Jak często zdarza Ci się stosować środki farmakologiczne?
Łykam co mi wpadnie w ręce zawsze i wszędzie.
5%
[ 2 ]
Gdy tylko zaczyna mnie coś boleć wpieprzam leki.
11%
[ 4 ]
Łykam coś gdy już naprawdę skręca mnie z bólu.
45%
[ 16 ]
Nie jestem pizdą. Nigdy mojego organizmu żaden farmaceutyk nie skala!
14%
[ 5 ]
Spierdalaj.
22%
[ 8 ]
Głosowań: 12
Wszystkich Głosów: 35
Autor
Wiadomość
Ryszard
Dołączył: 08 Mar 2008 Posty: 1598 Skąd: Wrocław Płeć:
Wysłany: Wto 28 Kwi, 2009
No podczas picia się wypłukują z organizmu sole i witaminki, więc już po piciu, jak wiem, że rano muszę być na chodzie to sobie łyknę multitabsa i w ten sposób chyba uzupełniam zapasy. Nie wiem, od jakiegoś już czasu nie miewam zbyt uciążliwego kaca, może się przyzwyczaiłem.
_________________ nie umiemy się bawić w dyskotece
witaminy to najlepiej w naturze czyli jak ktos juz napisał: cytryna, cebula, czosnek, zielona pietruszka, seler
bez różnicy. i tak te same związki chemiczne. czy to dropsy czy marchewka
Nieprawda - to niby te same związki, ale sposób ich powstania i to, w jakim "towarzystwie" występują, odgrywa olbrzymią rolę w tym, w jaki sposób będą działać.
Z tego powodu np. witamina C z owoców cytrusowych jest znacznie lepiej przyswajalna niż witamina C zawarta w piwie, nie mówiąc o tabletkach.
Wiele witamin i mikroelementów jest bardzo źle przyswajalna w gotowych preparatach w porównaniu do naturalnych źródeł tych związków.
Wiele witamin i mikroelementów jest bardzo źle przyswajalna w gotowych preparatach w porównaniu do naturalnych źródeł tych związków.
skoro tak twierdzisz to po co są robione multiwitamy skoro są tak słabo wchłanialne. jem multi od kilku miechów, co jakiś czas robie sobie przerwe. fakt, że organizm sie przyzwyczaja do podawania witamin, przez co jak przestaje brać, objawia się to spadkiem aktywności fizycznej, zmęczeniem, złym samopoczuciem (i kac jest gorszy). Ale różnice po sobie widzę, że jak je jem to czuje że sie wchłaniają, nie gorzej niż te z jedzienia. Czuje to po sobie. W takiej tabletce zazwyczaj wit. C za sąsiada ma inne witaminy i środek obojętny, który to wszystko w kupie trzyma.
Wiele witamin i mikroelementów jest bardzo źle przyswajalna w gotowych preparatach w porównaniu do naturalnych źródeł tych związków.
skoro tak twierdzisz to po co są robione multiwitamy skoro są tak słabo wchłanialne.
Ja tak nie twierdzę, to są fakty.
Preparaty multiwinaminowe zażywa się w celu uzupełnienia poziomu witamin i mikroelementów w sytuacjach niedoboru... zawsze to trochę zadziała.
Jeśli Twoja dieta jest ogólnie uboga w witaminy, to chyba oczywiste, że po odstawieniu multiwitaminy odczuwasz ich niedobór.
Chciałem tylko zaznaczyć kwestię, bo ekspertem nie jestem, i po szczegółowe informacje proponuję się udać gdzie indziej.
Jeśli Twoja dieta jest ogólnie uboga w witaminy, to chyba oczywiste, że po odstawieniu multiwitaminy odczuwasz ich niedobór.
Czy ja wiem czy uboga... Jem warzywa, owoce, bardzo lubie mieszać je w różnych potrawach. Sądzę, że to nie kwestia diety tylko szybkiego spalania. Dlatego jest chudy, srać mogę kilka razy na dzień (ale zwierzenia ), ale inni to robią raz na dwa dni. Zjeść mogę sporo, a i tak tego nie widać. Czuje że odrzywiam się lepiej kiedy sam sobie muszę gotować niż jak siedziałem w domu. I jem co chce. I generalnie witaminy to jedyne "leki" które przyjmuje. Musi mnie rozłożyć konkretnie, abym sięgnął po np. antybiotyki.
ej no co WY,, "fak de system" , żadnych tabletek o ludzie podziemia .. one szkodzą, ukryte sa w nich sekretne składniki mające pomóc zniewolić społeczeństwo, zaciemniać umysł itp
btw.. jak coś zaczyna boleć samo z siebie , to nie przypadkowo,, ma poboleć bo w organizmie jakiś proces sie zaczął.. często oczyszczający.. wtedy bolą kości, stawy, głowa.. to dobra oznaka,, trzeba przetrzymać a po bólu jak już SAM przejdzie człowiek sie czuje lepiej niż przed nim. nigdy w zyciu nie wziąłem tab. antybólowej ani zadnej tabletki od chyba conajmniej 10 lat- sa dziwne z lekarzami podobnie (bo m.in. wiele lat bez zusów itp..)
ps. nie ma to jak herbaty/napary ziołowe(jest pełny wybór w delikatesach itp) zamiast kaw/herbat zwykłych i picie dużo dobrej wody
Ostatnio zmieniony przez RebelBoy Pią 17 Gru, 2010, w całości zmieniany 2 razy
ej no co WY,, "fak de system" , żadnych tabletek o ludzie podziemia .. one szkodzą, ukryte sa w nich sekretne składniki majace pomóc zniewolić społeczeństwo, zaciemniać umysł itp
btw.. jak coś zaczyna boleć samo z siebie , to nie przypadkowo,, ma poboleć bo w organizmie jakiś proces sie zaczał.. cześto oczyszczający.. wtedy bolą kości, stawy, głowa.. to dobra oznaka,, trzeba przetrzymać a po bólu jak już SAM przejdzie człowiek sie czuje lepiej niż przed nim. nigdy w zyciu nie wziałem tab. antybólowej ani zadnej tabletki od chyba conajmniej 10 lat- sa dziwne z lekarzami odobnie... bo wiele lat bez zusów itp..
nareszcie ktos mnie rozumie
_________________ Si Deus nobiscum, quis contra nos?
Wczoraj w nocy opierdoliłem 3 tabsy ketonalu 100mg - ból zębów jest najgorszym z możliwych
A zasnąć udało mi się dopiero o 5 nad ranem jak żona wstawała żeby się ogarnąć
_________________ "Z każdym dniem mojego życia zwiększa się nieuchronnie liczba tych, którzy mogą mnie pocałować w dupę"
"Ktoś zapytał mnie: czym jest punk? Kopnąłem w śmietnik i powiedziałem: to jest punk. Wtedy on kopnął i spytał: to jest punk? Odpowiedziałem: nie, to jest trendy"
Dołączył: 06 Cze 2011 Posty: 590 Skąd: od bociana Płeć:
Wysłany: Pią 11 Sty, 2013
Poodkopuję stare tematy. Leków ogólnie tez unikam. Na wakacjach złapałem zapalenie oskrzeli O.o a lekarz przepisał mi antybiotyk, nie kupiłem i nic nie brałem a przeszłości mi po 2-3 dniach. Kiedyś złapałem anginę i dostałem zastrzyki, ale to juz był hardkor i musiałem wziąć bo zdychałem z bólu w nocy i w dzień. Teraz się hartuję i stosuję środki z 'domowej apteki'- to na prawdę działa
_________________ nie ma zagrożenia
Aida
Dołączyła: 14 Kwi 2011 Posty: 467 Skąd: stąd Płeć:
Wysłany: Sob 12 Sty, 2013
BadMotherfucker napisał/a:
ból zębów jest najgorszym z możliwych
prawda
Ja leków prawie wcale nie biorę, tylko czasem jak rodzice kupują na kaszel to biore ale tak na spróbowanie jak smakuje a i jeszcze kiedyś jadłam apap jak piliśmy ze znajomymi, by był większy kop
_________________ " Punk jest w nas, w naszych sercach, w naszej duszy, w naszej muzyce. Robimy wiec to co chcemy, a nie to co robia inni"
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Możesz załączać pliki na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum