|   | 
								PUNK FORUM Forum Punkowe | 
								  | 
							 
						 
						 
						
						Polityka - państwo podatki a koncerty diy 
						
												 BadMotherfucker - Pią 03 Lip, 2009
 
  	  | gooy napisał/a: | 	 		  jak dla mnie dylemat sprowadza sie do prostej sytuacji:
 
 
kasa jest juz ukradziona, teraz pytanie, czy wyciagniesz łape po swoja dzialke, czy pozwolisz innym to dzielic miedzy siebie a sam odejdziesz z poczuciem moralnej wyzszosci    | 	  
 
 
Można jeszcze poprosić kogoś żeby wyciągnął rękę za Ciebie, wtedy Ty w oczach innych jesteś super-duper-tru moralny a masz co chciałeś. Oczywiście jeśli leży Ci na sercu opinia o tobie, pozostaje jedynie kwestia moralnego kaca a chyba o to głównie tu chodzi   
 
 
Dla mnie temat bez sensu jak cała moja wypowiedź
												 Szo - Sob 04 Lip, 2009
 
  	  | Cytat: | 	 		  Nie rozumiem, czemu uparcie mieszasz i mylisz po pierwsze: pieniądze z kasy samorządu, i dotacje unijne, a po drugie: koncerty hc/punk i "muzyczną jedynkę". 
 
Natomiast przy organizacji koncertu czy festu, zwracanie się o pomoc do samorządu, który może sobie na własnym terenie dofinansowywać przedsięwzięcia kulturalne, to w moim odczuciu - wręcz chwalebna działanie!
 
Właśnie dlatego, że może na tym skorzystać scena, a nikt nie straci - te pieniądze w końcu własnie po to są. A jeśli pana burmistrza nie przekonają jakieś panki, na pewno zrobią to "muzyczne jedynki", czy inne chujstwa - i to one wykorzystają tę kasę. | 	  
 
 
Uparcie mieszam, bo jedno i drugie to cudze pieniądze, co za różnica czy "z Unii" czy "z samorządu"
 
 
Większość sponsorowanych imprez (mówię cały czas o moim mieście), to klimaty niskich lotów ala muzyczna jedynka.Nie wiem z jakiej racji mam w formie podatków płacić za koncert Lennego Kravitza na wiankach, czy Bajmu na rynku. 
 
 
Wolałbym, żeby ktoś kto chce się przejść na ich koncerty kupił bilet. 
 
Tak samo możesz powiedzieć: wezmę zasiłek dla bezrobotnych, bo inaczej weźmie ktoś inny   
 
 
 
 	  | Cytat: | 	 		  | Wkurwia Cię, bo się nie znasz - rzadko kiedy sponsorzy pokrywają 100% kosztów imprezy. Resztę skądś trzeba wziąć. A może bez dotacji, bilet kosztowałby 3 razy więcej? | 	  
 
 
No to już problem organizatorów, co mnie to obchodzi ile pokrywają sponsorzy? 
 
 
niech bilet kosztuje więcej, ale niech płacą za to ci którzy chcą to zobaczyć, a nie wszyscy.
 
 
Nie zamierzam obciążać całego społeczeństwa tym że lubię punkrockową muzykę. 
 
 
jebać socjalizm.
												 
					 | 
				 
			 
		 |