[Poza kontrolą]

Punk czy nie punk:):):) Według mnie "Rattus Norvegicus", "No more heros" , czy "Black and White" mieszcza sie w tej konwencji chociaz nie było to na pewno gitarowe łojenie w stylu UK Subs. Poxniej było róznie ale tez wydawali fajne klimatyczne płyty chociaz nie wszystkie były udane. Byłem na koncercie w Szkocji póltora roku temu, grali sporo numerów z poczatków działalnosci i naprawde super było:)

[Stanzberg]

Lubię No More Heroes, i tę ostatnią (Suite XIV? Nie chce mi się sięgać na półę).
Pierwsze II LP to na pewno punk, potem to różnie, he he he. Mam jeszcze jakaś ich płytkę z późniejszego okresu, ale tak mi się nie podobała, że nawet zapomniałem tytuł.

[Foxy 68]

"Rattus Norvegicus" to świetny album,którego niestety nie posiadam. "No More Heroes" mam i nie lubie tej płyty jakoś mnie nudzi. Bas na przesterze i klawisze robią niesamowity klimat nie do podrobienia tak jak w przypadku Devo które ja jednak wolę od The STRANGLERS. Z późniejszych nagrań zawsze mnie rozwalał ten numer http://www.youtube.com/watch?v=pmzkmqvuDiE w sumie jeden z ich bardziej znanych.

[Ryszard]

Pank czy niepank, co to w ogóle za różnica...?
Dobra muzyka i tyle.

[Stanzberg]

Cytat:

Jeśli dobrze pamiętam to masz Norfolk Coast

Nie, na pewno tego nie mam. Ta płyta jest chyba w piwnicy, więc nie mogłes jej widzieć.

Rattus Norwegicus też nie mam, próbowalem sobie raz kupić - i nic.

[Foxy 68]

Kurwa, jak można trzymac plyty w piwnicy juz lepiejbyś komuś oddał

[Mecenas]

w zesżłym roku był konceert w proximie, za 100 zł, w życiu bym tyle nie dał, ale muzyczka całkiem spoko ale tak jak w przypadku damnedów i wire tylko dwie pierwsze płyty, reszta to tylko pojedyncze dobre utwory a to za mało nawet na trzymanie na dysku

[Stanzberg]

[Foxy 68]

CD-Ry można trzymac wpiwnicy Obok dzieciaków

[Poza kontrolą]

[Foxy 68]

[Biały]

a ja byłem za darmo, na brudstoku

[Foxy 68]

Tam to i za dopłatą bym nie poszedł

[Stanzberg]

Ale pieprzenie, stary.
jasne, że byś poszedł, jakbyś mieszkał blisko, koledzy się wybierali, byłoby po drodze na urlop, w jedynym wolnym dniu wakacji etc. etc.

Sham 69 na woodstocku zagrał naprawdę bardzo fajnie np., podejrzewam, żę Stranglersi też dali radę. Na towarzystwo można przymknąć oko, nie musisz kirać kleju z reszta jak już tam jesteś.

[Foxy 68]

A gdyby koledzy wybierali sie na koncert Ultimy czy Kill Baby Kill ktory bylby blisko itd to bys poszedl?

[Stanzberg]

Nie poszedłbym, ale z dwóch zupełnie różnych powodów.

[Foxy 68]

Jakich? Że Ci towarzystwo nie pasuje i muzyka?

[ko0niu]

Różnica pomiędzy Ultimą a Stranglersami jest taka że ci drudzy nadają się do słuchania.

[Foxy 68]

Sam sie nie nadajesz do słuchania

[Stanzberg]

[Foxy 68]

Jebło Cię misiek przy niedzieli, nie ma co Jasiu, jak ja nie lubie tych wstrętnych myszy

A tak serio, widać jestem nie dojrzałym i nie dorosłym homoseksualista bo Ultimy slucham czesto

I żebyś miał jasność na Owsiaka nie poszedłbym bo serdecznie pierdole ten spęd i towarzystwo jakie tam bywa. Nawet jak Ultima tam zagra to nie pojade

[ko0niu]

[Stanzberg]

[Foxy 68]

Kurwa, panowie się znaleźli. Proponuje wam wrócić do słuchania Pink Floyd. To muzyka odowiednia dla was.

[gooy]

specjalnie bylem na brudstoku, zeby stranglersow zobaczyc i bylo swietnie