ja juz nie mam zadnej, do dzis pamietam horror ich wyrywania ...
_________________ I am sitting with a philosopher in the garden; he says again and again âI know that that's a treeâ, pointing to a tree that is near us.
Someone else arrives and hears this, and I tell him: âThis fellow isn't insane. We are only doing philosophy.â
L. Wittgenstein
zaczęła mi rosnąc ósemka i się czuje tak jakby mi ktoś młotem co chwila walił w żuchwę
ha! a mi sie kiedys wyrzynaly 3 na raz i z wrazenia mi sie powiekszyly węzly chlonne. juz mieli mje słac na chirurchie szczekowa, ale jakos to przeszlo samo
_________________ Brains
Turio
Dołączył: 10 Kwi 2008 Posty: 220 Skąd: Warszawa Płeć:
właśnie wróciłem z baletów u kumpla. A dzisiaj pare spraw na miescie, proba - no i dalej tango libido kurwa!
_________________ Want to fuck up, drop out, never trust a fucking hippie.
And for that matter don't trust anyone.
Quit school, don't work, livin' up your music to punk.
If I could do it so could anyone
_________________ I am sitting with a philosopher in the garden; he says again and again âI know that that's a treeâ, pointing to a tree that is near us.
Someone else arrives and hears this, and I tell him: âThis fellow isn't insane. We are only doing philosophy.â
L. Wittgenstein
wrocilem nad rano z koncertu wiosen na squocie w rotterdamie, wyjebczo bylo
_________________ I am sitting with a philosopher in the garden; he says again and again âI know that that's a treeâ, pointing to a tree that is near us.
Someone else arrives and hears this, and I tell him: âThis fellow isn't insane. We are only doing philosophy.â
L. Wittgenstein
jak zwykle - poszedlem spac o 1, wstalem o 7. powiedcie dobrzy ludzie kiedy wreszcie wyspię się?
_________________ Want to fuck up, drop out, never trust a fucking hippie.
And for that matter don't trust anyone.
Quit school, don't work, livin' up your music to punk.
If I could do it so could anyone
_________________ I am sitting with a philosopher in the garden; he says again and again âI know that that's a treeâ, pointing to a tree that is near us.
Someone else arrives and hears this, and I tell him: âThis fellow isn't insane. We are only doing philosophy.â
L. Wittgenstein
powiedcie dobrzy ludzie kiedy wreszcie wyspię się?
ja to rozkminiłem, że jak zdechnę wiec możesz iść w me ślady. Dzisiaj sobota więc dla odmiany napierdalać trzeba do roboty
Ależ mnie bulwersuje wszystko, rozpierdolić zniszczyć, zalesić i spalić las na koniec wytłuc zwierzęta zabić utłuc foki kijami
_________________ IQ jeden z drugim ma 102 a punk 77.
_________________ Want to fuck up, drop out, never trust a fucking hippie.
And for that matter don't trust anyone.
Quit school, don't work, livin' up your music to punk.
If I could do it so could anyone
moj jakis kuzyn ma chyba jakas rocznice komunii....
ja wczoraj na dziko podpialem sie do jakiegos grilla z kumplem, a potem zesmy sie bilardowali....
_________________ Want to fuck up, drop out, never trust a fucking hippie.
And for that matter don't trust anyone.
Quit school, don't work, livin' up your music to punk.
If I could do it so could anyone
nazik poszedł do Zacisza, a mnie z nudów szlag trafia... Bylam z rodzinnką w dziwnym miejscu prowadzonym przez Caritas. Pełno tam było przystojnych, mlodych księży. aż żal czlowieka ze serce lapie, ze tacy mężczyźni na zmarnowanie idą...
potem Solina, jacyś goście gwizdali na mnie.. kur**, po co? ładniejsze ode mnie tam chodzą...
wczoraj nazik mnie wyciągnął na nasz ustrzycki szczyt - Lawortę, stwierdzam że droga powratna choć zajęła nam zdecydowanie więcej czasu, to była o niebo przyjemniejsza...
_________________ "Nawet ludożerca może nauczyć się klepać pacierz"
zajebioszka - pojechałem na uczelnie tylko po to żeby dowiedzieć sie ze znowu nie ma wykładów . Bilans - dojazd w tą i z powrotem - 1,5 h, przebywanie na uczelni - 15 minut
_________________ Want to fuck up, drop out, never trust a fucking hippie.
And for that matter don't trust anyone.
Quit school, don't work, livin' up your music to punk.
If I could do it so could anyone
Jestem zakochana w Wiedniu, pod wieloma wzgledami, a wypad do tego pieknego miejsca zwienczyla interaktywna wystawa pankroka w muzeum sztuki nowoczesnej, glownie obejmowla poczatki panka, lata 77, anglie, ny i niemcy, bez hc 80's, ale niezla byla , zaczelo sie od rekopisu "no future" i dalej poszlo!..
_________________ I'll fuck you, before you fuck me.
Turio
Dołączył: 10 Kwi 2008 Posty: 220 Skąd: Warszawa Płeć:
Wysłany: Wto 20 Maj, 2008
Wczoraj maturę z niemieckiego zdałem, dziś ledwo jestem się w stanie podnieść, wątroba napierdala a trzeba jeszcze na jutro prezentacje z polskiego napisać.
nachlalismy sie wczoraj na imprezie przy disco-polo i nauczylismy 2 kumpli z niemiec spiewac boysow - jestes szalona, potem mi sie przypomnialo ze boysi graja na juwenaliach w sz-nie za 1.5 tyg i rozkminilem ze trzeba pojechac na ten koncert, wszyscy podchwycili temat i wychodzi na to ze raczej pojedziemy w 5 osob z rotterdamu na boysow potem gdy niemcom dobrze szlo spiewanie napisalem maila do boysow, ze przyjezdzamy z daleka i ze niemcy juz umieja spiewac refren jestes szalona i ze fajnie by bylo jakby razem z zespolem mogli zaspiewac na scenie. dostalem wlasnie odpowiedz, zebysmy sie zglosili przed koncertem !!! kurwa, na scenie z the boys spiewajac jestes szalona !!!! mam nadzieje, ze wszystko wyjdzie
mi: ja moge
_________________ I am sitting with a philosopher in the garden; he says again and again âI know that that's a treeâ, pointing to a tree that is near us.
Someone else arrives and hears this, and I tell him: âThis fellow isn't insane. We are only doing philosophy.â
L. Wittgenstein
Ostatnio zmieniony przez rozwal Wto 20 Maj, 2008, w całości zmieniany 1 raz
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Możesz załączać pliki na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
Bylam z rodzinnką w dziwnym miejscu prowadzonym przez Caritas. Pełno tam było przystojnych, mlodych księży. aż żal czlowieka ze serce lapie, ze tacy mężczyźni na zmarnowanie idą...
. Bilans - dojazd w tą i z powrotem - 1,5 h, przebywanie na uczelni - 15 minut 
