wczoraj zachecony promocja (8 zeta za 3 sztuki plus gratis dębowe mocne) zakupilismy Lecha mocnego. Jak dla mnie - syf niemilosierny. Słodkie toto, niedobre, chujnia.
_________________ Want to fuck up, drop out, never trust a fucking hippie.
And for that matter don't trust anyone.
Quit school, don't work, livin' up your music to punk.
If I could do it so could anyone
Pomijając jakość, puszką przecież nie da się nikomu zajebać. Very Happy
zawsze mozna przykurwic pełną. No ale szkoda piwa.
_________________ Want to fuck up, drop out, never trust a fucking hippie.
And for that matter don't trust anyone.
Quit school, don't work, livin' up your music to punk.
If I could do it so could anyone
no raczej cele są mniej szczytne niestety jestem póki co skazany na takowe trunki przez dziury w budżecie. Jutro jadę na komisje w sprawie służby zastępczej, także jeśli się uda to będzie robota (mało płatna), a jeśli nie to pozostaje spierdalać z kraju
_________________ IQ jeden z drugim ma 102 a punk 77.
goolman to produkt browarów lubelskich, ubogi brat boskiej perły.. zdecydowanie nie jest to marketowe "piwo marki piwo" - całkowicie daje się pić (a w sklepie na moim osiedlu kosztuje ostatnio 1,70 bez butelki grzech nie kupować po prostu). to, co w nim najgorsze, to nazwa. jakaś taka żulerska
ja pije wsumie tyskie w knajpach jeno, bo w "syfie" - pubie w ktorym bywam najczesciej - lech lanyz kija mi nie podchodzi.
_________________ Want to fuck up, drop out, never trust a fucking hippie.
And for that matter don't trust anyone.
Quit school, don't work, livin' up your music to punk.
If I could do it so could anyone
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Możesz załączać pliki na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum