Znalezionych wyników: 1199

hmhm ostatnio całkiem mi się udało - polędwice wieprzowe w musztardzie smażone na maśle do tego grzanki i sałatka ze świeżego szpinaku. bardzo klawo wygląda na talerzu a jeszcze lepiej smakuje

bo są zabawni, jak drozda

2 miesiące na bezrobociu, chyba starczy. Trzeba się wziąć do czegoś

Zajebista majówka, jak się kończy zaczyna się ładna pogoda, ale i tak nie jest źle bo nie ma hajsu na jakiekolwiek wyjazdy

teraz "Regulamin tłoczni win" miejscami bardzo mnie wciąga, a miejscami dość nudzi.

Tylko gdzie nurtujące pytanie. Myślę nad Holandią, ale eh szkoda mi zostawiać wszystko tutaj i sam się tłukę z myślami.

Ja to się zastanawiam, czy nie wylecieć w pizdu z kraju, jakoś ciężko się tu żyje ostatnimi czasy.

wczesne lata 90tę generalnie były spoko

[quote="mienso"]Ja do niedawna lubiałem Carlsberga... dzisiaj tego nie rozumiem a wręcz się tego wstydzę. :zygi:

Masz czego się wstydzić, ostatnio średnio mi piwa wchodzą przynajmniej te ogólnodostępne w byle sklepie.

Koźlak - ok!

to za cycki

to wybierzcie sobie łukcze, albo zagłębocze, albo które bądź inne, bo Okuninka to jedno z bardziej obleganych.

co do Okuninki to dla mnie takie sobie, zależy jeszcze czego szukacie, latem sporo bydła tam się zjeżdża i mówię tu dosłownie o bydle. Kilka razy mieliśmy akcje z jakimiś chamami to oni nas, to my ich. W każdym razie, jak coś pw.

w lubelskim - np Zagłębocze, Rogóźno, jak wybierzesz coś na lubelskim daj znać, chętnie się piwka napiję!

nie śpię w skarpetach nigdy, jednak wyobraź sobie w dupę i kutasa nie jest zimno, a w stopy czasem i owszem

No panki wszelakiej maści, teraz ze Świdnika elegancko do Londynu czy innego Oslo można startować tudzież powracać, a wtedy koniecznie do mej Żony wstąpić na kawę lub miarkę, uświetnię kilka piwek moją osobą zupełnie za darmo :glupek:

.

a w jakich czasach to nie wioska dla Ciebie ?

A to dziary robisz nawet jak Ci się nie podobają?

Ja tam robię takie które mi się nie przestaną podobać, he poza tym tak jak mówiłem jedne coś znaczą inne nie.

hehe mam nie robić czegoś co mi się podoba bo to hipsterskie, to jest dopiero hipsterskie

są tatuaże które coś znaczą, są i takie które chcę mieć po prostu.

Dla mnie bardziej niż niezła cały czas, nie tylko na zdjęci

. Włos pofarbowałem raz w życiu i starczy.

zależy który, nie jestem wyznawcą santa muerte, natomiast sam motyw podoba mi się bardzo

http://img845.imageshack....8/dsc09595g.jpg coooo nie po pankowemu

Był i kościelny, moja Żona jest z ultrakatolickej rodziny, mi to ryba, a jak przez to ktoś się czuł lepiej to i dobrze.

a trzasnąłem sobie ożenek z 2 tygle temu

jako, że po sporej przerwie wróciłem to i się pochwalę całkiem świeżym
http://img707.imageshack.us/img707/4401/nogal.jpg

Jużem powrócił ochajtany ożeniony itp. Powrót do pracy nie zaliczam jako najprzyjemniejszą sprawę na Świecie, co poradzić. I jeszcze pogoda jaka jest każdy widzi, przynajmniej na wschodzi.
Witam po przerwie!