[Misikuta]

po jeziorze to na ws nie pływałem ale pamiętam z czasów optymistów (optymist, nie optymista ) że bywało przejebane

na razie tylko w Sopocie, ale trza się wybrać na półwysep bo podobno b.dobre warunki

[Zwierz@k]

[magdalenik]

zakochałam się w rowerze

jakoś wcześniej mnie jazda na tego typu wynalazkach nie urzekała, rolki rządziły.

ale dziś dosiadłam roweru, pojechałam ode mnie (jak ktoś kojarzy) do tesco na kapelankę (jak ktoś kojarzy ) i z powrotem.
i właśnie mnie zaczynają napierdalać... ramiona

[hogata]

a mi się marzy paraloootnia

[ko0niu]

[suchy693]

ja z racji wyuczonego zawodu ktorego w Polsce nie moge uprawiac mam kłopoty z sportem!!!!!!!!

[Zwierz@k]

eeee?

[suchy693]

nie eeeeeeeeeeee tylko taka prawda jest naga

[Zwierz@k]

zastanawia mnie te zawod. i ten sport.

[suchy693]

................................jestem toreadorem a sport siłowanie sie z bykiem

[Zwierz@k]

aha. a konczy sie na waleniu konia.

[suchy693]

konia bym w to nie mieszał to nie wielka pardubicka

[ko0niu]

no, mnie w to nie mieszajcie. A powiedz no suchy, jakaż to szkoła cię wyuczyła tak przydatnego zawodu?
A tak przy okazji, nie ma bardziej pedalskiego widowiska niż corrida. Zabijanie w bestialski sposób wystraszonych zwierząt ku uciesze motłochu.
Rozwiązaniem byłoby wprowadzenie takiego zwyczaju, gdzie po przegranej walce, jesli ustąpił bykowi pola torreador musi nieuzbrojony stoczyć walkę z kolegą po fachu, uzbrojonym w szpadę i te pierdolniki które podczas walki wbijają w grzbiet byka. Myślę, że byłoby nawet zabawniej niż teraz.

[Stanzberg]

Jak to się mówiło....?
Word.

[suchy693]

na pewno nie była to pedalska szkoła jak sugerujesz,normalne punkowe liceum SOS w latach 80[Stoliica] ale widze że ciebie nie było wtedy jeszcze na swiecie , takze zbyteczne jest pisanie co,jak,kiedy,po co !!!!!!!!

[ko0niu]

Pisz wprost o co ci chodziło z tym torreadorem jak normalny człowiek. Ja nie sugerowałem nic podobnego, co mi winna twoja szkoła? tylko stwierdziłem fakt: Corrida to widowisko dla zakompleksionych maczo czerpiących przyjemność z męczenia bogu ducha winnych zwierząt.

W latach 80tych już byłem na świecie, aczkolwiek do liceum jeszcze była dłuuuuuuga droga przede mną.

[Zwierz@k]

e mi sie wydaje ze to mial byc zart i tyle.
A co do samej corridy czy jak tam sie wabi ten klimat to pomiajajc fakt ze to jest bestialskie to dla mnie to jest mega nudne. a jak kogos rajcuje widok zabijanych zwierząt to niech se włączy film z rzeźni i zwali konia, pozdro 600

[PepsiPL]

Mnie najbardziej w corridzie "rajcuje" to gdy potencjalna ofiara torreadora staje się oprawcą dla niego samego i jak rozpierdala skurwysyna na rogach i go szmaci przez cały plac boju. Szkoda tylko, że nawet takie sytuacje nie są wystarczającym powodem do zaprzestania tego typu "rozrywek"..

[suchy693]

Nooooooooo i dlatego nie uprawiam tego zawodu a podjąłęm sie ratowania ludzi od kilkunastu lat .O reszcie nie ma co pisać ,pozdrawiam wszystkich szanujacych zwierzeta i pomagającym im .

[Jako]

Szachy bo w piłkę już nie mogę grać skomplikowana kontuzja

[Konan]

a ja na siłownie zapierdalam i w noge czasami gram. Kiedys byłem nawet obiecującym zawodnikiem, ale zacząłem punkować i odstawiłem piłkę, czego nie załuje

[Aida]

[Dzemu]

W zime to jedynie sanki, znaczy ja ciagne sanki a synek siedzi na nich, za maly zeby sie zmienic. hyhy. Nie moge sie doczekac ro rolek i roweru.

[Konan]

Cytat:

Co to ma do tego?

yyy... chyba gówno

[Aida]