To nie jest hipokryzja tylko wolny wybór zgodny z sumieniem. To że ktoś chce mieć wybór i korzysta z niego to jaka to hipokryzja
Czy wiecie o co chodzi z tą aborcja czy myślicie że 100% kobiet które" sa za aborcja" muszą skorzystać z zabiegu. Trzeba sie nauczyc logicznego myslenia zanim sie zacznie dyskutowac. Wstyd.
chodziło w tej rozmowie tylko o te kobiety, które
B84 napisał/a:
krzycza o aborcji, a potem mimo wszystko rodza dzieci i wyciagaja lape po alimenty do faceta
Dołączył: 25 Mar 2009 Posty: 313 Skąd: Międzybusz P. Płeć:
Wysłany: Czw 03 Wrz, 2009
To chyba kilka osób nie widzi tu nic poza czubkiem swojego szowinistycznego nochala. Ja dobrze wiem co on napisał. I nie widzę żadnej hipokryzji.
Kobietom które są za legalizacją zabiegów(krzyczą o aborcji) nie chodzi o to by móc usunąć każdą ciązę.Tylko o możliwość dokonywania wyboru. Jeśli wybiorą rodzenie to dlaczego pozbawiać je praw do alimentów.
Jesli np. za komuny byłbyś za znesieniem obowiązku pracy (krzyczałbyś o tym) i gdyby zniesiono ten obowiązek tak jak mamy to teraz a Ty i tak poszedłbyś do roboty to co wypłata nie powinna Ci sie należeć bo jesteś hipokrytą. Nie bo Ty chciałeś mieć wybór. By móc z niego korzystać a nie być bezrobotnym do końca zycia.
Zrozumiałeś analogie sytuacji Niestety pojęcie hipokryzji nie ma uniwersalnego zastosowania. I nie da sie nim argumentować na prawo i lewo jak sie podoba.
A te z kolei które żyją w państwach gdzie aborcja jest nielegalna i nie mogą wybierać tylko mogą krzyczeć o aborcji rodzą dzieci po 9 miesiącach i wyciągają łapę po alimenty bo nie są słonicami zresztą i słonica musi urodzić z tym że po 24 miechach. A co do samych alimentow i wyciagania po nie lapy to nie rozumiem co w tym złego jeśli ojciec dziecka to frajer który nie poczuwa sie do odpowiedzialnosci.Jeśli matka z ojcem go nie wychowali to państwo musi sie tym zająć.
Dołączył: 25 Mar 2009 Posty: 313 Skąd: Międzybusz P. Płeć:
Wysłany: Czw 03 Wrz, 2009
Gdybyś był kobietą to wiedziałbyś dlaczego ona chce decydować.
Jeśli żadne zabezpieczenie nie jest 100% owe. A dziewczyna poznaje gościa który ma niezłą bajerę. Idzie z nim do łóżka. Zachodzi w ciążę. Gość po pewnym czasie okazuje się groźnym przestępcą albo jakimś innym zboczeńcem czy co kolwiek sobie wymyślisz. I teraz bez jego zgody musi urodzić albo wprost przeciwnie.
Nowy wspaniały świat według Meca.
A facet jak zrobił niech płaci.
_________________ KONTROWERSYJNY->NIELUBIANY->POTĘPIANY->CZUJĘ SIĘ ŚWIETNIE!!!
Michałowi ze wsi.
Ostatnio zmieniony przez kampfhundnr1 Czw 03 Wrz, 2009, w całości zmieniany 1 raz
Dołączył: 25 Mar 2009 Posty: 313 Skąd: Międzybusz P. Płeć:
Wysłany: Czw 03 Wrz, 2009
Pewne rzeczy Cię być może nigdy nie spotkają ale to nie znaczy że nie spotykają innych prawo musi być takie aby brało wszystkie ewentualności pod uwage bo inaczej krzywdzi ludzi.
Nie oczekuje że przyzna mi ktoś rację bo zacietrzewienie jest zbyt duże a przyznanie racji jawi sie jako porażka w bitwie a ja tak tego nie traktuje. Pokazuje tylko jak jest. Nie takie głowy jak userzy tego forum wymyśliły alimenty i nie takie będą to zmieniać.
_________________ KONTROWERSYJNY->NIELUBIANY->POTĘPIANY->CZUJĘ SIĘ ŚWIETNIE!!!
Michałowi ze wsi.
Nie takie głowy jak userzy tego forum wymyśliły alimenty i nie takie będą to zmieniać.
nie jestem przeciwko alimentom, wręcz przeciwnie
tylko twój argument o wolnym wyborze kobiety jest tak samo z dupy wzięty jak mój o nie płaceniu alimentów
_________________ Si Deus nobiscum, quis contra nos?
Dołączył: 25 Mar 2009 Posty: 313 Skąd: Międzybusz P. Płeć:
Wysłany: Czw 03 Wrz, 2009
Mecenas napisał/a:
Cytat:
To jak Ciebie okradną (zapierdolą Ci auto "na stłuczkę"),wyłudzą kasę to kup sobie drugie i nie zgłaszaj tego bo dałeś sie zbajerować.
jak mnie okradna to w żaden sposób nie jest to zależne ode mnie, jak laska daje dupy to chyba wie czy chce czy nie
Ona tez moze tak sie tłumaczyc ze ktoś jej coś skradl Ty możesz zaufac złodziejowi tak samo jak ona. A czyja to wina że Ty i ona zaufaliście i zostaliście oszukani to już zalezy też jak bardzo wyrafinowany był naciągacz.
_________________ KONTROWERSYJNY->NIELUBIANY->POTĘPIANY->CZUJĘ SIĘ ŚWIETNIE!!!
Michałowi ze wsi.
Ona tez moze tak sie tłumaczyc ze ktoś jej coś skradl Ty możesz zaufac złodziejowi tak samo jak ona. A czyja to wina że Ty i ona zaufaliście i zostaliście oszukani to już zalezy też jak bardzo wyrafinowany był naciągacz.
dlatego też istenieje system alimentacyjny..na wypadek "oszustów"
z drugiej strony zapłodniona kobieta zazwyczaj chcę usunąć ciąże w pierwszym jej etapie trwania, keidy nie wie czy "oszust" to "oszust" więc twój argument jest nie na miejscu
nie słychać też by po np 5 latach małżeńctwa oszukana nagle kobieta chciała oddac dzieciaka do domu dziecka bo jej partner się puścił z inną itd
Zachodzi w ciążę. Gość po pewnym czasie okazuje się groźnym przestępcą albo jakimś innym zboczeńcem czy co kolwiek sobie wymyślisz. I teraz bez jego zgody musi urodzić albo wprost przeciwnie.
a jak się okaże zboczeńcem po 2 latach małżeństwa to dziecko powinno się komisyjnie uśpić!
To chyba kilka osób nie widzi tu nic poza czubkiem swojego szowinistycznego nochala.
Wypraszam sobie. Nie jestem szowinistą. Sam nie mam do końca wyrobionego zdania na temat. Z jednej strony kobieta powinna decydować o swoim ciele z drugiej strony bałbym się sytuacji, kiedy każda kobieta bezkarnie z powodu wpadki idzie sobie do ginekologa usunąć ciążę. Jak do fryzjera. Nawet jakbym wpadł ze swoją dziewuchą, to bym się na to nie zdecydował, mimo że warunków nie mamy na dziecko i wątłą sytuację finansową.
Dołączył: 25 Mar 2009 Posty: 313 Skąd: Międzybusz P. Płeć:
Wysłany: Czw 03 Wrz, 2009
QkiZ napisał/a:
kiedy każda kobieta bezkarnie z powodu wpadki idzie sobie do ginekologa usunąć ciążę. Jak do fryzjera
Wierzysz w to że tak by było. Ciekawe spojrzenie na płeć piękną. A właściwie bardzo nieciekawe. Żeby nie napisać szowinistyczne.
Sa kraje gdzie mogą to robić i jakoś nie wygląda to tak makabrycznie jak w Twojej wizji.
_________________ KONTROWERSYJNY->NIELUBIANY->POTĘPIANY->CZUJĘ SIĘ ŚWIETNIE!!!
Michałowi ze wsi.
Wierzysz w to że tak by było. Ciekawe spojrzenie na płeć piękną. A właściwie bardzo nieciekawe. Żeby nie napisać szowinistyczne.
Sa kraje gdzie mogą to robić i jakoś nie wygląda to tak makabrycznie jak w Twojej wizji.
nie widzę w tym nic szowinistycznego. po prostu obawiam się spowszednienia tego zabiegu...
Chodziło mi o hipokryzje u kobiet, ktore wpierw twierdza ze mezczyznie nic do tego czy dziecko ma byc urodzone czy wyskrobane. Za to gdy zdecyduja sie na porod to nagle mezczyzna jest potrzebny jako dojna krowka bo pieniadze za JEGO dziecko sie naleza. Jak dla mnie traci to hipokryzja i wygodnictwem. Dziwny z Ciebie facet skoro podoba Ci sie takie przedmiotowe traktowanie twojej plci.
_________________ DLACZEGO SZANUJE SIĘ PRAWA MNIEJSZOŚCI A NIE SZANUJE PRAW JEDNOSTKI? śmieszne zdjęcia
Nawet jakbym wpadł ze swoją dziewuchą, to bym się na to nie zdecydował, mimo że warunków nie mamy na dziecko i wątłą sytuację finansową.
Napisałeś Qkiz coś co mnie zaniepokoiło. Nie znam twojej sytuacji szczegółowo więc nie będę tutaj tobie morałów prawił ale chcę się o coś spytac. Twierdzisz że lepiej jest jak kobieta urodzi a dziecko będzie wychowywać się w nędzy albo rodzicom zostaną odebrane prawa rodzicielskie ze względu na brak warunków do godnego bytu dla dzieciaka? Przecież taki dzieciak ma paskudne, podłe życie i dla niego i dla rodziców jest to niesamowity ból. Jak dla mnie 100% zrozumienia dla par które ze względu na brak warunków do wychowywania decydują się na aborcję. Może lepiej poczekać na stabilizację życiową i wtedy założyć normalnie funkcjonującą rodzinę. Takie jest moje zdanie w tym temacie.
Jestem zwolennikiem aborcji ale w uzasadnionych okolicznościach. Takich jak te, opisane powyżej, przykładowo.
Napisałeś Qkiz coś co mnie zaniepokoiło. Nie znam twojej sytuacji szczegółowo więc nie będę tutaj tobie morałów prawił ale chcę się o coś spytac. Twierdzisz że lepiej jest jak kobieta urodzi a dziecko będzie wychowywać się w nędzy albo rodzicom zostaną odebrane prawa rodzicielskie ze względu na brak warunków do godnego bytu dla dzieciaka? Przecież taki dzieciak ma paskudne, podłe życie i dla niego i dla rodziców jest to niesamowity ból. Jak dla mnie 100% zrozumienia dla par które ze względu na brak warunków do wychowywania decydują się na aborcję. Może lepiej poczekać na stabilizację życiową i wtedy założyć normalnie funkcjonującą rodzinę. Takie jest moje zdanie w tym temacie.
Jestem zwolennikiem aborcji ale w uzasadnionych okolicznościach. Takich jak te, opisane powyżej, przykładowo.
co ty pierdolisz, nie widzisz że teraz właśnie każdy czeka na stabilizacjhę żyyciową i wychodzi że para 30 latków decyduje sie na 1 dziecko, a potem będzie narzekanie że nie będzie miał kto pracowac na nasze emerytury, jakbym znalazł babę chetną to od razu bym dzieciaka robił, chuj z tego że nie mam mieszkania, moi starzy tez nie mieli u mojej babki mieszkali, jakos nie przeszkodizło to mnie i mojej siorze na ludzi wyjść
_________________ Si Deus nobiscum, quis contra nos?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Możesz załączać pliki na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum