dlaczego śmieszny na siłę? przecież to ironia widoczna gołym okiem z księżyca. szowinizm to nic innego jak synonim dyskryminacji, więc czy dyskryminowanie kogoś ze względu na inne poglądy polityczne nie jest przejawem szowinizmu? dlaczego ma być na forum narzucana miłość do homoseksualistów? powie się, że się ich nie lubi to od razu zarzuty, że nietolerancyjny i że z lpru. wielcy kurwa naprawiacze świata z szyldem "tylko ja mam rację". narzucanie innym ludziom swoich poglądów to jest faszyzm
Człowieku ja to mam farta. Byłem za kałużą w USA poznałem typowych rednecków i mimo, że bylem Polakiem byliśmy kumplami. Jak wpadłem na to forum myślałem, że wywalą mnie po jednym dniu, a egzystuję tu już jakiś czas i co ciekawsze okazuje się, że nawet z niektórymi punkami się zgadzam. Jesteś CP Rotten ?
A co do LPR, to przy mnie harcerzyki .
_________________ Kula jest ślepa i głupia, a bagnet to zuch który wie o co chodzi w życiu
dlaczego śmieszny na siłę? przecież to ironia widoczna gołym okiem z księżyca. szowinizm to nic innego jak synonim dyskryminacji, więc czy dyskryminowanie kogoś ze względu na inne poglądy polityczne nie jest przejawem szowinizmu? dlaczego ma być na forum narzucana miłość do homoseksualistów? powie się, że się ich nie lubi to od razu zarzuty, że nietolerancyjny i że z lpru. wielcy kurwa naprawiacze świata z szyldem "tylko ja mam rację". narzucanie innym ludziom swoich poglądów to jest faszyzm
Czy na forum jest narzucana miłość do homoseksualistów? - Nie.
Czy Winter jest dyskryminowany za poglądy? - Nie jest.
Czy ktoś komuś narzucił poglądy na siłę? - Nie.
Co zaś się tyczy ludzi o poglądach mocno autorytarnych, którzy najchętniej wsadziliby nam knebel do mordy, dali więcej uprawnień dla policji, narzucali "wartości chrześcijańskie", którzy po prostu nienawidzą innych od siebie i chcieliby zbudować monolitowe społeczeństwo - ci nie mogą być tolerowani. Jak już gdzieś kiedyś napisałem - jak ktoś ci nasra na klatę, to go nie będziesz tolerować. Winter na razie nikogo nie obraził i póki z nami kulturalnie gada, niech sobie będzie. Co nie zmienia faktu, że czuję się nieswojo, bo wiem, że nie byłoby w tym kraju dla mnie miejsca, gdyby jego opcja jakimś cudem zwyciężyła... (ps. nie czytam GW, ani nie demonizuje, po prostu jestem przekonany, że nie przystaję do takich wartości) Poza tym, z całym szacunkiem do ciebie Winter, nigdy nie zaufam człowiekowi, który nawija, że był naziolem.
Co do Nazika, to facet jest od przestrzegania regulaminu forum i tyle w temacie. Poza tym to jest miejsce, gdzie rozmawia się głównie o muzyce, a nie robi agitki polityczne.
Ps. bez spiny chłopaki, na spinie nikt się jeszcze nie dogadał
dlaczego śmieszny na siłę? przecież to ironia widoczna gołym okiem z księżyca. szowinizm to nic innego jak synonim dyskryminacji, więc czy dyskryminowanie kogoś ze względu na inne poglądy polityczne nie jest przejawem szowinizmu? dlaczego ma być na forum narzucana miłość do homoseksualistów? powie się, że się ich nie lubi to od razu zarzuty, że nietolerancyjny i że z lpru.
Parafrazując wasza logikę: czemu ktoś kto dyskryminuje pedałów (oł je, jestem niepoprawny) dziwi się ze ktoś go dyskryminuje . Póki co nikt jeszcze bana nie dostał i myślę że dobrze, ale gdyby miała by się tu zrobić druga komórka cp/dp to myślę ze takie drastyczne środki byłby by wskazane. Jak napisał nazik macie już swoje forum.
Rotten82 napisał/a:
wielcy kurwa naprawiacze świata z szyldem "tylko ja mam rację"
Rozumiem piszesz o homofobach
Rotten82 napisał/a:
narzucanie innym ludziom swoich poglądów to jest faszyzm
Podnoszenie homofobii do rangi "pogladu politycznego" jest nietrafne. To zwykle tepe uprzedzenie i im tego mniej tym lepiej.
Zrozum ze tu nie chodzi ze ktośtam napisze "nie lubie homosiów" to ma przejebane. Ale sa miejsca w internecie gdzie jest to propagowane i uznawane za jedyną cool opcje polityczną i myślę że o takich "szowinistycznych akcjach" pisał biały (acz mogę się mylić )
_________________ Poczekałem kilka lat, zobaczyłem kto ma rację
Pierdole wasze piwo, idę na demonstracje
To już wiem skąd te twoje "cenzorskie" ciągotki. W końcu twoi polityczni towarzysze to właśnie robili przez ostatnie kilkadziesiąt lat.
nazik napisał/a:
A dla Was to CD/PD a nie PunkForum
Gomułka też wysyłał żydów na Madagaskar. Jak skończył - każdy wie. Powinieneś się uczyć na błędach swoich partyjnych kolegów.
Marchin napisał/a:
Podnoszenie homofobii do rangi "pogladu politycznego" jest nietrafne
Nietrafne, to jest nazywanie homofobią niechęci do pewnych postulatów tzw. środowisk gejowskich. To tak jakbym przeciwników faszyzmu nazywał faszystofobami.
Skąd Wy bierzecie tyle siły żeby wciąż pierdolić o polityce i poglądach politycznych
_________________ "Z każdym dniem mojego życia zwiększa się nieuchronnie liczba tych, którzy mogą mnie pocałować w dupę"
"Ktoś zapytał mnie: czym jest punk? Kopnąłem w śmietnik i powiedziałem: to jest punk. Wtedy on kopnął i spytał: to jest punk? Odpowiedziałem: nie, to jest trendy"
Gomułka też wysyłał żydów na Madagaskar. Jak skończył - każdy wie. Powinieneś się uczyć na błędach swoich partyjnych kolegów.
Akurat Żydów na Madagaskar wysyłał jeszcze wcześniej ktoś inny i miejmy nadzieję, że pogrobowcy takich poglądów skończą kiedyś podobnie źle jak Gomułka.
Nietrafne, to jest nazywanie homofobią niechęci do pewnych postulatów tzw. środowisk gejowskich.
Czyli w imię 'nowej pc' należy pisać nie "homofobia" tylko "niechęci do pewnych postulatów środowisk gejowskich"? Jecie własny ogon.
Ty za to z takim rozumieniem słowa pisanego, chyba zjadłeś swój mózg.
Termin 'homofobia' wskazuje na jakiś irracjonalny lęk. Podczas gdy niechęć do legalizacji związków homo, adopcji dzieci itp. ma jak najbardziej racjonalne podstawy. Sięganie po argument homofobii jest świadomym działaniem, mającym zdeprecjonować adwersarzy. To takie puszczanie oka do opini publicznej na zasadzie patrzcie, kieruje nimi irracjonalny lęk, więc nie ma sensu z nimi dyskutować, tak jak z arochnofobami nie dyskutuje się na poważnie o pająkach.
Marchin napisał/a:
100% Hate napisał/a:
To tak jakbym przeciwników faszyzmu nazywał faszystofobami.
Myślę że się zgadza ale przyjęło się już nazywać "antyfaszysta".
Czyli przyznajesz, że niechęć do faszyzmu wynika z irracjonalnych lęków?
Wikipedia napisał/a:
Fobia (nowołac. phobia "stany lęku u neuropatów", z gr. φόβος phóbos "strach, lęk") - zaburzenie nerwicowe, którego objawem osiowym jest uporczywy lęk przed określonymi sytuacjami, zjawiskami lub przedmiotami, związany z unikaniem przyczyn go wywołujących i utrudniający funkcjonowanie w społeczeństwie.
Marchin napisał/a:
Nie czuje sie jakoś specjalnie lewicowy ale po prostu irytuje mnie logika oparta na tak trafnych porównaniach:
100% Hate napisał/a:
nazik napisał/a:
A dla Was to CD/PD a nie PunkForum
Gomułka też wysyłał żydów na Madagaskar.
To była ironiczna wypowiedź z - przyznaję bez bicia - dużą dozą złośliwości. Następnym razem dołączę odpowiednią emotę, żebyś nie miał podobnych problemów z właściwą interpretacją.
Termin 'homofobia' wskazuje na jakiś irracjonalny lęk. Podczas gdy niechęć do legalizacji związków homo, adopcji dzieci itp. ma jak najbardziej racjonalne podstawy.
Każdy twój argument przeciw będę w stanie sprowadzić do tego że czegoś się w tych związkach homo boisz. A na ile to jest irracjonalne to już kwestia subiektywna.
100% Hate napisał/a:
Czyli przyznajesz, że niechęć do faszyzmu wynika z irracjonalnych lęków?
W pewnym sensie tak. Mam nadzieje że ten strach jest bardzo irracjonalny, ale na wszelki wypadek lepiej w tę stronę niż w drugą. Prawda?
_________________ Poczekałem kilka lat, zobaczyłem kto ma rację
Pierdole wasze piwo, idę na demonstracje
odpowiem na pytanie z nagłówka nie czytając artykułu. BO NIĄ NIE JEST. Wśród naprawdę wieeeeeelu gatunków ssaków poza ludźmi zjawisko homoseksualizmu jest obecny od zawsze i nie mówię tu tylko o naczelnych, także wchodzą w grę kotowate, psowate itd jest to zwyczajne zjawisko nie powodowane zmianami patologicznymi. Nigdy nie zrozumiem co komu przeszkadza, że ktoś zapina w koko kolegę we własnej prywatnej sypialni (co innego, że drażni mnie irracjonalne chwalenie się tym na forum całego kraju robiąc demonstracje, ja tam nie krzyczę w drodze do pracy przez megafon co robiłem w nocy ze swoją dziewczyną )
A w temacie - jestem zagorzałym przeciwnikiem posiadania dzieci przez gejów, adopcji - to po pierwsze a po drugie, jeśli zaistniałaby możliwość taka, że mogliby oni zrobić sobie dzieciaka w próbówce też mnie nie przekonuje i wydaje mi się to nieco niebezpiecznym żonglowaniem genami. W naturze nie występuje sytuacja gdzie dwa samce są zdolne mieć potomstwo i finito.
A wy chłopcy, jeśli chcecie zadrapcie się na śmierć kogo poglądy są fajniejsze ale obie strony są chyba na tyle inteligentne, że rozumieją brak możliwości przekonania oponenta.
Tutaj Koniu powiedział/napisal w tym temacie chyba wszystkooooooo i faktycznie nie ma sensu ciągnac tego dalej .Kto jest ,kto lubi gejów, kto nie jest ,kto nie lubi - jego sprawa i powinien zatrzymać to dla siebie a nie klepac na forum swoje za i przeciw .
_________________ EL SEXO AS PURE MERDE!!!!!!!!!!!!!!
Nie bo nie ma taką samą wartość jak to, że ślimak jest rybą śródlądową. Na szczęście nie wszyscy poddali się terrorowi politpoprawności i Pentagon do dziś nie wykreślił homoseksualizmu z listy chorób.
_________________ Kula jest ślepa i głupia, a bagnet to zuch który wie o co chodzi w życiu
Pytaniem jest czy ty jesteś do końca zdrowy skoro ciągle tak bardzo interesujesz się co inni ludzie robią w zaciszu własnej sypialni i pragniesz określać co jest chorobą a co nie. Póki obie osoby w związku są zadowolone, nikt nie cierpi to czemu ktokolwiek miałby im tego zabraniać. Równie dobrze ktoś mógłby powiedzieć, że anal/oral z kobietą jest chorobą bo on uważa to za obrzydliwe, odstręczające i chore. Byłbyś zapewne cały w skowronkach jakby jakaś banda idiotów próbowała ci wmówić, że to co robisz w domu z własną dziewczyną oznacza, że jesteś psychiczny.
Ale miałem się już w tym temacie nie wypowiadać, w sumie to można chyba zamknąć bo robi się hatespeech, bezcelowy jak zwykle bo nie da się przekonać ludzi zaślepionych chorą ideą.
Ja już od dawna te polityczne tematy omijam szerokim łukiem i zaglądam tylko dla zasady
_________________ "Z każdym dniem mojego życia zwiększa się nieuchronnie liczba tych, którzy mogą mnie pocałować w dupę"
"Ktoś zapytał mnie: czym jest punk? Kopnąłem w śmietnik i powiedziałem: to jest punk. Wtedy on kopnął i spytał: to jest punk? Odpowiedziałem: nie, to jest trendy"
Jakie to ma znaczenie, czy homoseksualizm jest na tej liście czy nie, skoro homoseksualiści to normalni ludzie, tyle że czują pociąg do osób tej samej płci. Dla mnie nie ma to żadnego znaczenia.
Mnie też wisi czy ktoś jest homoseksualistą,ale może lepiej się za nich nie wypowiadać,że są normalni.Ja jestem naocznym świadkiem bardzo brzydkich rzeczy jakie robią homoseksualiści.Nie mam odniesienia do wszystkich,jakoś na swojej drodze spotkałem tylko dwóch,z których oby dwóch okazali się zboczeńcami .Dobry Bóg jednak skierował w ich ręce moich nieuczciwych kumpli,a ja mogłem się z tego zdrowo pośmiać. Temu chłopaki nie wypowiadajcie się za nich.W tym temacie brakuje homoseksualisty z krwi i kości,który by się obronił sam.Chętnie podyskutuję i sprawdzę swoją normalność,no bo skoro sam sobie czasem zarzucam,że brakuje mi piątej klepki,a bycie homoseksualistą to normalne to być może jak nim zostanę to będzie panaceum na moje nieszczęścia.
Nie chcę się narzucać ale mogę opowiedzieć co wiem na ten temat z własnego doświadczenia,a te tylko traktuję poważnie jako punkt odniesienia do wszelkich spraw.Myślę,że i w tym środowisku są ludzie spokojni,ale nie można zapominać i o tych,którzy są bezwzględnymi zboczeńcami.Bardzo uprzejmie proszę o wyprowadzenie mnie z błędu,jeśli w nim tkwię.
Biały,bardzo przepraszam za niedyskretne pytanie,czy ty jesteś homoseksualistą?
Nie jestem. Po prostu jestem zwykłym gościem, któremu nie przeszkadza czyjaś odmienna orientacja. Żeby mieć taki pogląd nie trzeba być gejem Poza tym gdybym był gejem, to nie odważyłbym się o tym pisać obcym ludziom w internecie. Natomiast znam dobrze co najmniej jednego geja, który jest mega równym gościem, w ogólne nie zniewieściałym i całkiem normalnym. Nie wygląda mi facet na takiego, który by miał jakąś chorobę psychiczną
A poza tym nawet nie powinienem ci odpowiadać na to pytanie, bo zadane w sposób jakbyś faktycznie ze wsi był. Mam nadzieję, że zaspokoiłem dostatecznie palącą ciekawość
Mnie też wisi czy ktoś jest homoseksualistą,ale może lepiej się za nich nie wypowiadać,że są normalni.Ja jestem naocznym świadkiem bardzo brzydkich rzeczy jakie robią homoseksualiści.Nie mam odniesienia do wszystkich,jakoś na swojej drodze spotkałem tylko dwóch,z których oby dwóch okazali się zboczeńcami .Dobry Bóg jednak skierował w ich ręce moich nieuczciwych kumpli,a ja mogłem się z tego zdrowo pośmiać. Temu chłopaki nie wypowiadajcie się za nich.W tym temacie brakuje homoseksualisty z krwi i kości,który by się obronił sam.Chętnie podyskutuję i sprawdzę swoją normalność,no bo skoro sam sobie czasem zarzucam,że brakuje mi piątej klepki,a bycie homoseksualistą to normalne to być może jak nim zostanę to będzie panaceum na moje nieszczęścia.
Nie chcę się narzucać ale mogę opowiedzieć co wiem na ten temat z własnego doświadczenia,a te tylko traktuję poważnie jako punkt odniesienia do wszelkich spraw.Myślę,że i w tym środowisku są ludzie spokojni,ale nie można zapominać i o tych,którzy są bezwzględnymi zboczeńcami.Bardzo uprzejmie proszę o wyprowadzenie mnie z błędu,jeśli w nim tkwię.
Rozumiem, że nie ma heteroseksualnych buraków i zboczeńców? Na prawdę myślisz, że jak ktoś jest gejem, to z automatu ma większe prawdopodobieństwo do bycie np. gwałcicielem? Zważaj też na to, że populacja homoseksualistów jest mniejsza, niż hetero.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Możesz załączać pliki na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum