JARS
(moskwa)
Przestery, hałas i melodia. Wrzaski, agresywne dźwięki i nostalgia.
Wolno i szybko. Brudno, ale miło. Ciężko, ale i tanecznie. JARS to kwartet o bardzo ciekawym, zróżnicowanym, niejednolitym brzmieniu. Daleko idąca kombinatoryka z gitarami , tempami, z punk rock'owym pazurem oraz grunge'owym ciężarem. Z pewnością coś dla fanów zespołów takich jak At The Drive In oraz zarówno jako odskocznia dla fanów zespołów nie takich jak At The Drive In.
Do tego lubią zrobić niezłe show.
jars.bandcamp.com
Potlatch
(warszawa)
Po raz kolejny w krakowie, ale niestety być może ostatni, przynajmniej w obecnym składzie. Pełne emocji i nienajradośniejszych brzmień. Wolniejsze fragmenty przeplatane z brutalniejszymi momentami oraz wokalem tworzy naprawdę porządne, ciężkie, ale i szybkie screamocore/emoviolence w duchu pionierów tego stylu tj. Orchid. W składzie ludzie z Don't Fuck With Colombus. Zwiastun w postaci 2 utworów na bandcamp'ie.
potlatch.bandcamp.com
uSSSy
(moskwa)
Totalna symfonia dźwięków. Raz psychodelicznych, raz bardziej spokojnych. Raz szybszy, a innym razem bez rytmu. Czasem głośno i monumentalnie, a czasem spokojnie i minimalistycznie. Usłyszeć można szlachetne brzmienia klasycznych instrumentów, innym razem zaś elektronika jakby wzięta z lat 80' wprost z klimatów bliskowschodnich. Mnóstwo się dziejie, podczas gdy głównym sprawcami tego są jedynie dwaj panowie. Mocno eksperymentalny, tzw. ćwierćtonowy rock.
usssy.bandcamp.com
kawiarnia naukowa
ul. jakuba 29-31, kraków
10.02.2012 (piątek)
19.00 10 pln
Deer In The Headlights
(martwa Banja Luka, Bośnia i Herzegovina)
Niepozbawiony wściekłości, zmieszane z osobistymi przeżyciami oraz zawiedzeniem wobec zastanej rzeczywistości ciemny hardcore. Szybkie tempa, lecz z okazyjnie pojawiającymi się zwolnieniami. Energia, ciężkie i mroczne riffy oraz gniewny, krzyczany wokal.
Do ściągnięcia demo na bandcamp'ie.
http://deerintheheadlights.bandcamp.com/ http://www.facebook.com/p...112788455456421
Dispro
(Split, Chorwacja)
Maszynowy i bezwzględny – błyskawiczny hc/punk, ocierający się o crust, czy nawet d-beat/trash. Z niesamowitą energią, z różnie wykrzyczanymi wokalami, z krytycznym spojrzeniem nie tylko na powszechną codzienność, politykę, lecz także i na najbliższe otoczenie, o sprawach bardziej przyziemnych. Prawdziwa petarda, lecz mający i swoje bardziej melancholijne momenty.
Do posłuchania na bandcamp'ie.
http://dispro.bandcamp.com http://www.facebook.com/p...143082262430686
24 października 2011 (poniedziałek)
kawiarnia naukowa | ul. jakuba 29-31 | kraków
godz. 20.00 | 10pln
Koncert odbędzie się w ramach "Dni antyfaszyzmu" Więcej informacji znajdziecie na stronie - http://11listopada.org/
Eeva (moskwa)
melodyjne, momentami chaotyczne screamo zagrane i wykrzyczane z emocjami z elementami indie/psycho.
coś dla fanów Marshcak'a z lekką naleciałością Echo Is Your Love z póżniejszych płyt.
Potlatch (warszawa)
Grają inspirowanego klasykami z usa screamo punka (neil perry, orchid, ampere.) Jedna gitara, wokal, bas i perkusja.
(przepraszam za przepisanie opisu kapeli z innego tematu, nie byłem w stanie napisać własnego)
Kawiarnia Naukowa, ul. Jakuba 29-31, kraków
3 sierpnia 2011, godz. 19.30, wstęp 10zł.
Stosunkowo nowy jeszcze, lecz już bardzo ciekawy i zapowiadający się jeszcze lepiej projekt z zabrza.
Na ich dotąd wydanym niedawno jedynym demo, usłyszymy świetną i niebanalną mieszaninę raz szybszego, a raz cięższego i powolniejszego grania.
Sporo w tym wszystkim melodii, która dobrze kontrastuje, z dwoma świetnymi, dość mrocznymi wokalami.
Ciężko, zwłaszcza w takich przypadkach, użyć jednoznacznych określeń, lecz HLTD ociera się troche o post/dark-hardcore, neocrust, screamo
i tak na dobrą sprawę, polecam sama lub samemu sprawdzić o co jeszcze.
Do ściągnięcia jest ich demo, mam nadzieję że szybko doczekamy się kolejnego wydawnictwa!
Atmosfera, ciężar oraz ściana dźwięku. Można by tak w paru słowach określić muzykę Reki
lub jako mieszaniny ambient'owego i symfonicznego post-hardcore/metal'u, ale za to jakiego.
Przygniatające i monumentalne granie, wraz z niesamowitym wokalem,
niskiego growla na zmianę ze screamo'wym krzykiem - w wykonaniu głównie jednej osoby, melodyjne gitary oraz ostra perkusja.
Wszystko to tworzy kawał dobrej muzyki i wybaczcie mi subiektywizm,
ale mogę uznać Rekę moim muzycznym odkryciem roku 2010.
Szczerze polecamy.
19 czerwca 2011 (niedziela)
Kawiarnia Naukowa
ul. Jakuba 29-31, Kraków
godz. 20.00
10 pln
do miłego.
zapraszamy również:
17.06 InTheHeartsOfEmperors/KuroiAme - KN, Kraków
In The Hearts Of Emperors (se)
myspace.com/heartsofemperors
Powolny i emocjonalny ciężar. Monumentalny sludge na zmianę z cichymi, wręcz niepokojącymi momentami tworzące ballady o niekończącym się charakterze,
nie pozbawione przekazu. Doom? Post-Hardcore? Może. Z pewnością piękne.
Kuroi Ame (pl)
myspace.com/kuroiamen
Energia, prędkość i wściekłość. Szybkie oraz częste zmiany tempa,
do tego świetne wokale, co w całości uderza i zaskakuje.
Neo(emo?)crust wart uwagi.
17 czerwca 2011 (piątek)
Kawiarnia Naukowa
ul. Jakuba 29/31, Kraków
godz. 20.00
10 pln
pozdro i dozobaczenia.
przy okazji zapraszamy także:
19.06 - Reka/HerLastTrainDerailed - Kraków, KN
Kawiarnia Naukowa ul. Jakuba 29/31, Kraków
11 października (poniedziałek, wybaczcie) 2010
godz. 19:30, koszt: 10 pln.
Protestant (Milwaukee, US)
hhhmm, proponuje sobie posluchac na myspace.
sami pisza: 'heavy hardcore', a poza tym to szybko, mocno i wsciekle, muzycznie i tekstowo.
do tego mega energia na koncertach, że aż w miejscu się ustać nie da.
http://www.myspace.com/protestantmilwaukee
WilczySzaniec (NowaHuta)
kto już słyszał lub widział, to wie. bardzo ciekawy projekt..eksperymentalno-piłkarski-noise?...
sami oceńcie, bo warto. nóżka chodzi z pewnością, a oczy i uszy nie wierzą.
http://www.myspace.com/szaniec
Temat: 
