koniu, we wrocławiu koło wyspy słodowej.
takoż i ozzobir.
zapraszamy
Teraz wasza kolej przyjechać do nas, ja się boje jeździć do was bo zawsze wyjeżdżam jako gorszy człowiek. Krzyże w lodówce, ukryte pokłady wódki na balkonie i paliwo rakietowe dodawane do jedzenia to na dłuższą metę nie dla mnie
Ja tylko zlotego bazanta,gdyz z polskich piw tylko jakis brok jest dostepny,no chyba ze na lewo od tirowcow wtedy tylko tyskie niestety maja tylko puszki(zgrzewka 300 koron okolo 130 pln!!!).A dawniej .........pamietam super pifko Patrycjusz jechalo sie do browaru gdanskiego(od 15 lat go nie ma),bo swierzy byl,to przed okresem pasteryzacji Gdanskie tez bylo ok,pozniej pamietam bodajrze Kristal takie male i trzeba bylo uwazac przy otwieraniu coby cale nie wyjebalo w kosmos ,nastepnie Lech zanim sie zjebal,Specjal obecnie wspomniane Tyskie.Teraz Bazant rzadzi miodzik,w knajpach Kozel i Staropramen ,ale to wydatek rzedu 60 koron za sztuke wiec nieczesto.Z Monty Pythona jeszcze cytat ,,Szwedzkie piwo jest jak canoe-kurewsko blisko wody,,
Dołączyła: 15 Kwi 2007 Posty: 2336 Skąd: miasto scyzoryków Płeć:
Wysłany: Śro 23 Mar, 2011
ko0niu napisał/a:
Teraz wasza kolej przyjechać do nas, ja się boje jeździć do was bo zawsze wyjeżdżam jako gorszy człowiek. Krzyże w lodówce, ukryte pokłady wódki na balkonie i paliwo rakietowe dodawane do jedzenia to na dłuższą metę nie dla mnie
sezon balkonowy się kończy, możesz bezpiecznie przyjeżdżać. jotpedwa Cię obroni jakbyco
_________________ Czytając moje posty, ćwicz mięśnie Kegla.
Kiedyś mi za to podziękujesz...
3.88 zł w przyzwoitych sklepach, ulubione piwo mojej ukochanej. Ja też uważam, że jest dobre ale to chyba kwestia gustu. Jeszcze AMBER NATURALNE jest dobre z tych niepasteryzowanych co się stosunkowo niedawno pojawiły. Widziałem tylko w puszce i o dziwo napój pity nawet prosto z niej nie jebie puszką jak przypuśćmy warka czy inny żywiec.
i tu się z kolegą zgodzę, od kilku lat mimo różnych nowości na rynku jestem wierny łomży, perle i ciechanowi, jak nie ma któregoś z tych browarów to lech ujdzie , reszta to siki które pijam bez smaku dla napierdolenia się
_________________ Si Deus nobiscum, quis contra nos?
Dołączył: 12 Paź 2006 Posty: 311 Skąd: To tu To tam Płeć:
Wysłany: Sob 02 Kwi, 2011
heroina napisał/a:
koniu, we wrocławiu koło wyspy słodowej.
takoż i ozzobir.
zapraszamy
a gdzie dokladnie jest ten sklep?
akurat mieszkam blisko wysp a nie bardzo wiem gdzie jest taki sklep w tych rejonach
_________________ Powoli będę szedł po śniegu za głosem wiatru północnego, co w wiecznej burzy i zamieci swobodny wieje od stuleci
i grożąc ziemi, grożąc niebu, człowieka uczy swego gniewu
Dołączył: 12 Paź 2006 Posty: 311 Skąd: To tu To tam Płeć:
Wysłany: Sob 02 Kwi, 2011
już odnaleziony - możliwe że mam bliżej niz do piwoszka ale to już jest mniej wazne gdyż drink hala ma do zaoferowania zdecydowanie bardziej bogaty asortyment no i w związku z tym iż jest samoobslugowa można dlużej sie zastanowić ktore wybrać piwo
_________________ Powoli będę szedł po śniegu za głosem wiatru północnego, co w wiecznej burzy i zamieci swobodny wieje od stuleci
i grożąc ziemi, grożąc niebu, człowieka uczy swego gniewu
_________________ "Z każdym dniem mojego życia zwiększa się nieuchronnie liczba tych, którzy mogą mnie pocałować w dupę"
"Ktoś zapytał mnie: czym jest punk? Kopnąłem w śmietnik i powiedziałem: to jest punk. Wtedy on kopnął i spytał: to jest punk? Odpowiedziałem: nie, to jest trendy"
Lech jest ok ale znudził mi się i zasmakowała mi Warka, zarówno normalna jak i Strong. Chyba jedyne piwo, które w wersji puszkowej naprawdę ok smakuje. Żubr jest tani i poczciwy.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Możesz załączać pliki na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum