Trochę lat od ostatniego koncertu już minęło, ponad dekada od ostatniej płyty, wody w Gwdzie upłynął ocean, piwa w Pod tytułem rozlano hektolitry…..
Kilku starych wariatów postanowiło wznowić granie i odgrzać stare kotlety, zatem czas na zakomunikowanie wszem i wobec o reaktywacji Świata Czarownic.
Kto nie zna, cóż…. chyba wypadałoby poznać kolejną kapelę z pilskiego podwórka, do tego celu proponuję odwiedziny szeroko rozległych czeluści www.
Tak dobrze czytacie zespół właśnie wznowił granie prób w składzie o ile można nazwać go najbardziej oryginalnym jak to możliwe na dziś:
Nie będę się rozpisywał dlaczego skład jest na dziś taki a nie inny, to nie ma być reaktywacyjny patos – osoby zainteresowane wiedzą co jest tego powodem.
Podsumowując Świat Czarownic znów gra… pierwsze próby już za nimi, a jak opisuje osoba zaangażowana najbardziej w projekt w żołnierskim skrócie „idzie dobrze”.
Zatem bądźmy dobrej myśli i trzymajmy kciuki aby panom udało się wrócić do formy zespołu sprzed lat paru.
Niby reaktywacja to żaden powód do świętowania jednak jak mam nadzieję nie tylko dla mnie to coś na co kilka osób czekało, lub zakładało że prędzej czy później nastąpi.
Szeroko zakrojonej trasy koncertowej ani promocji w polskich i zagranicznych mediach na dziś się nie przewiduje, lecz już dziś mogę uchylić rąbka tajemnicy o planowanym koncercie wspólnie z INRI i Alians jaki będzie miał miejsce w Pile w okolicach listopada – więcej info na ten temat niebawem.
No tak pisząc o Ś.C. zapomniałem dodać że INRI też się reaktywowało