8 lat temu to wydali płytę..a kilak lat temu (ale na pewno nie 7 czy grali dj`skie sety w Poznaniu. Byłem przekonany, że to dwie osoby lub wiekszy kolektyw (nie widzialem live), ponadto byly jakies powiazania personalne z OKO. oczywiscie moge sie mylic
w poznaniu pewnie widziales badkarme i calvina, ktorzy bez zgody oreua zrobili trase pod nazwa electric rudeboyz, gdy ten byl za granica. plyte stworzyl samodzielnie oreu i w tym sensie electric jest jednosobowym przedsiewzieciem (calvin nie mial zadnego wkladu w plyte), a calvin i badkarma pomagali mu w trasie i pojawiali sie teledyskach, jako jego kumple i tworzyli otoczke (masz ich tam na zdjeciu na last.fm). ja bym ten tekst z last.fm'u wzial na dystans, z reszta to tez skomplikowana sprawa jak to traktowac, bo po tym jak badkarma i calvin zrobili ta trase bez oreua to sie oczywiscie poklocili i rozne wersje teraz kraza. no i to byl koniec ER. takze moze nie 7-8 lat temu, pamietasz kiedy byles na tym wystepie?
edit: o, dokopalem sie na last.fmie tez do informacji:
"W 2001 roku ERB wydali nakładem Baza Lebel debiutancką produkcję „Kolejny krok”, która choć firmowana nazwą zespołu jest prawie w całości zrobiona przez Oreu’a, który wystąpił w roli MC, autora muzyki i tekstów.
Gościnnie na krążku wystąpiła Aha (Snuz). W nagraniu uczestniczyli także Mk Fevera dokładając klawisze oraz Nana i Emose, które dograły wokale. "
_________________ I am sitting with a philosopher in the garden; he says again and again âI know that that's a treeâ, pointing to a tree that is near us.
Someone else arrives and hears this, and I tell him: âThis fellow isn't insane. We are only doing philosophy.â
L. Wittgenstein
8 lat temu to wydali płytę..a kilak lat temu (ale na pewno nie 7 czy grali dj`skie sety w Poznaniu. Byłem przekonany, że to dwie osoby lub wiekszy kolektyw (nie widzialem live), ponadto byly jakies powiazania personalne z OKO. oczywiscie moge sie mylic
w poznaniu pewnie widziales badkarme i calvina, ktorzy bez zgody oreua zrobili trase pod nazwa electric rudeboyz, gdy ten byl za granica. plyte stworzyl samodzielnie oreu i w tym sensie electric jest jednosobowym przedsiewzieciem (calvin nie mial zadnego wkladu w plyte), a calvin i badkarma pomagali mu w trasie i pojawiali sie teledyskach, jako jego kumple i tworzyli otoczke (masz ich tam na zdjeciu na last.fm). ja bym ten tekst z last.fm'u wzial na dystans, z reszta to tez skomplikowana sprawa jak to traktowac, bo po tym jak badkarma i calvin zrobili ta trase bez oreua to sie oczywiscie poklocili i rozne wersje teraz kraza. no i to byl koniec ER. takze moze nie 7-8 lat temu, pamietasz kiedy byles na tym wystepie?
edit: o, dokopalem sie na last.fmie tez do informacji:
"W 2001 roku ERB wydali nakładem Baza Lebel debiutancką produkcję „Kolejny krok”, która choć firmowana nazwą zespołu jest prawie w całości zrobiona przez Oreu’a, który wystąpił w roli MC, autora muzyki i tekstów.
Gościnnie na krążku wystąpiła Aha (Snuz). W nagraniu uczestniczyli także Mk Fevera dokładając klawisze oraz Nana i Emose, które dograły wokale. "
no chyba że tak..sugerowalem sie tez troche notka w starej Machinie, gdzie rowneiz byla fotka dwoch kolesi.no ale coz, jak widac bylo inaczej. co nie zmienia faktu, ze ich dnb mocno wpada w ucho
no ten poznanski set to wlansie nie bylo na pewno "to" electric rudeboyz, zreszta na plakacie cos pisalo ze to jakis ich projekt djski czy cos. troche szkoda, bo te ich dramenbassy to byly petardy
a zeby juz bylo na temat: DYS i Double 0 - czyli kapele hc z prawie polowy lat 80. troche kombinujace, jak pozny Black Flag, troche crossoverowe. do tego jeszcze ciezsze, szwedzkie Through the Mist of Tears, thrashcore`owe Left for Dead oraz "ROIR Sessions" Bad Brains
_________________ Kill your fucking idols
Just smash them on the wall
Don't buy their senseless records
Don't be their fuckin' toy
FATE- nigdzie niemoge znaleść
mało znana polska kapela
tą "mało znana polską kapelę" znajdziesz praktycznie w każdej dystrybucji - na serpent.pl pewnei tez do dorwania, podobniez na koncertach, w distrach Pasazera czy Nikt Nic Nie Wie - warto zajrzec na strony tychze, pozamawiac moze cos jeszcze (z klimatow punky-reggae troche stuffu jest, i starego, i nowego)
a jak chcesz spiracone to wystukaj cos w stylu nazwa kapeli, tytul plyty+blogspot - ktos pewnie juz udostepnil mlodziezy te nagrania
nie wiem czy jeszcze koncertuja, wiem ze mieli przetasowania skladu, kilka lat temu jeszcze byli aktywni
_________________ Kill your fucking idols
Just smash them on the wall
Don't buy their senseless records
Don't be their fuckin' toy
no przeciez. Chodzilo o komizm teledysku, nic wiecej staruszku.
_________________ Want to fuck up, drop out, never trust a fucking hippie.
And for that matter don't trust anyone.
Quit school, don't work, livin' up your music to punk.
If I could do it so could anyone
_________________ I am sitting with a philosopher in the garden; he says again and again âI know that that's a treeâ, pointing to a tree that is near us.
Someone else arrives and hears this, and I tell him: âThis fellow isn't insane. We are only doing philosophy.â
L. Wittgenstein
eee, chodzi ci oTT czy otych fajansiarzy?
u tych 1 muza jest przecie totalnie beznadziejna, ale jak napisał qkiz śmiesznie potrząsają czuprynami, a tudorzy maja grzywki nietypowe raczej
sory ale ciężko mi się dziś mysli
_________________ Si Deus nobiscum, quis contra nos?
oczywiscie chodzi mi o tych z nietypowymi grzywkami
tych math-pop-metal`core`owców (?) to nie chce mi sie komentowac, ale znam osoby, co takich rzeczy sluchaja obok Ramones czy Black Flag- dziwne,ale bywa i tak. zycie zaskakuje
_________________ Kill your fucking idols
Just smash them on the wall
Don't buy their senseless records
Don't be their fuckin' toy
aczkolwiek pozycja "na pajączka z gitarą", oraz "biegnij-w-miejscu-dla-szatana" budża respekt!
_________________ Want to fuck up, drop out, never trust a fucking hippie.
And for that matter don't trust anyone.
Quit school, don't work, livin' up your music to punk.
If I could do it so could anyone
http://www.myspace.com/combat84oiband tu jest i ich historia, jak zawsze w przypadku oi!a nei obyło sie bez kontrowersji, ale chyba naziolami nie sa. brzmia ok, zaden tam surowy oi! czy cos
_________________ Kill your fucking idols
Just smash them on the wall
Don't buy their senseless records
Don't be their fuckin' toy
znam tą kapele nie od dziś, historie czytałem kiedyś w jakimś angielskim zinie i mam dokument o nich na dvd - zrobiony zresztą przez BBC
po prostu ostatnio jeden inteligent próbował mnie przekonać,że to naziole, tak samo jak Section 5.
_________________ PAMIĘTAJ CHUJU ABYŚ DZIEŃ ŚWIĘTY ŚWIĘCIŁ!
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Możesz załączać pliki na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
troche kombinujace, jak pozny Black Flag, troche crossoverowe. do tego jeszcze ciezsze, szwedzkie Through the Mist of Tears, thrashcore`owe Left for Dead oraz "ROIR Sessions" Bad Brains
jakie synchroniczne ruchy grzywek. ale muza fajna.
oni tak na serio? 
