PUNK FORUM » FAQ
» Statystyki
» Grupy
» Użytkownicy
» Szukaj
» Zaloguj
» Rejestracja


Poprzedni temat :: Następny temat
Piwo!!!
Autor Wiadomość
baka
Pani Browary


Dołączyła: 25 Cze 2004
Posty: 223
Skąd: Szczecin
Płeć:
Wysłany: Pon 17 Lip, 2006   

nc napisał/a:
a tak wszystko jasne: bosman-tyskie-zuberek.

;)
 
 
Sonne

Dołączył: 09 Sie 2006
Posty: 1
Wysłany: Śro 09 Sie, 2006   

Nie lubie piwa. Może i śmieszne, ale co poradzić.
 
ema_CC


Dołączył: 09 Kwi 2006
Posty: 30
Skąd: z pipidówka city
Wysłany: Śro 09 Sie, 2006   

Sonne napisał/a:
Nie lubie piwa. Może i śmieszne, ale co poradzić.


Ja też. Wino rulez :D 8) !!!
_________________
Don't drink the water. Fish have sex in it.
 
 
buri


Dołączył: 31 Paź 2004
Posty: 644
Skąd: Thorn/Bromberg
Wysłany: Śro 09 Sie, 2006   

Jakis czas temu skosztowałem tego "Millera" - i kuuuurwa... bez smaku to to, bez gazu, małe, kolor szczyn, drogie, a % tak mało że nawet umialem do tylu policzyc...
Ale w Żabce pojawił się jakiś browar o dumnej nawie "Zagłoba" - trza spróbować
_________________
"po kapelach krastowych moge stwierdzić gołym okiem że peja ma więcej wspólnego z punk rockiem"
 
piotruś


Dołączył: 23 Gru 2005
Posty: 127
Płeć:
Wysłany: Śro 09 Sie, 2006   

LEŻAJSK`a znacie ? :D
 
bonifacy ledko

Dołączył: 08 Sie 2006
Posty: 3
Skąd: Wielkie Księstwo Kaliskie
Wysłany: Śro 09 Sie, 2006   

z lodówki:)
_________________
sytuacja w Polsce się poprawi, gdy głodni zjedzą bezrobotnych:)
 
nerka


Dołączył: 03 Kwi 2005
Posty: 536
Skąd: Nowa Aleksandrya
Wysłany: Czw 10 Sie, 2006   

dziś jakieś wyśmienite niemieckie gorzkie piweczko piłam u kumpeli. mniamusne :)
_________________
,,aktywizm musi isc w parze z aktywnoscia!, a przynajmniej z nia nie kolidowac."
 
 
Zwierz@k


Dołączył: 07 Lis 2003
Posty: 3938
Skąd: Szczecin...
Wysłany: Czw 10 Sie, 2006   

DZIADY rządzą i chuj!
_________________
Want to fuck up, drop out, never trust a fucking hippie.
And for that matter don't trust anyone.
Quit school, don't work, livin' up your music to punk.
If I could do it so could anyone
 
 
Angelus


Dołączył: 12 Wrz 2005
Posty: 25
Skąd: Gdańsk
Wysłany: Czw 10 Sie, 2006   

Ech.. Żubr. I tyle powiem.
No i czasem Harnaś, albo Dębowe mocne ostatnio. ;)
_________________
 
 
Stanzberg
Dead Press


Dołączył: 12 Mar 2006
Posty: 5542
Płeć:
Wysłany: Czw 10 Sie, 2006   

Sonne napisał/a:
Nie lubie piwa. Może i śmieszne, ale co poradzić.

Mnie nie śmieszy ta ponura przypadłość. To poważny problem, jakby mnie coś takiego spotkało, to nie wiem......
Dzień bez Śląskiego, to dzień stracony.
_________________
Projektowanie graficzne www.stanski.pl
 
szymon

Dołączył: 11 Sty 2005
Posty: 187
Skąd: Z domu
Płeć:
Wysłany: Śro 23 Sie, 2006   

Frater mocny ostatnio przypadl mi do gustu...a gdy nie ma czlowiek za duzo kasy piję docka mocnego...dobre piwo tylko z lodowki piwo grzane zawsze bedzie do niczego
 
Agresor

Dołączył: 20 Gru 2005
Posty: 128
Wysłany: Śro 23 Sie, 2006   

Angelus napisał/a:
Harnaś

Jak ty możesz to coś pić :? W tej kategorii to wole Tatre.
_________________
 
 
rozwal
Operator Beczki Śmierci


Dołączył: 07 Lis 2003
Posty: 1545
Skąd: Kopenhaga
Płeć:
Wysłany: Śro 23 Sie, 2006   

tak, tatra lepsza :)
_________________
I am sitting with a philosopher in the garden; he says again and again “I know that that's a tree”, pointing to a tree that is near us.
Someone else arrives and hears this, and I tell him: “This fellow isn't insane. We are only doing philosophy.”

L. Wittgenstein
 
Stanzberg
Dead Press


Dołączył: 12 Mar 2006
Posty: 5542
Płeć:
Wysłany: Śro 23 Sie, 2006   

Agresor napisał/a:
Angelus napisał/a:
Harnaś

Jak ty możesz to coś pić :? W tej kategorii to wole Tatre.

Ani Harnaś, ani Tatra....jak dla mnie to napoje piwopodobne. Mają w sobie tyle szlachetności co zardzewiały kastet i tyleż gracji co gruda betonu.
_________________
Projektowanie graficzne www.stanski.pl
 
Zwierz@k


Dołączył: 07 Lis 2003
Posty: 3938
Skąd: Szczecin...
Wysłany: Śro 23 Sie, 2006   

Stanzberg napisał/a:
Ani Harnaś, ani Tatra....jak dla mnie to napoje piwopodobne. Mają w sobie tyle szlachetności co zardzewiały kastet i tyleż gracji co gruda betonu.


i znow ujawniaja sie nasze podobienstwa blizniaku... nie wiem ajk mozna doic to scierwo, dla mnie to chlam konkretny. Choc wsumie co ja gadam - sam ostatnio - przycyzn finansowo-promocyjnych- pijam volty srebrne... pozatym rządzi i dzieli Bosman. moze keidys sie zamienimy za Śląskie? :faja:
_________________
Want to fuck up, drop out, never trust a fucking hippie.
And for that matter don't trust anyone.
Quit school, don't work, livin' up your music to punk.
If I could do it so could anyone
 
 
Stanzberg
Dead Press


Dołączył: 12 Mar 2006
Posty: 5542
Płeć:
Wysłany: Czw 24 Sie, 2006   

Zwierz@k napisał/a:
znow ujawniaja sie nasze podobienstwa blizniaku... nie wiem jak mozna doic to scierwo, dla mnie to chlam konkretny. (...)sam ostatnio (...) pijam volty srebrne... pozatym rządzi Bosman.(...)
Heh, cieszę się, okazuje się, że niechęć do poślednich trunków nie jest tak niepopularna jak myślalem :jupi:
Volty wybaczam (czego się nie robi dla braci :-D ), to coś udające piwo jest u mnie wpisane na krótką listkę browarów po których się rzyga - razem z Hammerem i czeskimi gównami w plastikach.Niestety z piwami jest tak jak, że te najlepsze są droższe. Warto natomiast trzymać się zasady nietestowania wynalazków które sprawiają wrażenie masowej produkcji z odpadów po innych piwach. I oczywiście zaufanie do piw niepasteryzowanych i długo warzonych - te są najlepsze. Jak będziesz przy kasie, porównaj sobie zwykłego Żywca z puszki i La Trappe Tripel (Holandia). Różnica jest masakryczna, ale tego pierwszego codziennie schodzi z taśmy ileśtam hektolitrów, a to drugie "robi się" 3 miesiące.
Co do Bosmana, to przykro mi - próbowałem dawno temu i podjeżdżało mi mydlinami (?). Skoro tak zachwalasz, to nie omieszkam spróbować przy najbliższej okazji, może coś się zmieniło w tym temacie.
_________________
Projektowanie graficzne www.stanski.pl
 
Zwierz@k


Dołączył: 07 Lis 2003
Posty: 3938
Skąd: Szczecin...
Wysłany: Czw 24 Sie, 2006   

wiesz, jest taka legenda, ze bosmana polubisz dopiero, keidy poczujesz smrod odry na walach, zjesz czekolade gryf, 3 puchy paprykarzu na raz i wejdziesz na grzybka przy bramie portowej - więc grzech niepolubienia go bedzie ci wybaczony... ;)
Tego holenderskiego niestety nie mialem okazji, gdyz z regoly jest poza zasiegem mojego portfela. pomimo iz smak w ( przeciwienstwie do niektorych - pozdro przybysz) jest u mnie na pierwszy miejscu, to jednak czasem przewaza fakt iz wole dojebac sie konkretniej a mniej smacznie, niz niedopic sie czyms dobrym...
ostatnio wogole lubie ciemne browary - Guiness (szkoda, ze kufel tego kosztuje 14 zeta :shock: ), Eire (tu juz lepiej 3 zl/0,33) i nawet nawet podchodzi mi Boss (4 zeta szklana).
a wogole to smaka se narobilem. cisne kurwa na piwo!
_________________
Want to fuck up, drop out, never trust a fucking hippie.
And for that matter don't trust anyone.
Quit school, don't work, livin' up your music to punk.
If I could do it so could anyone
 
 
Stanzberg
Dead Press


Dołączył: 12 Mar 2006
Posty: 5542
Płeć:
Wysłany: Sob 26 Sie, 2006   

Fakt, browar trapistów należy do tych najdroższych - butelka 0,7 jakieś 2 dychy.....ale raz w roku można się szarpnąć.
Guiness - TAK. Ale tylko 0,33 na raz, jest tak sycące że można się najeść ;-) Co do najebki, to racja, czasem lepiej pić coś tańszego (bez przeginania). Po dziesiątym wszystkie piwa świata smakują tak samo.
_________________
Projektowanie graficzne www.stanski.pl
 
Zwierz@k


Dołączył: 07 Lis 2003
Posty: 3938
Skąd: Szczecin...
Wysłany: Sob 26 Sie, 2006   

Stanzberg napisał/a:
Guiness - TAK. Ale tylko 0,33 na raz, jest tak sycące że można się najeść Wink Co do najebki, to racja, czasem lepiej pić coś tańszego (bez przeginania). Po dziesiątym wszystkie piwa świata smakują tak samo.


jak juz pije guinessa to zamawiam zawsze 0,65. Pamiętam, że keidy pierwszy raz się z nim zetknąłem to przypominal mi w smaku kawe :mrgreen:
a co do tanszych alkoholi - oczywista, ze bez przeginania. nigdy nie wypije piwa, ktore kosztowąlo mniej niz 2 zeta....
_________________
Want to fuck up, drop out, never trust a fucking hippie.
And for that matter don't trust anyone.
Quit school, don't work, livin' up your music to punk.
If I could do it so could anyone
 
 
Stanzberg
Dead Press


Dołączył: 12 Mar 2006
Posty: 5542
Płeć:
Wysłany: Sob 26 Sie, 2006   

Zwierz@k napisał/a:
keidy pierwszy raz się z nim zetknąłem to przypominal mi w smaku kawe

Ty, coś w tym jest, miałem identyczne odczucia. Może ten kolor sugestywny albo śmietankowa konsystencja?? Obecnie nie kojarzy mi się z kawą w najmniejszym stopniu, ale to pierwsze wrażenie było bardzo silne.
Wszystkimi kończynami kończę i zapierdalam do nocnego po Śląskie.
_________________
Projektowanie graficzne www.stanski.pl
 
Zwierz@k


Dołączył: 07 Lis 2003
Posty: 3938
Skąd: Szczecin...
Wysłany: Sob 26 Sie, 2006   

szczesciarz, mi wczoraj poleglo ostatnie 20 zl.
ale warto było - 6 piw + OGNISTY PUDEL = pankrok.
_________________
Want to fuck up, drop out, never trust a fucking hippie.
And for that matter don't trust anyone.
Quit school, don't work, livin' up your music to punk.
If I could do it so could anyone
 
 
Stanzberg
Dead Press


Dołączył: 12 Mar 2006
Posty: 5542
Płeć:
Wysłany: Sob 26 Sie, 2006   

Zwierz@k napisał/a:
OGNISTY PUDEL = pankrok.

Tak między nami - wytłumacz mi co to takiego; w Bibli Pankroka nie ma o tym wzmianek.
_________________
Projektowanie graficzne www.stanski.pl
 
Aneta
kąśliwa żmija

Dołączyła: 02 Gru 2005
Posty: 2702
Skąd: Ohra
Płeć:
Wysłany: Nie 27 Sie, 2006   

Czeski Primator
Słowacki Złoty Bażant :!:

:twisted:
 
wawrzon


Dołączył: 06 Sie 2005
Posty: 2235
Skąd: Sosnówka / Wrocław
Płeć:
Wysłany: Nie 27 Sie, 2006   

VIVLING MOCNY za 1,70 zl Mocne dobre i tanie
_________________
"czy zastanawiałeś się, co być zrobił gdybyś mógł, bezkarnie zabijać, gdybyś był jak bóg"
 
 
Zwierz@k


Dołączył: 07 Lis 2003
Posty: 3938
Skąd: Szczecin...
Wysłany: Nie 27 Sie, 2006   

Stanzberg napisał/a:
Zwierz@k napisał:
OGNISTY PUDEL = pankrok.

Tak między nami - wytłumacz mi co to takiego; w Bibli Pankroka nie ma o tym wzmianek.


wsciekly pies zrobiony ze sliwowicy. przed wypiciem podpala sie go, kielonek dosć energicznie zatyka ręka, tak zbey sie do niej przyssał. Calośc obracamy do gory nogami, odstawiamy na stół, odrywamy i wypijamy. Moc piekielna i żar z dupy gwarantowany :faja:
_________________
Want to fuck up, drop out, never trust a fucking hippie.
And for that matter don't trust anyone.
Quit school, don't work, livin' up your music to punk.
If I could do it so could anyone
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Możesz załączać pliki na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  





© 2002-2013 PunkSerwis | All human rights reserved
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Strona wygenerowana w 0,17 sekundy. Zapytań do SQL: 13