Wysłany: Pon 21 Gru, 2009 FIX UP - melodic punk Lubin
Nie ma tematu o nich, a kapela naprawdę warta uwagi!
Nie dawno wydali debiutancki album "To nie Kalifornia..." kilka numerów do odsłuchania na ich gejspejsie:
http://myspace.com/fixupband
Płytka naprawdę trzyma poziom, do tego zajebiście wypadają na żywo
_________________ tak dorasta pokolenie wychowane w nienawiści
W tym szarym kraju nikt nie zagra chyba dobrze californijskiego punka. Tego się po prostu nie da zrobić, nie spotkałem się jeszcze z polską kapelką która by grała californie i była przy tym jakoś tam dla mnie wiarygodna. Fix upem wawrzon ciul katował mnie na kacu kiedyś we wroclawiu, ja pierdole, więcej tego słuchać już nie będę
krążka se nie kupie, ale live spoczko. sprawne granie, takie na rozluzowanie pośladów. A co do kalifornijskiego panka - często bieda, szczególnie w PL. Ale lepsze to niż RTO.
Nie jestem znawcą stylu, ale CF98 zajebiście mi się podoba, Maypole też w sumie niczego sobie.
Widziałem też na żywo parę kapel, nie pamiętam nazw, ale dawali radę. Więc jednak można.
RTO byliby słuchalni jakby dalej szlifowali styl, a nie poszli w popelinę.
byłem ostatnio na koncercie i powiem szczerze ze konkretnie mnie rozjebało - w chuj zajebiste granie! w przypływie szmalcu musze kupić płytę!
_________________ Want to fuck up, drop out, never trust a fucking hippie.
And for that matter don't trust anyone.
Quit school, don't work, livin' up your music to punk.
If I could do it so could anyone
a ja zmieniłem zdanie - płytę se kupię, ale jak będę na gigu.
ja chcialem to zrobic ale chlopaki zapomnieli wziac :<
_________________ Want to fuck up, drop out, never trust a fucking hippie.
And for that matter don't trust anyone.
Quit school, don't work, livin' up your music to punk.
If I could do it so could anyone
W ogóle tytuł płyty jest zdaje się zerżnięty z kawałka innej, zapomnianej już kalifornijskiej kapeli 180°.
Tak przypadkiem sobie puściłem ich demo, i tu szok.
W ogóle tytuł płyty jest zdaje się zerżnięty z kawałka innej, zapomnianej już kalifornijskiej kapeli 180°.
Tak przypadkiem sobie puściłem ich demo, i tu szok.
hmmm niestety nie znam tej kapeli (no tylko z nazwy) i nie było zamierzeniem "zrzynanie", jak mówisz też to dla mnie jest szok....a masz moze to demo, z chęcią bym posłuchał
Pozdro
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Możesz załączać pliki na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
, a i tak nie ma wielkiej tragedii.
, my bawiliśmy się przy tym kurewsko dobrze 
