Okrzyk Oi! znawcom tematu wydaje się fajny i jazzy,
Kiedys jak wracalem z Szefem Punków z WWA i innymi faszystami z najebundy to jakis typ z żelem we włosach i koszuli w chuj wie co krzykął do nas "oi!" tak,że nie wiem jak z tym wtajemniczeniem.
Oi! to jest takie jakby pozdrowienie. w latach 70/80 brytyjski dziennikarz dzieki piosence cockney reger zapoczatkowal styl oi! i stalo sie to stylem i pozdrowieniem
muzyka oi mi sie podoba, lubie the analogs i jeszczce niektore. Ale sama subkultura oi to wydaje mi sie dziwna.... jak skinheadzi moga sie jednoczyc z punkami?! skinheadzi maja poglady czysto narodowe a punki zazwyczaj anarchistyczne. dla mnie to jest bez sensu, ale to moje zdanie
ej ale np oi street punki nie maja pogladow anarchistycznych...jak co to punki sluchajacy anarchistycznych kapel takich jak np wlochaty... a skiny poprostu nie nawidza puknkow i tak juz zostanie pewnie...