pan Mikke swoj liberalizm ekonomiczny nadrabia sfera swiatopogladowa, z silnymi akcentami paranoicznymi /wszedzie spiski i masoni.../ co czyni z niego postac raczej srednioprzekonujaca.
Nie jestem wyznawcą Korwina-Mikkego; wkleiłem ten tekst, bo mnie rozśmieszył - a że się z nim do pewnego stopnia zgadzam, to inna kwestia.
Cytat pochodzi z felietonu, a ten jak wiadomo rządzi się nieco innymi regułami niż opracowanie naukowe: dopuszczalne są przejaskrawienia, wybiórczość, emocje itd. itp.
Cytat:
od socjalisty anarchiste rozni np. chocby taka drobna zasadnicza kwestia: nie chce istnienia wladzy panstwowej - ani silnej ani 'lzejszej'
Doskonale wiem, co różni socjalistę od anarchisty, ale uważam, że jednak więcej łączy niż dzieli. Poczynając od genezy ich ideologii, a kończąc na niemal identycznym stanowisku w kilku politycznych kwestiach.
Równie dobrze można by przekonywać, że socjaldemokraci to nie lewacy, bo przecież tyle ich dzieli od komunistów.
poczytaj cycu, a potem gadaj, co mają wspólnego anarchiści z socjalizmem, czego nie mają...
musiałbyś niezłe akrobacje wyczyniać semantyczne, żeby tych chłopaków pod współczesną definicje socjalizmu podpiąć.
wklejam wiki, zęby uświadomić, jak blisko byłeś i jak nic nie zrobiłeś.
n. Gość
Wysłany: Pią 22 Cze, 2007
Stanzberg napisał/a:
Nie jestem wyznawcą Korwina-Mikkego; wkleiłem ten tekst, bo mnie rozśmieszył - a że się z nim do pewnego stopnia zgadzam, to inna kwestia.
mi wydal sie raczej zenujacy... ciezko o cos bardziej naciagnietego.
Cytat:
Cytat pochodzi z felietonu, a ten jak wiadomo rządzi się nieco innymi regułami niż opracowanie naukowe: dopuszczalne są przejaskrawienia, wybiórczość, emocje itd. itp.
silne nacechowanie emocjonalne widac na pierwszy rzut oka - na moj gust jest to glownie zal, ze anarchisci wola pojsc na demonstracje 'proaborcyjna' czy antywojenna z roznymi socjalami zamiast poprzec upr, by razem z korwinem zachwycac sie nad niesamowita wolnoscia jaka dalby wszystkim niemalze nieskrempowany kapitalizm, w duchu konserwatywnych wartosci... tak, ja tez podziekuje za taka 'wolnosc', chociaz kilka fajnych pomyslow na tle obecnie stosowanych regulacji bez watpienia mial.
silne nacechowanie emocjonalne widać na pierwszy rzut oka - na mój gust jest to głównie żal, że anarchiści wolą pójść na demonstracje 'proaborcyjną' czy antywojenną z różnymi socjalami zamiast poprzeć upr, by razem z korwinem zachwycać sie nad niesamowita wolnością jaka dałby wszystkim niemalże nieskrępowany kapitalizm, w duchu konserwatywnych wartości... t
Nie sądzę, żeby JKM miał takie dylematy. Doskonale zdaje sobie sprawę, po której stronie barykady stali, stoją i będą stać anarchiści. Zwłaszcza, iż wie świetnie, że nawet wśród "wolnorynkowo" zorientowanych anarchistów nigdy nie będzie zgody na wspomniane przez Ciebie konserwatywne wartości.
A i tak głos anarchistów w Polsce jest w przytłaczającej wielkości - pro-socjalny właśnie, więc o czym my tu mówimy.
edit: Jasiu, boję się, że nie przebrnę przez te anglojęzyczne wywody, aż taki dobry w mowie Wyspiarzy nie jestem.
Zwłaszcza, iż wie świetnie, że nawet wśród "wolnorynkowo" zorientowanych anarchistów nigdy nie będzie zgody na wspomniane przez Ciebie konserwatywne wartości.
_________________ Przecietny miesiac w pracy ma jedna zalete i 20 wad.
Żar owiec Gość
Wysłany: Śro 18 Lip, 2007
Stanzberg napisał/a:
A i tak głos anarchistów w Polsce jest w przytłaczającej wielkości - pro-socjalny właśnie, więc o czym my tu mówimy.
Anarchisci to zaiste tak wielka, wplywowa i liczaca sie grupa, ze naprawde nalezy zaczac sie obawiac o ich wplyw na polityke oraz gospodarke.
Nie mowiac juz o tym, ze odmian anarchizmu jest wiecej, niz jego wyznawcow, zas najwiekszym wrogiem anarchisty jest anarchista czytujacy innego teoretyka anarchizmu niz on sam. Ale to tak na marginesie.
Stan-ironia!! Zwróć uwagę na emotę i wydźwięk całej wypowiedzi.
_________________ w@w@w.c@o@n@s@e@r@v@a@t@i@v@e@p@u@n@k.n@e@t - wypierdol anarchię i sprawdź co zostanie!
Say "rather no" to fascism!
Żar owiec Gość
Wysłany: Śro 18 Lip, 2007
Dokladnie tak, jak pisze Kon(Koń?)Punk - ironia. Chcialem zwrocic jedynie uwage na fakt, ze niepotrzebnie sie z nimi lub tez o nich w ogole dyskutuje. Wystarczy ten wybryk natury zamilczec, a problem zniknie sam - zagryza sie wzajemnie przy niezwykle istotnych niuansach swych chorych utopii.
A i tak głos anarchistów w Polsce jest w przytłaczającej wielkości - pro-socjalny właśnie, więc o czym my tu mówimy.
Anarchisci to zaiste tak wielka, wplywowa i liczaca sie grupa, ze naprawde nalezy zaczac sie obawiac o ich wplyw na polityke oraz gospodarke.
Nie mowiac juz o tym, ze odmian anarchizmu jest wiecej, niz jego wyznawcow, zas najwiekszym wrogiem anarchisty jest anarchista czytujacy innego teoretyka anarchizmu niz on sam. Ale to tak na marginesie.
jaś s Gość
Wysłany: Śro 18 Lip, 2007
Żar owiec napisał/a:
Stanzberg napisał/a:
A i tak głos anarchistów w Polsce jest w przytłaczającej wielkości - pro-socjalny właśnie, więc o czym my tu mówimy.
Anarchisci to zaiste tak wielka, wplywowa i liczaca sie grupa, ze naprawde nalezy zaczac sie obawiac o ich wplyw na polityke oraz gospodarke.
Nie mowiac juz o tym, ze odmian anarchizmu jest wiecej, niz jego wyznawcow, zas najwiekszym wrogiem anarchisty jest anarchista czytujacy innego teoretyka anarchizmu niz on sam. Ale to tak na marginesie.
... to prawda... czysto prawdo...
Yo Gość
Wysłany: Czw 19 Lip, 2007
Żar owiec napisał/a:
Nie mowiac juz o tym, ze odmian anarchizmu jest wiecej, niz jego wyznawcow
a mi się wydaje, że tyle odmian anarchizmu ilu anarchistów i w tym właśnie rzecz w całym anarachiźmie
Żar owiec napisał/a:
zagryza sie wzajemnie przy niezwykle istotnych niuansach swych chorych utopii.
dobrze, że "konserwatyści" to klony, nigdy się nie zagryzą - chyba, że szef każe
Żar owiec napisał/a:
Anarchisci to zaiste tak wielka, wplywowa i liczaca sie grupa
najbardziej wpływowa na siebie grupa
rozkazują temu kto samemu sobie ulegać nie zdoła - F.N.
Gutek P. Gość
Wysłany: Pon 01 Paź, 2007
Yo napisał/a:
dobrze, że "konserwatyści" to klony, nigdy się nie zagryzą - chyba, że szef każe
Dobrze, że anarchiści nie są klonami - zagryzają się bez żadnego rozkazu
Zdrówka życzę
PS: Przypominam, że do premiery pozostało niecałe trzy tygodnie
Yo Gość
Wysłany: Pon 01 Paź, 2007
Gutek P. napisał/a:
Dobrze, że anarchiści nie są klonami
nie są - inaczej nie byli by anarchistami
Gutek P. napisał/a:
PS: Przypominam, że do premiery pozostało niecałe trzy tygodnie
płytę mam od miesiąca (ale to pewnie dlatego, że EN to "lewacki" band ) radios.cz gra dwa "najlepsze" utwory z płyty
Gutek P. Gość
Wysłany: Pon 01 Paź, 2007
Yo napisał/a:
płytę mam od miesiąca
"I jak?" - pyta zainteresowany Gutek P.
Zdrówka życzę
Yo Gość
Wysłany: Pon 01 Paź, 2007
Gutek P. napisał/a:
"I jak?"
wejdź na http://www.radios.cz -> Canal 666 -> EN i sam sie przekonaj - dla mnie interesująca płyta (jak zawsze)
Die APPD ist laut Eigendefinition „der Anwalt des Pöbels und der Sozialschmarotzer“. Als politische Ziele nennt die APPD das Recht auf Arbeitslosigkeit bei vollem Lohnausgleich, die Neugliederung Deutschlands (Balkanisierung), die „Radikalisierung des Bildungsstandards “ bei gleichzeitiger Abschaffung der Schulpflicht, die Legalisierung aller Drogen und die Lockerung des Versammlungs- und Demonstrationsrechts.
Oberstes Ziel ist für die APPD die Umsetzung der Pogoanarchie (auch Pogo-Anarchie), ein Gesellschaftsmodell für "Frieden Freiheit Abenteuer".
heh. a w Polsce niedługo powstanie Partia Białych Konserw I Aryjskiej Kiełbasy.
_________________ Hey little sister what have you done?
Hey little sister who's the only one?
Hey little sister who's your superman?
Hey little sister who's the one you want?
Hey little sister shot gun!
Die APPD ist laut Eigendefinition „der Anwalt des Pöbels und der Sozialschmarotzer“. Als politische Ziele nennt die APPD das Recht auf Arbeitslosigkeit bei vollem Lohnausgleich, die Neugliederung Deutschlands (Balkanisierung), die „Radikalisierung des Bildungsstandards “ bei gleichzeitiger Abschaffung der Schulpflicht, die Legalisierung aller Drogen und die Lockerung des Versammlungs- und Demonstrationsrechts.
Oberstes Ziel ist für die APPD die Umsetzung der Pogoanarchie (auch Pogo-Anarchie), ein Gesellschaftsmodell für "Frieden Freiheit Abenteuer".
Służę (jest to mój wolny przekład, myślę, że w miarę poprawny ):
Anarchistyczna Niemiecka Partia Pogo (APPD) jest według defnicji "obrońcą motłochu i socjalistycznych pasożytów". Politycznymi celami APPD jest prawo do pełnego wyrównania płac na bezrobociu, nowy podział Niemiec, "radykalizacja standardów wykształcenia" dla równego zniesienia obowiązku szkolnego, legalizacja wszystkich narkotyków i rozluźnienie praw zebrań i demokratycznych.
Naważniejszym celem dla APPD jest wcielenie Pogoanarchii (!?), społecznego modelu "Pokoju Wolności Przygody"
I tak oto partia ta, rosnąc w siłę, daje nam obraz przyszłego społeczeństwa Niemiec: tumanów bez podstawówki, narkomanów i pogoanarchistów. Owa obiecująca młodzież będzie spotykać się na koncertach, tańczyć pogo i sączyć piwo, budując tym samym niepodważalny fundament do dalszego rozwoju Niemiec w każdej dziedzinie gospodarczej i społecznej. Póki co nie weszli jeszcze do parlamentu, ale miejmy nadzieję, że wkrótce to nastąpi, bo rewolucja jest blisko
I podsumowując, wszystkie skrajności są ZUE! oi!
_________________ Hey little sister what have you done?
Hey little sister who's the only one?
Hey little sister who's your superman?
Hey little sister who's the one you want?
Hey little sister shot gun!
ale lepsza jest wolnosc jednostki bo nie wszyscy to tepe pijaczki niz pseudo demokracja ktora mamy w polsce gdzie pani z ministerstwa oswiaty stara sie przepchnac ustawe w ktorej zabrania sie koncertowanie zespolom lub ubiera dzieciaki tak samo zeby czasami nie wyksztalcilo sie u nich wlasne zdanie raz lepsze raz gorsze ale wlasne
_________________ spotkalem barykady
ludzkiego umyslu
gorsze sa niz wojna
gorsze od faszyzmu
ale lepsza jest wolnosc jednostki bo nie wszyscy to tepe pijaczki niz pseudo demokracja ktora mamy w polsce gdzie pani z ministerstwa oswiaty stara sie przepchnac ustawe w ktorej zabrania sie koncertowanie zespolom lub ubiera dzieciaki tak samo zeby czasami nie wyksztalcilo sie u nich wlasne zdanie raz lepsze raz gorsze ale wlasne
<wyciera nas w czarną, koronkową chustkę><płacze za zmarłym poczuciem humory>
_________________ |a and not-a. and fuck u 2.|Takie Nic - Cycki Na Wolności|"Every man should be his own government, his own law, his own church." Josiah Warren|
Devothka: Dzieki za tlumaczenie Bardzo mi sie spodobalo. Moze nawet powtorze sobie niemiecki (i wyjade do Niemieckiej Republiki Pogoanarchistycznej)?
hmm, czyżbym aż tyle pokręciła?
mówiłam, że mój wolny przekład (widać zbyt wolny)
_________________ Hey little sister what have you done?
Hey little sister who's the only one?
Hey little sister who's your superman?
Hey little sister who's the one you want?
Hey little sister shot gun!
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Możesz załączać pliki na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum