 Mar 2008
Posty: 1598
Skąd: Wrocław
Płeć:
Wysłany: Nie 21 Mar, 2010   

Tylko czekam aż Magda napisze :grin:

Dev, pójdź do normalnego, białego lekarza albo jeszcze lepiej (!) do lekarza sportowego. Ze wskazaniem na sportowego, właśnie. Idąc do zwykłego konowała co się zajmuje na codzień przeziębieniem starszej pani możesz nic nie wskórać, ale ludzie którzy się zawodowo zajmują leczeniem kontuzji i urazów wg mnie mogą pomóc. W każdym razie na pewno będą dysponować większą wiedzą niż panki. ;-)
_________________
nie umiemy się bawić w dyskotece
 
Dev
pink queen


Dołączyła: 08 Paź 2006
Posty: 1470
Płeć:
Wysłany: Nie 21 Mar, 2010   

no właśnie konowały wciskają kit i każą zażywać tabsy ze zwierzaków..
może pójdę do sportowego, ale muszę zmienić, bo jeden ma mnie już wyraźnie dość, bo moich zwierzeniach dot. zostania mistrzynią świata :mrgreen:
a może już zapomniał.. :lol:
_________________
Hey little sister what have you done?
Hey little sister who's the only one?
Hey little sister who's your superman?
Hey little sister who's the one you want?
Hey little sister shot gun!
 
ko0niu
jaszczurka beznoga


Dołączył: 12 Sie 2007
Posty: 2984
Skąd: Ostrowiec Św./ Krakau
Płeć:
Wysłany: Pon 22 Mar, 2010   

Ja pierdole, czy ciebie tak boli że tam są zmielone jakieś małe skorupiaki? lepiej chyba uratować rozwalone stawy. Codziennie chodząc zabijasz setki drobnych owadów a przejmujesz się taką pierdołą.
 
 
wawrzon


Dołączył: 06 Sie 2005
Posty: 2235
Skąd: Sosnówka / Wrocław
Płeć:
Wysłany: Pon 22 Mar, 2010   

:rotfl:

ja i tak nie wiem jak można nie jeść mięsa... ale to zupełnie nie na temat więc nie spamuję tutaj nocnym bełkotem.
_________________
"czy zastanawiałeś się, co być zrobił gdybyś mógł, bezkarnie zabijać, gdybyś był jak bóg"
 
 
Stanzberg
Dead Press


Dołączył: 12 Mar 2006
Posty: 5542
Płeć:
Wysłany: Pon 22 Mar, 2010   

Ja za to zupełnie nie rozumiem jak można bezrefleksyjnie wpierdalać przemysłowo produkowane trupy i udawać, że jest to super.

A na dokładkę, osobom o trochę wyższym progu wrażliwości wytykać, że chcą świadomie używać tego, czy tamtego.
_________________
Projektowanie graficzne www.stanski.pl
 
Cyb


Dołączył: 16 Wrz 2009
Posty: 307
Skąd: WLKP/BDG
Płeć:
Wysłany: Pon 22 Mar, 2010   

@stan
'osobom o troche wyzszym progu wrazliwosci' soz koles, ale to brzmi jak IMOŁ
pytanie tygodnia tego topicu:
-czy warto zjesc czesc malych, martwych skorupiaczkow by zachowac zdrowie, czy lepiej to odwlekac i szukac sposobu, zeby jednak oszczedzic wszystkie zyjatka na ziemi?
_________________
Limitations are limitless
 
Arbuz


Dołączył: 13 Sie 2004
Posty: 212
Skąd: Wawa
Płeć:
Wysłany: Pon 22 Mar, 2010   

Cytat:
ja i tak nie wiem jak można nie jeść mięsa... ale to zupełnie nie na temat więc nie spamuję tutaj nocnym bełkotem.

Ale i tak musiales tu napisac swoje watpliwe madrosci. Ciagle zadziwia mnie ze ludzie maja taki problem z dieta drugiego czlowieka i przyjeciem do wiadomosci argumentacji ze ktos zwyczajnie nie chce wpierdalac scierwa.
ko0niu napisał/a:
Ja pierdole, czy ciebie tak boli że tam są zmielone jakieś małe skorupiaki? lepiej chyba uratować rozwalone stawy. Codziennie chodząc zabijasz setki drobnych owadów a przejmujesz się taką pierdołą.

Ja pierdole, a co to za problem poszukac czy istnieje inny srodek o tym samym dzialaniu tylko ze bez tych skorupiakow?
 
Stanzberg
Dead Press


Dołączył: 12 Mar 2006
Posty: 5542
Płeć:
Wysłany: Pon 22 Mar, 2010   

Cytat:
'osobom o troche wyzszym progu wrazliwosci' soz koles, ale to brzmi jak IMOŁ
Emo? no comments. :roll:

Ja rozumiem, że teraz na topie jest miec wyjebane dosłownie na wszystko, ale są ludzie którzy działają wbrew modzie, pogódź się.
_________________
Projektowanie graficzne www.stanski.pl
 
mqrcin

Dołączył: 12 Lis 2007
Posty: 499
Skąd: giedlarowa
Płeć:
Wysłany: Pon 22 Mar, 2010   

Arbuz napisał/a:
Ja pierdole, a co to za problem poszukac czy istnieje inny srodek o tym samym dzialaniu tylko ze bez tych skorupiakow?

to zaden problem
problemem natomiast bedzie jesli srodek ten bedzie znaleziony zbyt pozno
Dev napisał/a:
ze stawami mam przejebane problemy, nie mogę nawet torebki na ramieniu nosić, bo zaraz tak mnie boli staw, jakby mi ręka miała odpaść..

a to juz nie jest wesole wiec czasu na szukanie jakby mniej
_________________
spotkalem barykady
ludzkiego umyslu
gorsze sa niz wojna
gorsze od faszyzmu
 
 
heroina
zawodowy dmuchacz


Dołączyła: 15 Kwi 2007
Posty: 2336
Skąd: miasto scyzoryków
Płeć:
Wysłany: Pon 22 Mar, 2010   

http://apteka.mediweb.pl/...wegetarian.html
?

http://www.kenayag.pl/Zyf...zedazy_-71.html
http://www.kenayag.pl/Inj..._NOWOSC-38.html
_________________
Czytając moje posty, ćwicz mięśnie Kegla.
Kiedyś mi za to podziękujesz...
 
Dev
pink queen


Dołączyła: 08 Paź 2006
Posty: 1470
Płeć:
Wysłany: Pon 22 Mar, 2010   

ten pierwszy, to z glukozaminą, więc nie wiem, czemu tam pisze "dla wegetarian"..?
te dwa ost. wydają się okej, ale kur.. co za ceny.. :zdziwienie:
a tu nikt z wege nie ma problemów ze stawami?
założę też wątek na wege.pl

skorupiaki i ryby są super zwierzątkami! skorupiaki masowo zabija się żywcem wrzucając do wrzątku... ryby to też jebana masówa, w tych francowatych sieciach, co również ssaki zabijają.
może to idiotyczne/infantylne/śmieszne, ale ja swojego bojownika, który był ze mną 3 lata (sic!) i był wytresowany, szczerze opłakiwałam i pochówek mu też zrobiłam.

pije piwo i myśle, że to szczescie, że jest wege, uf.
_________________
Hey little sister what have you done?
Hey little sister who's the only one?
Hey little sister who's your superman?
Hey little sister who's the one you want?
Hey little sister shot gun!
 
heroina
zawodowy dmuchacz


Dołączyła: 15 Kwi 2007
Posty: 2336
Skąd: miasto scyzoryków
Płeć:
Wysłany: Pon 22 Mar, 2010   

glukozaminę da się otrzymywać sztucznie.

przejdź się do apteki i spytaj farmaceuty o tańsze odpowiedniki tych wynalazków w usa
_________________
Czytając moje posty, ćwicz mięśnie Kegla.
Kiedyś mi za to podziękujesz...
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Możesz załączać pliki na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  





© 2002-2013 PunkSerwis | All human rights reserved
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Strona wygenerowana w 0,08 sekundy. Zapytań do SQL: 12