Tylko, ze trzeba uwazac z tym farbowaniem, czasem wychodzi taki wybklakly rudy, a to z kolei najgorsze, co moze byc
_________________ I am sitting with a philosopher in the garden; he says again and again âI know that that's a treeâ, pointing to a tree that is near us.
Someone else arrives and hears this, and I tell him: âThis fellow isn't insane. We are only doing philosophy.â
L. Wittgenstein
u facetów scheissegal, u kobit blond, popiel, kolorowe (byle nie jakaś sraka), ciemnobrązowe i czorne.
_________________ Hey little sister what have you done?
Hey little sister who's the only one?
Hey little sister who's your superman?
Hey little sister who's the one you want?
Hey little sister shot gun!
Ostatnio ciagle mnie pytają, czy mam farbowane włosy. Po babci mam czaarne brwi, ale po tatcie kasztanowe włosy. Rude jest taakie piękne. No, może być jeszcze brazowy i... a w sumie żeby pasowało do człowieka.
Rudy mi się znudził. Póki co wracam do naturalnego, bo nie mam pomysłu. wszystkie milion farb jest już prawie do końca sprane i wyłazi mój szaro-buro-brązowo-ciemny blond (dobra, nie mam pojęcia jaki to kolor)
Wszędzie tylko widziałam ten rudy i rudy, aż już na własną glowę też nie mogłam patrzeć Słaba opcja chcieć być zauważonym - robiąc rude kudły - patrząc że wszyscy mają rude kudły. Znaczy no ja akurat niekoniecznie dlatego walnęłam się na rudo, a raczej dlatego, że próbowałam wszystkie kolory po kolei, ale powiem wam, że rudy jest ładny na początku, a potem chujowo blaknie i w ogóle strasznie trudno się tego pozbyć
Mi się podoba taki opór jasny zimny odcień blondu, jest zajebisty!!!! ale to niewykonalne raczej, żebym sobie coś takiego zrobiła niestety.
Aida
Dołączyła: 14 Kwi 2011 Posty: 467 Skąd: stąd Płeć:
Wysłany: Wto 08 Sty, 2013
Rudy podoba mi się dakej mimo tego że pelno rudych teraz włosy obecnie mam rudo-blond-niebieskie
_________________ " Punk jest w nas, w naszych sercach, w naszej duszy, w naszej muzyce. Robimy wiec to co chcemy, a nie to co robia inni"
tutaj na zdjęciu miałam zrobiony tylko spód, ale za każdym razem jak się hardkorowo nudzę to dofarbowuję sobie po pasemku, więc obecnie jest tego różowego trochę więcej.
tutaj na zdjęciu miałam zrobiony tylko spód, ale za każdym razem jak się hardkorowo nudzę to dofarbowuję sobie po pasemku, więc obecnie jest tego różowego trochę więcej.
czarny z różowym średnio widzę, mam jakieś skojarzenia z emo czy czymś takim.
a jasny, ale taki zimny, prawie biały odcień blondu jest zajebisty-wykurwisty i w ogóle!
liczyłam na to, że jesteś takim geniuszem wizażu, że poradzisz sobie z tym drobnym niedociągnięciem.
ale ok, postanawiam poprawę, proszę o naukę, pokutę i rozgrzeszenie
tutaj na zdjęciu miałam zrobiony tylko spód, ale za każdym razem jak się hardkorowo nudzę to dofarbowuję sobie po pasemku, więc obecnie jest tego różowego trochę więcej.
Już chuj, włosy na łyso i od nowa hodować, nic się nie da zrobić.
czemu chuj? :< przecież ma praktycznie ledwo zniszczone włosy, różowy to zapewne toner, więc zmywalny i bez amoniaku, a ten blond wygląda na naturalne, nie spisuj biedaczki na straty. moim zdaniem róż fajny, ale tylko na utlenione, żeby był wyrazistszy.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Możesz załączać pliki na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum