A teraz weźmy wszyscy żyletki i tniemy rączki w rytm snear'a
Remember - not across street but straight
_________________ "Z każdym dniem mojego życia zwiększa się nieuchronnie liczba tych, którzy mogą mnie pocałować w dupę"
"Ktoś zapytał mnie: czym jest punk? Kopnąłem w śmietnik i powiedziałem: to jest punk. Wtedy on kopnął i spytał: to jest punk? Odpowiedziałem: nie, to jest trendy"
_________________ "Z każdym dniem mojego życia zwiększa się nieuchronnie liczba tych, którzy mogą mnie pocałować w dupę"
"Ktoś zapytał mnie: czym jest punk? Kopnąłem w śmietnik i powiedziałem: to jest punk. Wtedy on kopnął i spytał: to jest punk? Odpowiedziałem: nie, to jest trendy"
Z tych niepunkowych głosów to mało który zapamiętuję. Z punkowych bije wszystkich na głowę Nika z Post Regimentu. Przyjemny wokal ma też Liz z Deadline ale ostatnio jakoś za słodki mi się wydaje
chciałam pokornie zwrócić uwagę Straszny Panie z Punk Forum,iż temat nosi nazwę "najpiękniejsze głosy kobiece" nie zaś "najpiękniejsze głosy kobiece punk rocka" co zdecydowanie działa na korzyść Zeznającej.ponadto powołuję się na linka wiecznie żyjącego towarzysza Don Pedro,którego podejrzewa się o kontakty z niejaką,przeczącą kodeksowi punk rocka,piosenką "dance with me"
_________________ ODDAJCIE MI PIEC PODOBNY DO BRAMY TRIUMFALNEJ ! ! !
Ale Nouvelle Vague i ich wokalistka to 100% pankroka a ta Twoja Edyta śmierdzi kiczem
_________________ "Z każdym dniem mojego życia zwiększa się nieuchronnie liczba tych, którzy mogą mnie pocałować w dupę"
"Ktoś zapytał mnie: czym jest punk? Kopnąłem w śmietnik i powiedziałem: to jest punk. Wtedy on kopnął i spytał: to jest punk? Odpowiedziałem: nie, to jest trendy"
ja nie mówię,że nie,po prostu ma dobry głos a ta piosenka akurat jest fajna wiele piosenek punkowych też śmierdzi kiczem mimo,że kapela jest nawet spoko i na odwrót jakiś innych róży i cierni też nie lubię mimo to szacun dla tej pani się należy.a co powiesz o piosence ewy błaszczyk?
_________________ ODDAJCIE MI PIEC PODOBNY DO BRAMY TRIUMFALNEJ ! ! !
Wcześniej nie włączyłem drugiego linka sądząc że jest tej samej wykonawczyni
Po przesłuchaniu stwierdzam że nie mam siły i sumienia niszczyć sobie humoru muzyką dla eleganckich emo
_________________ "Z każdym dniem mojego życia zwiększa się nieuchronnie liczba tych, którzy mogą mnie pocałować w dupę"
"Ktoś zapytał mnie: czym jest punk? Kopnąłem w śmietnik i powiedziałem: to jest punk. Wtedy on kopnął i spytał: to jest punk? Odpowiedziałem: nie, to jest trendy"
O ile mnie pamięć, wzrok i głowa nie myli to nigdzie czegoś takiego nie napisałem.
Nie znoszę po prostu kawałków o utraconej miłości, niespełnionych marzeniach czy innych pierdołach - jak można wiecznie rozpaczać kiedy wokoło jest tyle powodów do radości? Jak można żyć przeszłością albo bezustannie błądzić w chmurach żyjąc w wyimaginowanej przez siebie rzeczywistości?
_________________ "Z każdym dniem mojego życia zwiększa się nieuchronnie liczba tych, którzy mogą mnie pocałować w dupę"
"Ktoś zapytał mnie: czym jest punk? Kopnąłem w śmietnik i powiedziałem: to jest punk. Wtedy on kopnął i spytał: to jest punk? Odpowiedziałem: nie, to jest trendy"
no ok,ja też,tylko gdzie tam w pierwszej piosence była mowa o takich pierdołach..?druga,owszem,mówi,ale w sposób niebanalny i niegłupi,nie jak jęczące emo czy gosia andrejeffficz.nie widzisz różnicy między tekstami katarzyny nosowskiej a tekstami ich troje?mam skreślać utwór bo dotyka danej tematyki,nieważne w jaki sposób to robi?to,że napleniło się w popkulturze i nie tylko pełno infantylnych siusków,nie znaczy,że powinno się zabraniać śpiewania o miłości.no ale zapytałam o zdanie,Tobie się nie podoba,rozumiem i szanuję.
_________________ ODDAJCIE MI PIEC PODOBNY DO BRAMY TRIUMFALNEJ ! ! !
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Możesz załączać pliki na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum