do przedszkola nas wezwano raczej dlatego, że dziecko ładnie zjada
tzn wcina wszystko (mówi, że dobre) ale nie może odejść od stolika zanim wszystkie dzieci nie zjedzą, więc jej się nudzi. co robi z wolnym czasem? rzuca w dzieci winogronami oraz wchodzi pod stół i zdejmuje dzieciom pantofelki
podobno też było jej ciasno w szatni, ale zamiast koleżankom powiedzieć "przesuń się" to je popychała jak jej właziły na terytorium. teraz niunia dostała nową szafkę, a raczej 3, które ma tylko dla siebie
zabiera też dzieciom zabawki gdy się pięknie bawią, po czym ucieka z tymi zabawkami jak najdalej a także chowa się... pod dywan. i jeszcze kilka innych zachowań, które pani przedszkolanka pragnęła zrozumieć
z powodu tegoż wezwania znowu mnie na jakichś zajęciach nie było, a zwolnienia lekarskiego ( jedyne respektowane usprawiedliwienie) oczywiście nie mam, więc będzie wesoło
tzn wcina wszystko (mówi, że dobre) ale nie może odejść od stolika zanim wszystkie dzieci nie zjedzą, więc jej się nudzi. co robi z wolnym czasem? rzuca w dzieci winogronami oraz wchodzi pod stół i zdejmuje dzieciom pantofelki
robiłem podobnie ale ja rzucałem kulkami z ziemniaków
hahaah aż mi sie zaczęło przedszkole przypominać
Co do Emo to w Polsce tak naprawdę nigdy ich nie było, raczej nastoletnie pankówy nazywały tak swoje rówieśniczki zamiast użyć słowa pozer.
Bo sporo jest zajebistych emo kapel a idąc na koncert HC raczej nie widać załogantów z grzywkami
do przedszkola nas wezwano raczej dlatego, że dziecko ładnie zjada
tzn wcina wszystko (mówi, że dobre) ale nie może odejść od stolika zanim wszystkie dzieci nie zjedzą, więc jej się nudzi. co robi z wolnym czasem? rzuca w dzieci winogronami oraz wchodzi pod stół i zdejmuje dzieciom pantofelki
podobno też było jej ciasno w szatni, ale zamiast koleżankom powiedzieć "przesuń się" to je popychała jak jej właziły na terytorium. teraz niunia dostała nową szafkę, a raczej 3, które ma tylko dla siebie
zabiera też dzieciom zabawki gdy się pięknie bawią, po czym ucieka z tymi zabawkami jak najdalej a także chowa się... pod dywan. i jeszcze kilka innych zachowań, które pani przedszkolanka pragnęła zrozumieć
z powodu tegoż wezwania znowu mnie na jakichś zajęciach nie było, a zwolnienia lekarskiego ( jedyne respektowane usprawiedliwienie) oczywiście nie mam, więc będzie wesoło
chowanie się pod dywan mnie rozjebało
Ja też miałem problem w przedszkolu i mamę wzywali. To wcale nie znaczy, że potem będą z nią problemy. Popatrz na mnie, wyrosłem na zdrowego normalnego człowieka a w zerówce miałem kosę ze wszystkimi współprzedszkolakami i ciałem pedagogicznym
Dołączyła: 18 Kwi 2007 Posty: 283 Skąd: z prowincji Płeć:
Wysłany: Czw 21 Paź, 2010
Ja się nigdy nie chowałam pod dywan. Z reguły to inni się chowali, kiedy mnie widzieli. Ale może to i lepiej, bo ani na zdrową, ani tym bardziej na normalną nie wyrosłam. Więc jesteś Magda na plus, przynajmniej będziesz mieć zdrowe dziecko.
_________________ ♠♥♣♦ jestem wredną suką, ale akurat to wychodzi mi w życiu najlepiej
ja byłam bardzo grzecznym dzieckiem. dopiero później się zaczęło mama ze mną, jak byłam jeszcze niemowlęciem, podobno jedynie trzech nocy nie przespała. z moją to ja może trzy przespałam ....
mam więc nadzieję, że się teraz, w przedszkolu, wyszaleje, a później będzie względny spokój. (nadzieja matką głupich ). pani przedszkolanka mówiła, że to inteligentne dziecko. celowo robi na złość
Dołączyła: 15 Kwi 2007 Posty: 2336 Skąd: miasto scyzoryków Płeć:
Wysłany: Pią 22 Paź, 2010
katuję teraz konspekt zajęć z gimnastyki korekcyjnej... jezu co to jest za kał
miałam na napisanie go 2 tygodnie, do oddania jutro rano. jak zawsze się zabieram za robotę w ostatnim momencie
mam koło z anatomii za jakieś 4 godziny, nie ruszone. co za świat...
i jeszcze mnie g wkurwia, ze nie chce wybrać podłogi do naszego apartamentu. ja go kiedyś zabiję za takie pierdoły całe szczęście, ze wyszedł na zajęcia bo już by nie żył.
_________________ Czytając moje posty, ćwicz mięśnie Kegla.
Kiedyś mi za to podziękujesz...
mam więc nadzieję, że się teraz, w przedszkolu, wyszaleje, a później będzie względny spokój. (nadzieja matką głupich ). pani przedszkolanka mówiła, że to inteligentne dziecko. celowo robi na złość
zapewne tak bedzie mój 4 latek uwielbia przedszkole i swoich funfli ,mozna sie wyszalec i cos porobic fajnego ,wogóle przedszkole to fajna rzecz jak on to mówi
_________________ EL SEXO AS PURE MERDE!!!!!!!!!!!!!!
zapewne tak bedzie mój 4 latek uwielbia przedszkole i swoich funfli ,mozna sie wyszalec i cos porobic fajnego ,wogóle przedszkole to fajna rzecz jak on to mówi
A mój mówi:"mogę na ciebie zrobić kupę",jak go denerwuję.
Dołączyła: 18 Kwi 2007 Posty: 283 Skąd: z prowincji Płeć:
Wysłany: Pią 22 Paź, 2010
nazik napisał/a:
Nosz łapówkę dostałem Kierowniczka sklepu flaszkę przyniosła bo zrobiłem jej napis "Kalendarz. Dziś imieniny obchodzą:"
Ja nie dostaję takich łapówek w pracy. Ale za to szef notorycznie mi powtarza, że "nie pijemy w pracy, nie łykamy, nie wciągany, nie wcieramy..." i straszy, że "już jutro to postawi tu ten cholerny alkomat" :}.
_________________ ♠♥♣♦ jestem wredną suką, ale akurat to wychodzi mi w życiu najlepiej
_________________ I am sitting with a philosopher in the garden; he says again and again âI know that that's a treeâ, pointing to a tree that is near us.
Someone else arrives and hears this, and I tell him: âThis fellow isn't insane. We are only doing philosophy.â
L. Wittgenstein
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Możesz załączać pliki na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum