Dołączył: 03 Kwi 2005 Posty: 536 Skąd: Nowa Aleksandrya
Wysłany: Nie 02 Kwi, 2006
Agnes napisał/a:
ok, jeśli Tobie się podoba i czujesz się z tym dobrze, to najważniejsze; co nie zmienia faktu, że ja mam po prostu zgoła odmienne zdanie o rodzaju takiego upiększania. ale przecież DE GUSTIBUS...........
w rzeczy samej. a gusty sie zmieniają. jakiś czas temu tez nie podobały mi sie kolczyki w dekolcie, a teraz czuję, ze na jednym sie nie skończy
_________________ ,,aktywizm musi isc w parze z aktywnoscia!, a przynajmniej z nia nie kolidowac."
Dołączył: 03 Kwi 2005 Posty: 536 Skąd: Nowa Aleksandrya
Wysłany: Nie 02 Kwi, 2006
Wrzosek napisał/a:
nerka napisał/a:
mimo wszystko kolczyki robie dla siebie, a nie dla kogoś.
Wobec powyzszej deklaracji mozna by zapytac, po co w takim razie umieszczac fotki owego kolcuna na otwartym forum, jesli nie po to, by sie niem pochwalic i uslyszec opinie na temat jegoz
chyba każdy lubi czasem zwróciić na siebie uwagę. ot taka mała dawka samozachwytu
a co do wyrwania kolczyka. jak patrzę na przekucia z kolczykami które mają długie ramiona, to tez mi sie robi słabo na myśl jakie moga byc tego skutki. [/code][/list]
_________________ ,,aktywizm musi isc w parze z aktywnoscia!, a przynajmniej z nia nie kolidowac."
_________________ I am sitting with a philosopher in the garden; he says again and again âI know that that's a treeâ, pointing to a tree that is near us.
Someone else arrives and hears this, and I tell him: âThis fellow isn't insane. We are only doing philosophy.â
L. Wittgenstein
Dołączył: 17 Lut 2006 Posty: 81 Skąd: Mama mnie szuka od urodzenia
Wysłany: Pon 03 Kwi, 2006
co do kolczykow to pamietam taka jedna bolesna akcje:
jedna dziewczyna miala kolczyk w pempku -taka duza kulke... i kiedys moja sprzaczka od paska sie z tym jakos zaplatala i ona jak otwierala mi pasek to mocno pociagnela-bol bylchyba niezly bo od jej krzyku to przez chwile ogluchlem...
revin
Dołączył: 18 Wrz 2005 Posty: 139 Skąd: patrimonium del pueblo
Wysłany: Pon 03 Kwi, 2006
Kamil napisał/a:
http://img342.imageshack.us/my.php?image=daszek24oe7zc.jpg
tu nerka wyszlas nad wyraz korzystnie...tylko ten hippoid z boku psuje caly efekt.
eee tam. ładniejsza stoi za nerką.
_________________ żyjemy w świecie, gdzie wszystko zostało znormalizowane, ujednolicone, sprowadzone do tej samej postaci. gdzie nawet bunt zmienia się w groteskę ...
"Pustka" P.D.P.
_________________ Want to fuck up, drop out, never trust a fucking hippie.
And for that matter don't trust anyone.
Quit school, don't work, livin' up your music to punk.
If I could do it so could anyone
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Możesz załączać pliki na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum