W sumie jak są chętne kapele grac za darmola na "jednym z lepszych festiwali w tym kraju" to może po drodze zagrają tez za dobre słowo i uścisk dłoni prezesa na beneficie na 16tke w stolicy? Jak coś zgłaszajcie się!
pisałeś, że macie scenę, macie nagłośnienie i noclegi dla kapel.
co to znaczy, że do opłacenia jest bramka?? dwa lata temu jak wchodziłem to przy bramce stał grabarz. jego trzeba opłacić?
Do opłacenia jest bramka, karetka, scena, nagłośnienie i reszta pierdów, o które każdy normalny punkowiec przecież nie dba.
Co nie zmienia faktu, że 50 zł na koncert bez żadnej gwiazdy z prawdziwego zdarzenia, gdzie większość kapel nie dostaje nawet zwrotu, brzmi astronomicznie. Mam przypominać jaki był skład rok temu za ta sama cenę? I tak były narzekania że drogo, "no ale za ta sama cenę będzie za rok 2 dni to spoko".
Ostateczna kalkulacja należy do was, ale ja bym się zastanowił czy bilety za połowę tej ceny nie przyciągnęły by 3 razy więcej osób.
Z niecierpliwością czekam na gotowa listę kapel i możne jakaś korektę dotyczącą ceny biletu.
_________________ Poczekałem kilka lat, zobaczyłem kto ma rację
Pierdole wasze piwo, idę na demonstracje
Chodzi mu pewnie o ochronę. To jest impreza na której takową musisz mieć. Sanitarkę w postaci toi toi też. Nie zmienia faktu, że wolałbym zobaczyć parę zajebistych kapel z zagranicy plus fajną polską ekipę i dać nawet 7 dych niż przyjechać, dać 50 zł i mieć świadomość, że chłopaki grający na scenie są w plecy po parę stów na band. Bez jebanych zwrotów NIKT wam na tym feście nie zagra, to nielogiczne.
"Wesprzeć jeden z najlepszych festów w kraju". Dobre.
Zupełnie nie rozumiem dlaczego np. mam brać kapelę i ekipę ze świadomością, że każdy zapłaci jakąś stówę w obie strony + 50 wjazdu, w zasadzie za samą możliwość 30 minutowego występu.
warhead w tym to chyba jakies jaja. nie dosc ze wszystko ledwo sie kupy trzyma oranizacyjnie (samo haslo "ratujemy wahread" jest dosc wymowne), to jeszcvze radosne stwierdzenie, ze grajace kapele nie dostana zwrotow i jeszcze maja sie z tego cieszyc, bo to "renomowany festiwal pankowy"..
no ale, jak napisala m.in. Aneta - wszystko zmieni sie pewnei ejszcze z 10 razy, organizator przejdzie załamanie nerwowe, odwoła i cofnie odwołania festu itd. itp. chociaz sam sposob oglaszania tego wszystkiego wywoluje niesmak
_________________ Kill your fucking idols
Just smash them on the wall
Don't buy their senseless records
Don't be their fuckin' toy
a ja tam pewnie i tak smigne bez wzgledu na to co bedzie gralo - mam sentyment do tego miejsca, miejscowka jest bardzo fajna zeby sie zczilować, spotkać znajomych, napić piwka i zamoczyć chuja w morzu. Żałuje że nie moge wystąpić z Freaksami, ale gitarzysta ustawił sobie wyjazd do Haszlandii wcześniej.
_________________ Want to fuck up, drop out, never trust a fucking hippie.
And for that matter don't trust anyone.
Quit school, don't work, livin' up your music to punk.
If I could do it so could anyone
To wszystko trochę dziwne dla mnie. Nawet jeśli organizator podchodziłby do festu czysto komercyjnie i nie-DIY, to powinno mu się udać. Wiem, że łatwo mi pierdolić z fotela, ale wydaje mi się, że fest, który ma wyrobioną, czteroletnią markę (mówiąc po rynkowemu) powinien bez problemu zagwarantować choćby zwroty kapelom. Jakiś sponsor na pewno znalazłby się na taki fest, bo jest gwarancja, że będą tam ludzie. Mam znajomych, którzy grają rege i chcieli zrobić urodziny swojego nieznanego bandu. Okazało się, że piwo Reds dało im siano i rekwizyty na zorganizowanie zajebistego beach-party z palmami i piaskiem.
Mnie jakoś nie ciągnie tam w tym roku i nawet Charge 69 tego niestety nie zmienia...
---
żeby nie było - oczywiście trzymam kciuki, żeby się jednak udało, jak za każdą pankową imprezę. miejmy nadzieję, że i w tym roku żona nie utnie Grabarzowi jaj
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Możesz załączać pliki na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum