???? nie próbowałam.... ale mi po samej koli zaczyna odwalać, od samego wina też, więc aż się boję, co będzie, jak pomieszam...
najczęściej to Gloria mi w żołądku ląduje (najbardziej dostępna,czy jak....)
i pamiętam,że Górski Kryształ jest do kitu! <błe> Choć coś mi się zdaje,że na odczucia smakowe miało dość duży wpływ to, że był spożywany w mrowisku....