kurwa, w szczecinie otworzyli kanadyjski fast -food. Chjyba od tygodnia mi sie sni, zeby tam skoczyc i poprobowac, ale jakos nie moge dupy ruszyć. Zwłaszcza ciekawi mnie ten napoj z kuleczkami tapioki. pił to ktoś kiedyś?
www.boba.com.pl
_________________ Want to fuck up, drop out, never trust a fucking hippie.
And for that matter don't trust anyone.
Quit school, don't work, livin' up your music to punk.
If I could do it so could anyone
jest coś takiego jak zalecane dzienne spożycie witamin i minerałów. pewna ustalona liczba mg lub µg witaminy/minerału oznacza, że tyle powinieneś dziennie jeść - ta optymalna liczba to 100%. Więc jak w pestkach dyni (w 100g tych pestek) masz 26mg witaminy E, a dzienne zapotrzebowanie wynosi 10mg (chyba że jesteś kobietą karmiącą lub dzieckiem poniżej 6 lat, wtedy odpowiednio więcej i mniej ), to znaczy, że jest jej ponad 2 i pół razy więcej niż ci trzeba, czyli 260% = w chuj
humor mi tym poprawiłeś 100% na dzień dzisiejszy. Przy czym odnoszę wrażenie jakoby "gruby benek" nie był już równie elitarny co twoja szkoła. Przeczucie
:lol: humor mi tym poprawiłeś 100% na dzień dzisiejszy. Przy czym odnoszę wrażenie jakoby "gruby benek" nie był już równie elitarny co twoja szkoła. Przeczucie
zdemaskowałeś mnie
robie technikum budowlane zaocznie, ale można powiedziec że po cosinusie to jakby awans społeczny
Ugotować jak ugotować - wyciągnij pestki, wysusz trochę i poskubaj
Można też przecierową zupę-krem zrobić, ale naprawdę trzeba lubić ten smak
_________________ "Z każdym dniem mojego życia zwiększa się nieuchronnie liczba tych, którzy mogą mnie pocałować w dupę"
"Ktoś zapytał mnie: czym jest punk? Kopnąłem w śmietnik i powiedziałem: to jest punk. Wtedy on kopnął i spytał: to jest punk? Odpowiedziałem: nie, to jest trendy"
O kurwa to tu kolejna strona jest
To o dynie mi chodziło
_________________ "Z każdym dniem mojego życia zwiększa się nieuchronnie liczba tych, którzy mogą mnie pocałować w dupę"
"Ktoś zapytał mnie: czym jest punk? Kopnąłem w śmietnik i powiedziałem: to jest punk. Wtedy on kopnął i spytał: to jest punk? Odpowiedziałem: nie, to jest trendy"
nigdy nie jadłem i powiem szczerze boję się jeść w lokalu gdzieś, coś mi mówi, że ja nie mam szczęścia i bankowo bym trafił na nieświeżą rybę i zdechł w męczarniach
:lol: humor mi tym poprawiłeś 100% na dzień dzisiejszy. Przy czym odnoszę wrażenie jakoby "gruby benek" nie był już równie elitarny co twoja szkoła. Przeczucie
nie jest taka zła ta pizza. maaja ciekawy system zamawiania - zamawiasz starter, czxyli margarite, i do tego dobierasz dodtaki (wiem, ze mozna tak robic we wszystkich pizzeriach, ale u nich jest chyba tylko taka opcja). placka zamawiasz w 3 wersjach - maly, duzy i duzy na wypasie, czyli z podwojna iloscia skladnikow. niestety, jak zamowilem ten ostatnio to balem sie o ilosc skladnikow ktora znajduje sie na zwyklej
_________________ Want to fuck up, drop out, never trust a fucking hippie.
And for that matter don't trust anyone.
Quit school, don't work, livin' up your music to punk.
If I could do it so could anyone
gruby benek to ścierwo w chuj (przynajmniej we wrocławiu). smakuje jakby sobie kupić mrożoną pizzę z biedronki i zrobić ją sobie w piekarniku. niedawno otworzyli w gorzowie, ale... nie odbierają nigdy telefonów
dobra panki jest kwestia nieciekawa, wygląda na to ze przez najbliższe 3 tygodnie bede wdupiał tylko ziemnionry.
Jakie macie pomysły dobre na urozmaicenie ich jak najmniejszym kosztem?
smazyć w plasterkach, piec ćwiartki, gotowac całe i z kefirm albo mlekiem, placki ziemniaczane, kicha ziemniaczana z plasterkami kiełbasy albo skwarkami więcej grzechów nie pamiętam
_________________ Si Deus nobiscum, quis contra nos?
kroisz surowe w cienkie dość plasterki, kroisz ze 2 duże cebule, smażysz troszkę cebulę, dorzucasz ziemniaki, solisz pieprzysz. Często mieszasz, z 30 minut tak musisz. Szybciej będzie jak przykryjesz i co 3-5 minut to zamieszasz. Wersja na wypasie to podsmażanie kiełbasy razem z cebulą
Cebula i słonina
No i jak masz warunki to przyrządzaj na różne sposoby - frytki odpadają bo majątek na oleum wydasz
_________________ "Z każdym dniem mojego życia zwiększa się nieuchronnie liczba tych, którzy mogą mnie pocałować w dupę"
"Ktoś zapytał mnie: czym jest punk? Kopnąłem w śmietnik i powiedziałem: to jest punk. Wtedy on kopnął i spytał: to jest punk? Odpowiedziałem: nie, to jest trendy"
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Możesz załączać pliki na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
), to znaczy, że jest jej ponad 2 i pół razy więcej niż ci trzeba, czyli 260% = w chuj 
