_________________ Want to fuck up, drop out, never trust a fucking hippie.
And for that matter don't trust anyone.
Quit school, don't work, livin' up your music to punk.
If I could do it so could anyone
nc Gość
Wysłany: Nie 27 Sie, 2006
tatra zwykla jest ok, mocnej za to nie trawie kompletnie... harnasie wrecz lubie. warunkiem nie jest cena wynoszaca nie mniej niz 2 zeta, ale to zeby plyn mial cos wspolnego z piwem, czego juz np euroshopperowi zarzucic sie nie da z browarow sredniego przedzialu cenowego daja rowniez rade np. perla, warka czy zubr... ale nie bede o browarach gadal bo od miecha do 20.12 mi nie wolno pic
Ksiażęce Tyskie! "Bo stać cię na więcej!" 2.15 PLN w "Promilu"
Reszta się nie liczy...
"Książęce Tyskie set my mind in motion. The thought aquirres speed, the lips aquirres stains, the stains became warning. Książęce Tyskie set my mind in motion."
Satnzberg - wczoraj w moje lapy wpadlo piwo w zoltej puszce, z młotkami silessi, z napisem "Śląskie". takie se to bylo - 7% i słodkawe strasznie. podejrzewam ze mocno schlodzone na kaca byloby wsamraz.
_________________ Want to fuck up, drop out, never trust a fucking hippie.
And for that matter don't trust anyone.
Quit school, don't work, livin' up your music to punk.
If I could do it so could anyone
Jak żyję, nie widziałem tego piwa w puszkach - zaznałem wyłącznie butelkowego i raz, lanego; więc to może nie to? Etykieta jest faktycznie złota i przedstawia jakiegoś barona i lokaja (:-D). Ale istnieje jeden sposób, by się o tym przekonać: napisane na niej jest nie "Śląskie", tylko Śląski; są dwie wersje: Książęce i Mocne (faktycznie ok. 7%). I faktycznie jest lekko słodkawe (ale nie tak jak Warka Strong, spokojnie )
nie no - zle nie bylo, dzis chyba znowu je przecwicze
_________________ Want to fuck up, drop out, never trust a fucking hippie.
And for that matter don't trust anyone.
Quit school, don't work, livin' up your music to punk.
If I could do it so could anyone
Chyba jednak nie - bowiem na puszcze byl jeno napis "Śląskie" oraz młoty sillesi...
_________________ Want to fuck up, drop out, never trust a fucking hippie.
And for that matter don't trust anyone.
Quit school, don't work, livin' up your music to punk.
If I could do it so could anyone
W życiu nie słyszałem o takim piwie - cóż to za dziwo?
pilem kiedys - nie bylo najgorsze... pa mietam za to, e mialo zabawna etykiete z jakims starym dziadem....
_________________ Want to fuck up, drop out, never trust a fucking hippie.
And for that matter don't trust anyone.
Quit school, don't work, livin' up your music to punk.
If I could do it so could anyone
ni chu ja nie jest. Mi to znajomek z (bodaj) Częstowchowy przywiózł...
Stanzberg napisał/a:
Prawdziwe śląskie wygląda tak:
niestety, to nie to Śląskie... Cóz, mam nadzieje ze podczas ewentualnego mego pobytu w Warszawce wyciągniesz mnie na "True Silessian bier" Bliźniaku
_________________ Want to fuck up, drop out, never trust a fucking hippie.
And for that matter don't trust anyone.
Quit school, don't work, livin' up your music to punk.
If I could do it so could anyone
No problem. Ostatnio stało się popularne i łatwo je dostać - w knajpach i sklepach. Gorzej ze stacjami benzynowymi, a na tych często się bro kupuje
SickZiggy napisał/a:
nie znoszę piwa,ale jak juz mam sie napic to harnas bo tantansze a markowe! (1,90)
Szczerze współczuję. I jednej i drugiej przypadłości - bo nazywanie Harnasia z dumą piwem markowym to porażka. To produkt z segmentu tzw. economy brands stworzony na potrzeby niewymagających konsumentów, którzy martwią się bardziej o swój portfel, niż o walory smakowe. W związku z czym proces produkcji został zubożony o drobiazgową kontrolę gatunkową surowców, co odbija się na jego jakości. A markowe jest dlatego, że komuś chciało się wyjebać miliony na kampanię reklamową, po to, by nie musieć kusić wyłącznie ceną.
A Ty, jak widać, dałeś się nabrać. Choć miałeś prawo, zważywszy, że nie jesteś smakoszem browarów.
no chyba że tak,ale tak czy siak nie martwię się tym,bo piwo jak dla mnie każde smakuje tak samo
tylko bez chłosty,poprostu jestem upośledzony
_________________ "Żeby pchły z twojej krowy,ukisiły ci rabarbar"
nc Gość
Wysłany: Pią 01 Wrz, 2006
harnasie sa ok, ich walory smakowe biorac pod uwage cene /swoja droga nie az tak niska/ calkowicie daja rade, i nie powiem... po prostu je lubie i nie traktuje w kategoriach taniego 'browaru'.
harnasie sa ok, ich walory smakowe biorac pod uwage cene (...) calkowicie daja rade, i nie powiem... po prostu je lubie (...)
Twoje prawo. Ja wnikliwiej wybieram amunicję do zbombardowania się, a cena gra rolę od pewnego pułapu i nie jest to 1.90. Ale mam wrażenie, że za mało gatunków próbowałeś.
SickZiggy napisał/a:
piwo jak dla mnie każde smakuje tak samo.
Ziggy - Ty tym bardziej. Zwróć uwagę, że uwzględniam Twoją prośbę - obyło się bez chłosty.
_________________ "Żeby pchły z twojej krowy,ukisiły ci rabarbar"
nc Gość
Wysłany: Pią 01 Wrz, 2006
Stanzberg napisał/a:
nc napisał/a:
harnasie sa ok, ich walory smakowe biorac pod uwage cene (...) calkowicie daja rade, i nie powiem... po prostu je lubie (...)
Twoje prawo. Ja wnikliwiej wybieram amunicję do zbombardowania się, a cena gra rolę od pewnego pułapu i nie jest to 1.90. Ale mam wrażenie, że za mało gatunków próbowałeś.
z ogolnie dostepnych w moim regionie raczej prawie wszystkich... i nie twierdze, ze harnas jest zabojczy ale ok owszem /mowi to osoba wybredna pod katem pitych alkoholi/. cenie sobie bardzo tyskie, perle i zubra; harnasie, zwykle tatry i warki czerwone lubie. z kolei z wojazy regionalnych cholernie podpasowal mi specjal
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Możesz załączać pliki na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum