Zacznę od tego,że nasz perkusista nas olał bo nie wyrabiał grać punka.. Zawsze na koncertach krzyczałem do mikrofonu,żeby grał szybciej..
Do rzeczy..Mamy parę koncertów za sobą w naszym mieście i jeden gdzieś tam dalej,jesteśmy początkującą kapelą i poszukujemy osoby takiej jak my. Lubiącą się napić i napierdalać punka. Najlepiej gdybyś był z warszawy albo niedalekich okolic.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Możesz załączać pliki na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum