że jesteś idiotką co się bulwersuje opinią na temat opowiadania którego ponoć nie jest autorką.
widzisz, sherlocku, faktycznie NIE jestem autorka. wierz w co chcesz, naprawde szczerze malo mnie to interesuje. zreszta, tak jak cala twoja osoba - bo po przeczytaniu postu twojego ostatniego stwierdzam iz nie jestes warta uwagi. jesli z braku laku jedziesz po wszystkich od idiotek to popracuj nad slownictwem.
Cholera. Cala seria jest o punkach, ktorym sie wydaje ze sa punkami, czyli dzieciakom w wieku 13-14 wiec przestancie w kazdym poscie pytac czy w ostrowie sa punki.
2000 sciagniec praktycznie kazdego odcinka o czyms swiadczy. pozytywne komentarze rowniez. i o dziwo smieszy to nawet ludzi po 30-stce, ktorzy nijak sie maja do tej waszej.. subkultury.
humor tepy niczym brzytwa dziadka (buahaha.) jest dostosowany do tego, jak zachowuja sie te buntujace sie... punki. glownie te w przedziale wiekowym do lat 15. a ze tutaj sa same oburzone posty ze to tragedia, szmira, sratatata jest bardzo zastanawiajace. ;]
bo wystarczy spojrzec na komentarze na digarcie, i porownac je z tymi tutaj.
Dlaczego mam takie wrazenie, ze ludziom zupelnie niezwiazanym z punkiem, patrzacym z boku sie podoba, a ci ktorzy sie w jakikolwiek sposob punkami czuja sie obrazeni, uwazaja ze to tragedia i inne takie. Nie bierzcie tego zbyt osobiscie ;] troche dystansu do siebie.
To w Ostrowie są jakieś punki?
Przeczytałęm pierwszą część, nienajgorsze ale czegoś brakuje (zbyt proste?). Pamięta ktoś opowiadania jakie były na necie o jakims punkowcu, zaczynało się chyba jak koleś obudził się po imprezie, to było całkiem niezłe?
nie, pewnie nie ma.
za to duzej ilosci wydaje sie ze nimi sa.
przyjdz kiedys do gim na warynskiego, posluchaj tych mrocznych 14letnich. niezle sie usmiejesz.