Odnośnie subcultura - najbardziej rozjebało mnie pobicie kolesia z żółtym irokiem bo żóltego przecież noszą nazipanki
Domyślam się, że chodzi o kolegę z Gliwic:) fajnie tak jak idzie sobie koleś z dziewczyną i podlatuje do nich kilku chłopów i spuszczają mu wpierdol. już nawet największe drechy nie tykają gościa, który jest na spacerze z dziewczyną
odnośnie sprawdzania badzików to byłem świadkiem takiego procederu w Radio Luxemburg. nie wiem w jaki sposób perkusista Bela Lugosi się wybronił z wpiny z konfederatką, ale zapowiadało się nieciekawie jak stało obok niego ze 4 byczków i pytali "a co to kurwa jest?".
ogólnie by było fajnie jakby ci ludzie potrafili odróżnić gości przychodzących rozjebać koncert, od gości, którzy przychodzą posłuchać muzyki
dlaczego ? kilka miechów temu miałem wątpliwą przyjemność porzucania gościem, który mimo że ledwo się trzymał na nogach, postanowił mi umyślnie wjechać bykiem w żołądek
kurwa, nie wiem czy sie smiać czy płakać, więc pewnie zrobie to co zwykle - oleje klimat.
_________________ Want to fuck up, drop out, never trust a fucking hippie.
And for that matter don't trust anyone.
Quit school, don't work, livin' up your music to punk.
If I could do it so could anyone
Ogólnie dopierdalanie się do gościa który idzie z lalunią jest skurwysyństwem. Jakiś nie pisany kodeks na szczęście obowiązuje. Chociaż czasem nie bardzo.
_________________ PAMIĘTAJ CHUJU ABYŚ DZIEŃ ŚWIĘTY ŚWIĘCIŁ!
kodeksy kodeksami - dostac w ryja mozna wszedzie, zawsze i nie ważne w czyim towarzystwie. Mojego znajomego stłukli kiedyś głuchoniemi
Ale fakt ze taka mozliwosc zahcodzi nie oznacza ze nie mozna wychylać czubka nosa z domu. Chyba ze ma sie manie prześladowczą
_________________ Want to fuck up, drop out, never trust a fucking hippie.
And for that matter don't trust anyone.
Quit school, don't work, livin' up your music to punk.
If I could do it so could anyone
Ryszard
Dołączył: 08 Mar 2008 Posty: 1598 Skąd: Wrocław Płeć:
Wysłany: Wto 30 Mar, 2010
Zwierz@k napisał/a:
Mojego znajomego stłukli kiedyś głuchoniemi
Nie no, kurwa...
_________________ nie umiemy się bawić w dyskotece
_________________ Want to fuck up, drop out, never trust a fucking hippie.
And for that matter don't trust anyone.
Quit school, don't work, livin' up your music to punk.
If I could do it so could anyone
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Możesz załączać pliki na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum