po zdjęciach mam wrażenie że na afterze ludZie lepiej sie bawili niz na koncercie
_________________ Si Deus nobiscum, quis contra nos?
Ryszard
Dołączył: 08 Mar 2008 Posty: 1598 Skąd: Wrocław Płeć:
Wysłany: Śro 09 Cze, 2010
Pojęcia aftera i koncertu w kontekście panx pikniku nie ma większego sensu. Sam byłem na koncercie może z jednej kapeli - po prostu jest na tyle duży teren że czy coś gra czy nie to nie przeszkadza w rozmowie/piciu i innych "atrakcjach". Zaś przez wszystkie trzy dni to myślę że nawet więcej ludzi się mogło przewinąć.
_________________ nie umiemy się bawić w dyskotece
Pojęcia aftera i koncertu w kontekście panx pikniku nie ma większego sensu. Sam byłem na koncercie może z jednej kapeli - po prostu jest na tyle duży teren że czy coś gra czy nie to nie przeszkadza w rozmowie/piciu i innych "atrakcjach". Zaś przez wszystkie trzy dni to myślę że nawet więcej ludzi się mogło przewinąć.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Możesz załączać pliki na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum