To już pewnie było, ale nie chce mi sie sprawdzać, bo ten watek ma aż 98 stron...ale to jest takie fajne, ze na wszelki wypadek zamieszczę http://youtube.com/watch?v=Y-aTz6iNkvA
_________________ "Śpijcie spokojnie - mędrcy przenikliwi, Żonglerzy światła, tak bezsilnie świetni, Że nawet temu niezdolni się dziwić, Gdy próchnem w mroku świeci ból szlachetny."
"Requiem rozbiorowe" - Jacek Kaczmarski
Widziałam go w TV podczas "występu"-nie tam, żebym była jakąś fanką szansy na sukces, ale czasem trzeba zrobić dziadkom ta przyjemność i posiedzieć z nimi przed telewizorem
Niestety nigdzie nie znalazłam całego jego występu jest tylko ta część do której linka zapodałaś-a szkoda, było czego posłuchać
Dołączył: 28 Wrz 2007 Posty: 213 Skąd: Kraków Płeć:
Wysłany: Pią 22 Lut, 2008
>Kowalscy postanowili pójść do opery. Kiedyś w końcu trzeba...
>Ubrali się odświętnie w garnitur i suknię wieczorową. Ustawili się po
bilety w kolejce pod kasą. Przed nimi gość zamawia:
>- Tristan i Izolda. Dwa poproszę...
>Kowalski jest następny:
>- Zygmunt i Regina. Dla nas tez dwa...
--------
>Dwóch facetów siedzi przy barze i narzekają jakie to ich żony są
>przerażające. Pierwszy mówi:
>- Moja jest tak straszna, że jak ją postawiłem na polu zamiast
>stracha na wróble, to ptaki oddały zeszłoroczne czereśnie...
>Drugi na to:
>- A moja ma wymiary 90/80/60.
>- To całkiem nieźe.
>- Taak... Druga noga tak samo...
----------
-Wczoraj wieczorem dyskutowaliśmy jak zwykle z żoną o tym i o
tamtym...Dochodząc do jakże delikatnego tematu eutanazji - o wyborze między
życiem i śmiercią - powiedziałem:
"Nie pozwól mi żyć w takim stanie, bym był zależny od jakichkolwiek urządzeń
i karmiony przez rurkę z jakiejś butelki. Jeśli przyjdzie mi znaleźć się w
takiej sytuacji, lepiej odłącz mnie od urządzeń które trzymają mnie przy
życiu".
A ona wstała, wyłączyła telewizor i peceta, a piwo wystawiła za drzwi..."
Dołączyła: 21 Lut 2008 Posty: 20 Skąd: z piekła. Płeć:
Wysłany: Sob 23 Lut, 2008
Pozwolę sobie wstawić teksty jakie (podobno) można było usłyszeć w Radiu Maryja xD Można nieźle się uśmiać, ale niestety później załamać xD
" o. Rydzyk: – A ta prostytucja na drogach? Jakież to wstrętne.I popatrzcie, kto się koło tych narzędzi diabła zatrzymuje. Popatrzcie... góry mięsa z hormonami – bo przecież nie ludzie. Trzeba siać, siać... tak, tak... zwierzęta z hormonami. A potem przychodzą z płaczem do księży. "
"o. Rydzyk: – Ostatecznym celem homoseksualizmu jest walka z Kościołem i zniszczenie Kościoła."
"Słuchaczka RM: – Zawsze jestem zabezpieczona i noszę przy sobie prezerwatywę. I co w tym złego? Ktoś by powiedział, że jestem puszczalska...
o. Jacek: – No więc jest pani puszczalska... Na szczęście... to znaczy, niestety... "
"Słuchaczka: – Papierosy, chłopcy, trochę alkoholu... no puszczam się i jestem szczęśliwa, i jest mi dobrze.
o. Piotr: – Dziecko... czy ty wykręciłaś właściwy numer telefonu? "
"telefon do RM: – Najdroższy ojcze Rydzyku. Jesteśmy z tobą. Jak by ktoś chciał na ciebie rękę podnieść, to ja nie wiem co bym mu zrobiła... najdroższy i uwielbiony ojcze. Ty jesteś dla mnie więcej jak Bóg... (płacz) Sto razy więcej jak Bóg... ukochany ojcze. Oni wszyscy będą musieli z tego kiedyś zdać świadectwo. Przed Bogiem i przed tobą, bo ty będziesz siedział na jego prawicy."
Właśnie tutaj najpierw zaczęłam ryć jak dziki szatan, a później (jak do mnie dotarło "to i owo" to się z deczka załamałam )
"Słuchaczka: – Słuchałam pana wypowiedzi i muszę przyznać, że była ona na bardzo niskim poziomie, wręcz na poziomie żenującym.
o. Rydzyk: – Widzicie... to telefonował do Radia Maryja szatan, choć o niewieścim głosie. A jeśli to nie sam szatan dzwonił, to jego niewolnik o imieniu Urszula. "
"Słuchaczka RM: – Idę sobie ulicą, patrzę, a tu takie szesnastoletnie ku... wkładają za wycieraczki samochodów ulotki agencji towarzyskich. Patrzę za chwilę, a jedną taką ulotkę wyciąga nasz ksiądz proboszcz. No to pytam się jego, po co mu ona. A ksiądz odpowiedział, że przyda się jako zakładka do książki. Już nie wiem, co o tym myśleć."
"Słuchaczka: – Ja dzwonię ze Stanów. U nas jest już taka deprawacja i kultura śmierci, że w szkołach stoją automaty do sprzedaży prezerwatyw.
o. Jacek: – To pani nie dzwoni ze Stanów, tylko z piekła."
"Ekspert RM: – Filmy rysunkowe są narzędziem dewastacji psychiki dziecka. Ich bohaterowie są głosicielami satanizmu... na przykład ten kwaczący kaczor Donald... On nie zna litości. Jest okrutny i bezwzględny. Jeśli nawet dochodzi do jakiegoś celu, to po trupach. Jego prawem jest prawo zemsty."
"o. Rydzyk: – Ja już nie mogę się na to wychowanie seksualne patrzeć. I popatrzcie, jak ono jest wprowadzane w Polsce. Rękami katolików jest wprowadzane. To jest normalny instruktaż. Dzieci się instruuje, jak robić samogwałt, jak sobie robić dobrze... bez Boga. "
_________________ Nie śmierć rozdziela ludzi, lecz brak miłości.
A propos Ojca Dyrektora
Historia z życia wzięta
Stoję z mamą nad prababcią, w tle słychać takie "przyjemne" plumkanie z radyjka i nagle pojawia się znany wszystkim głos i ta cała infolinia czy jak to inaczej nazwać. Jakieś dziecko zadzwoniło do ulubionej stacji radiowej chwaląc się ilu to ma braci "A ja mam 6 sióstr i 5 braci i razem jest nas 12 i wszyscy bardzo się kochamy a mamusia nie pracuje i się z nami bawi" na co ksiądz odpowiada "to bardzo pięknie, że wasi rodzice krzewią tak piękny chrześcijański model rodziny. A nie chciałbyś mieć więcej rodzeństwa? Mamusia nie jest w stanie błogosławionym?"
Zastanawiam się czy to siła organizmu, czy wiara sprawia, że można rodzić dzieci na tak masową skalę
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Możesz załączać pliki na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum