Widze, ze chyba duzo filmów oglądacie. Kiedys na 'ale kino' chyba był film w ktorym paru ludzi sie poznaje w wiezieniu, miedzy innymi taki karzeł z klaustrofobia, jakis stary schizofrenik, haker i jeszcze ktos tam. Chca ukrasc jakis tam wazny obraz i gdy juz wydaje sie, ze wszystko jest dopiete na ostatni guzik to okazuje sie, ze ten swir zamiast namalowac kopii obrazu to namalował ja wedlug wlasnej koncepcji i jakies kolorowe pierdoly wyszly, ten haker nagral film z kamery i chcieli go podmienic ale jego matka nagrala jakies pomidory co sie smaza, potem ten karzel sie przedostawal przez kanaly wentylacyjne i wpadl w panike, zaczal biegac i porwal obraz itp. wszystko poszlo sie jebac.Zajebista komedia, chcialbym jeszcze raz ja obejrzec ale nie pamietam jak sie ten film nazywa. Może kojarzycie
No drętwe, to http://www.maxior.pl/?p=index&id=52830&0 niech ktos obczai wreszcie, nie co dzien ma sie okazje zobaczyc co sie dzieje po otwarciu parasola wbitego w dupe.
_________________ I'll fuck you, before you fuck me.
_________________ |a and not-a. and fuck u 2.|Takie Nic - Cycki Na Wolności|"Every man should be his own government, his own law, his own church." Josiah Warren|
film jest podobno taaaaaaaaaaki nudny. i ckliwy jest. i kurwa, podoba mi się, pierdole, jestem ckliwą nudną babą i jestem z tego dumny.
_________________ |a and not-a. and fuck u 2.|Takie Nic - Cycki Na Wolności|"Every man should be his own government, his own law, his own church." Josiah Warren|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Możesz załączać pliki na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum