PUNK FORUM » FAQ
» Statystyki
» Grupy
» Użytkownicy
» Szukaj
» Zaloguj
» Rejestracja


Poprzedni temat :: Następny temat
Do czego sprowadzał sie bunt punkowy początku lat 90-tych
Autor Wiadomość
janek_janusz

Dołączył: 04 Kwi 2010
Posty: 420
Płeć:
Ostrzeżeń:
 6/3/6
Wysłany: Wto 08 Cze, 2010   Do czego sprowadzał sie bunt punkowy początku lat 90-tych

Przeciwko rodzicom czy przeciwko systemowi?
Człowiek w końcu jeżdżąc po kraju zapamiętał wiele takich historii wchodzących w życie buntowników. Dopoki system był tym złym kiedy sie go nie tworzyło samemu. Dopoki jeden z drugim wierzył, że rózni sie czym od swoich rodziców. Teraz gdy masowo pozakładali rodziny nawet nie myslą co ich wtedy motywowało. Własnie dla nich jest ten temat. Jako ta krótka chwila zastanowienia.
Okazji by manifestowac w latach 90-tych wyglądem było sporo. Działał jeszcze Jarocin. Prężnie wychodziły taśmy. PUNK "wchodził" często na względnie duże imprezy. Organizatorzy gigów rozpieszczali. Ale buntownik to ryzkant ktos kto potrafił coś zaryzkowąc, gotowym stracić to co ułożone.. Ile więc z tego zostało? :zongler:
 
Stanzberg
Dead Press


Dołączył: 12 Mar 2006
Posty: 5542
Płeć:
Wysłany: Śro 09 Cze, 2010   

Samo pojęcie buntu jest sztuczne i rozdmuchane.
Co to znaczy w ogóle...? Noszenie agrafki w uchu, prowokacyjne zachowanie, ubiór czy co?
To tylko poza tak czy inaczej.
Przeciw rodzicom jeszcze można się zbuntować uciekając z domu, przeciw systemowi już b. trudno i niewielu na to stać.
Chyba, że buntem antysystemowym nazwiemy niechodzenie do szkoły/pracy i kościoła. :glupek:
_________________
Projektowanie graficzne www.stanski.pl
 
Aneta
kąśliwa żmija

Dołączyła: 02 Gru 2005
Posty: 2702
Skąd: Ohra
Płeć:
Wysłany: Śro 09 Cze, 2010   

Stanzberg napisał/a:
i kościoła



:old:
 
janek_janusz

Dołączył: 04 Kwi 2010
Posty: 420
Płeć:
Ostrzeżeń:
 6/3/6
Wysłany: Pią 11 Cze, 2010   

Stanzberg napisał/a:
Samo pojęcie buntu jest sztuczne i rozdmuchane.

Widzisz dla mnie nie jest. Dla mnie jest faktycznym poszukiwaniem wolności we wszystkich jej przejawach. Zarówno wolnosc od przymusu zakucia w wojskowy mundur, czy tez jako szukanie odpowiedzi na pytania ducha poza instytucją koscioła. Jest to również otwarcie na stwarzanie siebie nie w oparciu o systemowe założenia ale o własne działania w sztuce, czy po prostu w kazdej aktywnosci zycia. Bunt jest ludzką, naturalną niezgodą wynikajacą z poszukiwania najlepszegop przepisu na siebie. "bunt jest naszym obowiązkiem". KTo nie buntuje sie ten zostaje w efekcie produktem. A kto by chciał nim byc?
 
Mecenas
Mecewąsik


Dołączył: 30 Sie 2006
Posty: 3699
Płeć:
Wysłany: Sob 12 Cze, 2010   

problem polega na tym że buntując się nie przestajesz być produktem :zongler:
_________________
Si Deus nobiscum, quis contra nos?
 
Stanzberg
Dead Press


Dołączył: 12 Mar 2006
Posty: 5542
Płeć:
Wysłany: Sob 12 Cze, 2010   

janek_janusz napisał/a:
Stanzberg napisał/a:
Samo pojęcie buntu jest sztuczne i rozdmuchane.

Widzisz dla mnie nie jest. Dla mnie jest faktycznym poszukiwaniem wolności we wszystkich jej przejawach. Zarówno wolnosc od przymusu zakucia w wojskowy mundur, czy tez jako szukanie odpowiedzi na pytania ducha poza instytucją koscioła. Jest to również otwarcie na stwarzanie siebie nie w oparciu o systemowe założenia ale o własne działania w sztuce, czy po prostu w kazdej aktywnosci zycia. Bunt jest ludzką, naturalną niezgodą wynikajacą z poszukiwania najlepszegop przepisu na siebie. "bunt jest naszym obowiązkiem". KTo nie buntuje sie ten zostaje w efekcie produktem. A kto by chciał nim byc?
To o czym piszesz, to jest odruch, który powinien być naturalny dla każdej istoty myślacej. To, że tak nie jest wynika z wygody życia w ustalonych schematach, konformizmu etc.
Ale czy samodzielne myślenie to jest bunt, którym można się szczycić....? Dla mnie to jest norma, nie ma co robic z tego wielkiego halo.
Pytanie o "istotę ducha" zadają sobie nie raz wszyscy prawdziwie wierzący, reszta to motłoch uczęszczający do kościoła tylko przez inercję, spuściznę poprzednich pokoleń, i sami są sobie winni. Służba wojskowa to już tylko zmartwienie trepów, więc też nie widzę, przeciw czemu tu można by się buntować.
_________________
Projektowanie graficzne www.stanski.pl
 
janek_janusz

Dołączył: 04 Kwi 2010
Posty: 420
Płeć:
Ostrzeżeń:
 6/3/6
Wysłany: Pon 14 Cze, 2010   

Stanzberg napisał/a:
..Pytanie o "istotę ducha" zadają sobie nie raz wszyscy prawdziwie wierzący, reszta to motłoch uczęszczający do kościoła tylko przez inercję, spuściznę poprzednich pokoleń, i sami są sobie winni. Służba wojskowa to już tylko zmartwienie trepów, więc też nie widzę, przeciw czemu tu można by się buntować.

Na każdym kroku sa takie sytuacje zeby poza kontrolą wyraźić swój protest.
http://forum.punkserwis.o...p=388527#388527
To że tego nie dostrzegasz nie świadczy że wiesz.
 
skunx

Dołączył: 30 Gru 2009
Posty: 159
Płeć:
Wysłany: Pon 14 Cze, 2010   

Aneta napisał/a:
Stanzberg napisał/a:
i kościoła



:old:


Teraz to chodzenie do kościoła jest buntem. Bo w naszych czasach mało kto do kościoła chodzi :glupek:
 
 
janek_janusz

Dołączył: 04 Kwi 2010
Posty: 420
Płeć:
Ostrzeżeń:
 6/3/6
Wysłany: Pon 14 Cze, 2010   

skunx napisał/a:
Aneta napisał/a:
Stanzberg napisał/a:
i kościoła



:old:


Teraz to chodzenie do kościoła jest buntem. Bo w naszych czasach mało kto do kościoła chodzi :glupek:

Troche jak kiedyś tam. Może nie do końca to był kosciół ale udało mi sie być na "gorącym" placu kiedy odbywała sie beatyfikacja jednego księdza buntownika. Gość był ofiarą fali w wojsku w pamietnych latach 1967-68. Troche poźniej zabili go psychopaci z administracji państwa. Tego państwa. Mało komu z kleru (jeśli w ogóle komuś) starczało tyle odwagi żeby zachować swoje przekonania mimo wszystko.
 
Loki


Dołączyła: 16 Wrz 2010
Posty: 1
Płeć:
Wysłany: Czw 16 Wrz, 2010   

Bunt,według dzisiejszej młodzieży jest to JP.A nie,nie chodzenie do kościoła.Jest po prostu przejawem braku wiary,współczesnej młodzieży. :punk:
_________________
Mów,czego chcesz,albo spłyń rynną!
 
suchy693
Moderator


Dołączył: 19 Cze 2010
Posty: 4114
Skąd: GROCHOW CROSS
Płeć:
Wysłany: Czw 16 Wrz, 2010   

mój BUNT sprowadzał sie do farbowanych włosów ,podartych spodni i spotykaniu się na winku z podobnymi osobnikami w latach 80 oraz chadzaniu na koncerty punkregenowafala co teraz jest buntem to ja nie wiem :punk: :punk: :punk: :old:
_________________
EL SEXO AS PURE MERDE!!!!!!!!!!!!!!
 
Mecenas
Mecewąsik


Dołączył: 30 Sie 2006
Posty: 3699
Płeć:
Wysłany: Czw 16 Wrz, 2010   

w sumie mój bunt zawsze skierowany był i jest przeciwko tzw normalnemu społeczeństwu, bo chocbym nie wiem jak się starał, nigdy nie będę do niego pasował, jestem pierdolnięty i już
_________________
Si Deus nobiscum, quis contra nos?
 
ko0niu
jaszczurka beznoga


Dołączył: 12 Sie 2007
Posty: 2984
Skąd: Ostrowiec Św./ Krakau
Płeć:
Wysłany: Czw 16 Wrz, 2010   

jak wyżej. Antisocial for life. :faja: :dupa:
 
 
suchy693
Moderator


Dołączył: 19 Cze 2010
Posty: 4114
Skąd: GROCHOW CROSS
Płeć:
Wysłany: Czw 16 Wrz, 2010   

jEDNAK MYSLAŁEM troche o tym buncie terazniejszym i fakt .....BUNT sprowadzał sie w obecnym zyciu przeciwko betonowym oficerom w mojej pracy ,nie zawsze miałem z nimi po drodze i czasami stawiałem na swoim tak to był BUNT :bejzbol: :bejzbol: :bejzbol: :punk: :old:
_________________
EL SEXO AS PURE MERDE!!!!!!!!!!!!!!
 
czaka


Dołączył: 23 Sie 2010
Posty: 119
Płeć:
Wysłany: Czw 16 Wrz, 2010   

ciekawe dlaczego subkultura punkowa znacznie straciła na popularności w latach 90 i od tego czasu jesttendencja spadkowa ?
_________________
nadchodzi koniec.
 
ko0niu
jaszczurka beznoga


Dołączył: 12 Sie 2007
Posty: 2984
Skąd: Ostrowiec Św./ Krakau
Płeć:
Wysłany: Czw 16 Wrz, 2010   

ja w pracy nie mam się przeciw czemu buntować, szefowa nie burzy się o mój czasem odbiegający od normy wygląd, uczniowie mnie lubią, rodzice się przyzwyczaili. Mam luz.
 
 
suchy693
Moderator


Dołączył: 19 Cze 2010
Posty: 4114
Skąd: GROCHOW CROSS
Płeć:
Wysłany: Czw 16 Wrz, 2010   

czaka napisał/a:
ciekawe dlaczego subkultura punkowa znacznie straciła na popularności w latach 90 i od tego czasu jesttendencja spadkowa ?
Bo stare panki zestarzały się ,maja zony,kochanki,dzieci i tendencja spadkowa na popularnosci jest .Ale Metale dobrze sie trzymaja :jupi: :jupi: :jupi: :jupi: :jupi: :jupi: :jupi:
_________________
EL SEXO AS PURE MERDE!!!!!!!!!!!!!!
 
suchy693
Moderator


Dołączył: 19 Cze 2010
Posty: 4114
Skąd: GROCHOW CROSS
Płeć:
Wysłany: Czw 16 Wrz, 2010   

ko0niu napisał/a:
ja w pracy nie mam się przeciw czemu buntować, szefowa nie burzy się o mój czasem odbiegający od normy wygląd, uczniowie mnie lubią, rodzice się przyzwyczaili. Mam luz.
CHOLERNY SZCZEŚCIARZ kurcze zero problemów :mrgreen: :mrgreen:
_________________
EL SEXO AS PURE MERDE!!!!!!!!!!!!!!
 
ko0niu
jaszczurka beznoga


Dołączył: 12 Sie 2007
Posty: 2984
Skąd: Ostrowiec Św./ Krakau
Płeć:
Wysłany: Czw 16 Wrz, 2010   

Spoko, zdarzają się za to upierdliwi rodzice, ale nie za bardzo chce mi się narzekać na panie które się pytają "czy jest mi pan w stanie zagwarantować, że mój 7 letni syn po roku nauki z panem płynnie dogada się z Anglikiem?", wtedy grzecznie muszę wyjaśniać, że takie rzeczy się nie dzieją, a chce mi się odpowiedzieć "Tak pod warunkiem, że Anglik dość biegle posługuje się językiem polskim." :hmm:
 
 
Zigi


Dołączył: 07 Lis 2009
Posty: 642
Skąd: litzmannstadt
Płeć:
Wysłany: Czw 16 Wrz, 2010   

czaka napisał/a:
ciekawe dlaczego subkultura punkowa znacznie straciła na popularności w latach 90 i od tego czasu jesttendencja spadkowa ?

niee, panków nie jest coraz mniej po prostu nie chodza na koncerty albo rozkminiają na durnych forach

A inne czynniki to:
moda na oi, jest wiecej nowych subkultur w których można sie buntowac no i internet.
 
 
BadMotherfucker


Dołączył: 25 Cze 2009
Posty: 2818
Skąd: się biorą dzieci?
Płeć:
Wysłany: Pią 17 Wrz, 2010   

A co to w ogóle ten cały pank i bunt jest :?: :glupek:
_________________
"Z każdym dniem mojego życia zwiększa się nieuchronnie liczba tych, którzy mogą mnie pocałować w dupę"
"Ktoś zapytał mnie: czym jest punk? Kopnąłem w śmietnik i powiedziałem: to jest punk. Wtedy on kopnął i spytał: to jest punk? Odpowiedziałem: nie, to jest trendy"
 
Stanzberg
Dead Press


Dołączył: 12 Mar 2006
Posty: 5542
Płeć:
Wysłany: Pią 17 Wrz, 2010   

Mecenas napisał/a:
w sumie mój bunt zawsze skierowany był i jest przeciwko tzw normalnemu społeczeństwu
:!: :!: :!:
Podpisuję się rencamy i nogamy.
_________________
Projektowanie graficzne www.stanski.pl
 
hogata


Dołączyła: 16 Gru 2009
Posty: 455
Skąd: zasiedmiogórogród
Płeć:
Wysłany: Pią 17 Wrz, 2010   

matko jakie rozkminy :misiek:
_________________
ODDAJCIE MI PIEC PODOBNY DO BRAMY TRIUMFALNEJ ! ! !
 
michał ze wsi 2


Dołączył: 22 Paź 2009
Posty: 899
Skąd: Polska
Płeć:
Ostrzeżeń:
 5/3/6
Wysłany: Pią 17 Wrz, 2010   

Stanzberg napisał/a:
Mecenas napisał/a:
w sumie mój bunt zawsze skierowany był i jest przeciwko tzw normalnemu społeczeństwu
:!: :!: :!:
Podpisuję się rencamy i nogamy.


Podobnie i ja.Wystukałem dostatecznie swój własny rytm według którego żyje.
_________________
Może być?
Może być?
 
mqrcin

Dołączył: 12 Lis 2007
Posty: 499
Skąd: giedlarowa
Płeć:
Wysłany: Sob 18 Wrz, 2010   

Zigi napisał/a:
panków nie jest coraz mniej po prostu nie chodza na koncerty

albo dlatego ze przechodza obok ciebie bez irokeza i pasiakow
_________________
spotkalem barykady
ludzkiego umyslu
gorsze sa niz wojna
gorsze od faszyzmu
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Możesz załączać pliki na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  





© 2002-2013 PunkSerwis | All human rights reserved
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Strona wygenerowana w 0,08 sekundy. Zapytań do SQL: 12