slucham rock'a i punk'u od niedawna mam pytanie do ludzików obeznanych w tym gatunku : znacie może taki szwedzki zespół - Millencolin ? Co sądzicie o jego muzie i jakie zagraniczne kapele (podobne muzycznie do Millencolin) polecacie ? i co myślicie o Goo Goo Dolls ? a pod jaki gatunek podchodzą: Weezer, Raconteurs, Skunk Anansie, Kooks, Foo Fighters, The Subways, Interpol, Clash ? bo to lubiee
Turio
Dołączył: 10 Kwi 2008 Posty: 220 Skąd: Warszawa Płeć:
Wysłany: Nie 03 Sie, 2008
jonny was napisał/a:
slucham rock'a i punk'u od niedawna mam pytanie do ludzików obeznanych w tym gatunku : znacie może taki szwedzki zespół - Millencolin ? Co sądzicie o jego muzie i jakie zagraniczne kapele (podobne muzycznie do Millencolin) polecacie ? i co myślicie o Goo Goo Dolls ? a pod jaki gatunek podchodzą: Weezer, Raconteurs, Skunk Anansie, Kooks, Foo Fighters, The Subways, Interpol, Clash ? bo to lubiee
jonny_was
Wydaje mi się że na twoje pytanie 4funTV albo MTV będą znały odpowiedź. A Clashów nie zestawiaj razem z tym czymś, bo nie zasłużyli sobie na takie traktowanie. Clashów możesz otagować jako Bogów muzyki. poza tym jak można słuchać punk'u
weezer to chyba calkiem fajna kapelka tez byle. z tymze to melodic - nie każdy przepada
_________________ Want to fuck up, drop out, never trust a fucking hippie.
And for that matter don't trust anyone.
Quit school, don't work, livin' up your music to punk.
If I could do it so could anyone
slucham rock'a i punk'u od niedawna mam pytanie do ludzików obeznanych w tym gatunku : znacie może taki szwedzki zespół - Millencolin ? Co sądzicie o jego muzie i jakie zagraniczne kapele (podobne muzycznie do Millencolin) polecacie ? i co myślicie o Goo Goo Dolls ? a pod jaki gatunek podchodzą: Weezer, Raconteurs, Skunk Anansie, Kooks, Foo Fighters, The Subways, Interpol, Clash ? bo to lubiee
jonny_was
znamy. ja jakos za Milencollin nei rpzepadam, ale wspomniane Bad Religion to kanon tego typu granai. poza tym : NOFX, Youth Brigade, No Use For A Bomb, Pennywise, H20, Vision, u nas kiedys W Sekund 5, Spasi Sohrani, do tej pory Upside Down, poza tym Road Trip`s Over..
_________________ Kill your fucking idols
Just smash them on the wall
Don't buy their senseless records
Don't be their fuckin' toy
bad religion od pierwszej epki do recipe for hate /pomijajac po drodze wpadke: into the unknown/ jest czyms przewspanialym. muzyka pelna melancholii, nawet kiedy probuja zapodawac 'weselsze' riffy, niepowtarzalny wokal graffina i niesamowity klimat oraz wlasny styl i zwiazana z nim swiezosc, ktorych dziesiatki ich klonow nigdy nie posiadaly. pozniej jest roznie, ale raczej na plus. niektore albumy calosciowo niszcza... /the gray race, no substance/. nieco mniej melancholii, wiecej melodii i przebojowosci. nawet ostatni album wyszedl im calkiem niezle, co sprawia, ze maja moralne prawo dalszej dzialalnosci
a u mnie nordvargr - awaken, a nastepnie stagnation is death oraz dluga podroz z ewa braun...
U mnie to teraz cały czas Podwórkowi Chuligani. Normalnie szaleję na ten zespół jeśli ktoś nie zna, to ja polecam
Vespa. Też nie mogę ogarnąć xD
Dezerter- Sztuka życia
Rancid. Też grają niezłe SKA , też polecam *_*
No, Kult.
I jeszcze ostatnio szaleję na punkcie Defekt Muzgó- ludzie, ptaki, drzewa.
Dużo tego, ale to chyba najlepsze ^^
_________________ Ja pierdole te warianty, bo z zasady jestem ANTY! (A)
Turio
Dołączył: 10 Kwi 2008 Posty: 220 Skąd: Warszawa Płeć:
Wysłany: Wto 05 Sie, 2008
pożyczyłem od kumpla płytę Toma Waitsa - Rain Dogs i powiem że mi się bardzo spodobała. Dziś też SiouxsieATB - Nocturne zakupiłem i jestem szczęśliwy.
Pudełko gwoździ napisał/a:
U mnie to teraz cały czas Podwórkowi Chuligani. Normalnie szaleję na ten zespół jeśli ktoś nie zna, to ja polecam
Vespa. Też nie mogę ogarnąć xD
Dezerter- Sztuka życia
Rancid. Też grają niezłe SKA , też polecam *_*
No, Kult.
I jeszcze ostatnio szaleję na punkcie Defekt Muzgó- ludzie, ptaki, drzewa.
Dużo tego, ale to chyba najlepsze ^^
MORNE demo 2008
nastrojowy, metaliczny crust/stenchcore w klimatach Amebix/Sacrilage/Hellbastard/Axegrinder etc. piekna muzyak po prostu. nowy projekt Miłosza z Filth of Mankind
_________________ Kill your fucking idols
Just smash them on the wall
Don't buy their senseless records
Don't be their fuckin' toy
EWA BRAUN "Pierwsza cobieta"
pierwsza kaseta tego nieistniejącego juz słupskkiego ansamblu. brudny, cieżki, nastrojowy post-hardcore/post-punk/noise-rock w bardzo surowym wydaniu. dla fanów gitarowych sprzeżeń, wczesnego Neurosis, Big Black, Shellac etc.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Możesz załączać pliki na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum