Znalezionych wyników: 14

Moje pierwsze koncerty to był Lady Punk i Elektryczne gitary w okolicach czwartej klasy podstawówki

, ale taki z prawdziwego zdarzenia to KULT w parku. Pamiętam, że przez pół koncertu się zastanawiałam, czy wejście na falę nie jest przypadkiem bardzo niebezpieczne, a przez drugie pół praktykowałam to niebezpieczeństwo, które okazało się bardzo fajne :lol:

. Pierwsze kasety to Offspring i Koniec Świata, na który trafiłam przez przypadek i do dzisiaj kocham tą kapelę całym sercem.

A ja uwielbiam przy transach. Najbardziej romantyczny seks miałam przy "piece of my heart" Janis Joplin, natomiast najlepszy orgazm przy "satisfaction" bennego benassi. A ponieważ nie dysponuję tym, przy czym fajnie jest, przważnie włączam Groove Coverage. Coś szybkiego, rytmicznego, nic polskiego, bo to rozprasza moją uwage. Najgorszy seks był przy "Jeźdźcach" Kultu, choć kawałek uwielbiam.

Ja jestem osobą bardzo odważną i po prostu... nigdy nie robiłam rzeczy, których bym później żałowała [czyt. nigdy nie traciłam okazji]. A za moim obecnym facetem szalałam od 7 lat. To on był tym wielkim góru, co to mi powiedział, co to jest pogo itp. Tylko, że wtedy wolał dragi i kumpli niż panny. No a teraz się nieco uspokoił. Brakuje mi dawnego Kuby, ale przynajmniej mam to, o czym marzyłam od kiedy po raz pierwszy zauważyłam na tym globie płeć przeciwną.

oczywiście, że czasami siadam i mówię co czuję albo inaczej, czasem, jak nic się nie dzieje i wszystko jest w porzadku to staram się wytłumaczyć pewne moje potrzeby itd.
Tyle, że w sytuacjach , rzec by można traumatycznych, nie ma miejsca na tłumaczenia.

i jeszcze coś, co przed chwilą znalazłam
http://tokiohotelfaneczka.blogo.pl/

No więc, moje drogie panie, to wokalista nowej mrocznej nimieckiej, bodajże kapeli Tokio Hotel. Ja byłam przekonana, że to dziewczę jest do póki nie usłyszałam w 4 fun tv o konkursie na imię i nazwisko WOKALISTY tego zespołu. Eh... reszta wygląda rónie..hmm.. uroczo...

A jest jeszcze taki kawałek rammsteina, nazywa się Hitler i jest to kawałek do podkładu z sonne, tyle, że tekst nieco inny. Nie pojawił się on na żadnej płycie, ale ściągnij sobie. Jest bardzo... "trzeciorzeszowski".

Z rosenrota nic nie widziałam, a Main teil to chyba jedyny teledysk z raise raise, którego też nie miałam okazji zobaczyć. A właśnie, jak tobie się podoba ta nowa płyta, bo ja swoje zdanie wyraziłam..?

Sonne to pierwszy teledysk rammsteina jaki widziałam. jest rewelacyjny. Kiedyś oglądałam go kilka razy dziennie. A Ohne Dich... no cóż. Raczej przesycony nostalgią i nie mam w sobie nic z klimatu kapeli. Sam kawałek taki mega smętny, acz ładny. Co do Americy, to bardzo wymowne. Tylko zbyt wiele osób podnieca się na widok coca coli, nie znając przesłania kapeli. No cóż, to taki minus związany nie bezpośrednio z teledyskiem.

to ten z grubasami?

1. Romper Stomper
2. American history x
3. Rekwiem dla snu
4. Fightclub
5. Oldboy
6. KIDS
7. Pulp fiction
8. Dziewiąte wrota
9. Dracula
10. Oczy szeroko zamknięte
11. Leon Zawodowiec
12. Green street hooligans
13. Huragan
14. Zielona mila
15. Threat
16. Braterstwo wilków
17. Cotton Club
18. Willow
19. Uśpieni
20. Porzucona
21. 12 małp
22. Wywiad z wampirem
23. Vanila sky
24. Fanatyk
25. Wyspa