jezeli na tym by sie konczylo, to bys nie pytal o rade, jak do niej dotrzec, co nie?
_________________ I am sitting with a philosopher in the garden; he says again and again âI know that that's a treeâ, pointing to a tree that is near us.
Someone else arrives and hears this, and I tell him: âThis fellow isn't insane. We are only doing philosophy.â
L. Wittgenstein
Nie ma rzeczy nie możliwych
Są tylko ludzie którzy mówią "pass"
_________________ "Z każdym dniem mojego życia zwiększa się nieuchronnie liczba tych, którzy mogą mnie pocałować w dupę"
"Ktoś zapytał mnie: czym jest punk? Kopnąłem w śmietnik i powiedziałem: to jest punk. Wtedy on kopnął i spytał: to jest punk? Odpowiedziałem: nie, to jest trendy"
jezeli na tym by sie konczylo, to bys nie pytal o rade, jak do niej dotrzec, co nie?
racja, ale wydaje mi sie ze Dżemu jest bardzo pogubiony i nie wie jak wybrnac z tego wszystkiego. moze pogadaj z zona. postaw sie na jej miejscu. moze ona tez marzy o kims innym?
_________________ split personality
Ryszard
Dołączył: 08 Mar 2008 Posty: 1598 Skąd: Wrocław Płeć:
Wysłany: Pon 29 Mar, 2010
Paola napisał/a:
moze pogadaj z zona. postaw sie na jej miejscu. moze ona tez marzy o kims innym?
Może jednak nie; dzieciaka szkoda.
Po prostu ogarnij się chłopie i zejdź na ziemię.
_________________ nie umiemy się bawić w dyskotece
moze pogadaj z zona. postaw sie na jej miejscu. moze ona tez marzy o kims innym?
Może jednak nie; dzieciaka szkoda.
Po prostu ogarnij się chłopie i zejdź na ziemię.
I tak zrobi to co bedzie chcial. zastanow sie porzadnie przed podjeciem decyzji.
_________________ split personality
Lidka [Usunięty]
Wysłany: Pon 29 Mar, 2010
Rotten82 napisał/a:
a nie lepiej dążyć do spełnienia marzeń niż niszczyć życie innej osobie udając wielką miłość? jak dla mnie żenada
Zgadzam sie. Ludzie sie nie powini ze soba na sile meczyc. a wg mnie skoro dzmeu sie w tej swojej żonce nie zakochał mocniej niz w swojej bylej to nie powinni sie wiazac.
A ja uważam że warto jeszcze na to spojrzeć z takiej strony, że to jest po prostu coś innego. Nie ma opcji żeby się zakochał tak samo/tak samo mocno po prostu inaczej.
Podobnie jak Rysiu proponuję usiąść na dupie, takie rozkminy nigdy do niczego dobrego nie prowadza
ja tam bede pewnie malo oryginalny ale stwierzdze ze jest po prostu przygłupi
_________________ Want to fuck up, drop out, never trust a fucking hippie.
And for that matter don't trust anyone.
Quit school, don't work, livin' up your music to punk.
If I could do it so could anyone
Łot kurwa wyjście z sytuacji Zapytaj się jej, może też jej się znudziło robienie ci za żonę. Może ona też marzy o skoku w bok. Jak Ci powie że tak to będziesz usprawiedliwiony.
kontrowersyjna_ja napisał/a:
Zgadzam sie. Ludzie sie nie powini ze soba na sile meczyc. a wg mnie skoro dzmeu sie w tej swojej żonce nie zakochał mocniej niz w swojej bylej to nie powinni sie wiazac.
Następna. Może otwórzcie gorącą linię dla facetów co marzą o swoich byłych i tylko kombinują jak to zjeść ciastko i mieć ciastko.
_________________
Lidka [Usunięty]
Wysłany: Pon 29 Mar, 2010
Nie rozumiesz mnie. Jak juz ze soba sa to niech albo ja zostawi i pojdzie do tamtej cizi albo niech stuli gebe. Teraz to juz po slubie wiec i po fakcie.
A ja uważam że warto jeszcze na to spojrzeć z takiej strony, że to jest po prostu coś innego. Nie ma opcji żeby się zakochał tak samo/tak samo mocno po prostu inaczej.
Podobnie jak Rysiu proponuję usiąść na dupie, takie rozkminy nigdy do niczego dobrego nie prowadza
jeśli można się wpierdalać to ja sygnalizuję, że kamyla i ryszard maja zdanie bardzo podobne do mojego.
zreszta mi sie wydaje, ze jesli ona go kocha, a i jemu nie jest zle to jest to najlepsze wyjscie.
a dzemu pewnie to czyta i za glowie sie lapie ;d
Publiczne telenowele, jak ja to lubie ach! Wszystkim miłośnikom publicznych rozważań,świadków rozstań,sprzeczek mniejszych i większych polecam nocne pociągi dalekobieżne. Ile kroć jechałem takim pociągiem byłem mimowolnie swiadkiem przynajmniej jednego rostania i grubej sprzeczki
_________________ PAMIĘTAJ CHUJU ABYŚ DZIEŃ ŚWIĘTY ŚWIĘCIŁ!
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Możesz załączać pliki na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
żona zastępcza
Publiczne telenowele, jak ja to lubie ach! Wszystkim miłośnikom publicznych rozważań,świadków rozstań,sprzeczek mniejszych i większych polecam nocne pociągi dalekobieżne. Ile kroć jechałem takim pociągiem byłem mimowolnie swiadkiem przynajmniej jednego rostania i grubej sprzeczki 
