PUNK FORUM » FAQ
» Statystyki
» Grupy
» Użytkownicy
» Szukaj
» Zaloguj
» Rejestracja

Poprzedni temat :: Następny temat
Żul-punki i ich zasady, a raczej: brak zasad
Autor Wiadomość
heroina
zawodowy dmuchacz


Dołączyła: 15 Kwi 2007
Posty: 2336
Skąd: miasto scyzoryków
Płeć:
Wysłany: Pią 03 Lip, 2009   

no co do ostatniego to nie byłabym taka pewna :?

ale lusterka się upierdalają bardzo łatwo.
:wink:
_________________
Czytając moje posty, ćwicz mięśnie Kegla.
Kiedyś mi za to podziękujesz...
 
Biały


Dołączył: 02 Wrz 2006
Posty: 1227
Płeć:
Wysłany: Pią 03 Lip, 2009   

Cytat:
żulpunk nie ma siły żeby wybić szybę i zajebać radio a co mówić o telewizorze czy aucie.

bo na chuj mu? :lol: Chyba że dla zabawy ;)

Proponuję zrobić temat pt. "żul/jabol punx" i przenieść tam te wszystkie posty ;)
 
Stanzberg
Dead Press


Dołączył: 12 Mar 2006
Posty: 5542
Płeć:
Wysłany: Pią 03 Lip, 2009   

Raz chciałem dokonać straszliwej pomsty w zapalczywym gniewie na jednym koleżce, który zgarnął sobie papierosa z mojej paczki.
Uratowali go znajomi twierdzący, żebym się nie unosił, bo to taki "krakowski zwyczaj" - jak szlugi leżą na stole, każdy może sobie je wziąć. :roll:

Magdalenik wie, o kogo chodzi. 8)
_________________
Projektowanie graficzne www.stanski.pl
 
Biały


Dołączył: 02 Wrz 2006
Posty: 1227
Płeć:
Wysłany: Pią 03 Lip, 2009   

no fakt, niektórzy kultywują zasadę która mówi "fajki leżą - można brać". ale myślałem, że to się tyczy tylko tych, którzy piją wraz z właścicielem fajek ;p
 
Mecenas
Mecewąsik


Dołączył: 30 Sie 2006
Posty: 3699
Płeć:
Wysłany: Pią 03 Lip, 2009   

poznałem kiedyś takiego menelpanka który twierdził że utrzymuje sie z kradziezy m.in. radyjek samochodowych, poza tym twierdził też że jest uzalezniony od amfy, i przesiedział dwa lata w propawczaku, ciekaw jestem i le z tego prawdy
z pewnościa wyglądał na takiego jak opowiadał
swoją droge ciekawie opowidał jak go przywieźli do izby dziecka w pasiakach i czerwonym irolu a tam same dresiki patrza sie na niego krzywym okiem

Cytat:
Raz chciałem dokonać straszliwej pomsty w zapalczywym gniewie na jednym koleżce, który zgarnął sobie papierosa z mojej paczki.
Uratowali go znajomi twierdzący, żebym się nie unosił, bo to taki "krakowski zwyczaj" - jak szlugi leżą na stole, każdy może sobie je wziąć. Rolling Eyes

Magdalenik wie, o kogo chodzi. Cool

ja tez wiem :wink:
_________________
Si Deus nobiscum, quis contra nos?
 
Kaczma


Dołączył: 21 Wrz 2007
Posty: 318
Skąd: Wrocław
Płeć:
Wysłany: Pią 03 Lip, 2009   

a ja jak palilem to zawsze lubiłem jak raz na jakis czas ktos mnie zapyta o faje bo ja zawsze zulilem i dajac komus papierosa mialem poczucie ze jakos sie rekompensuje...
wiem jestem pojebany...
a jumanie to inna sprawa
_________________
bu
 
 
heroina
zawodowy dmuchacz


Dołączyła: 15 Kwi 2007
Posty: 2336
Skąd: miasto scyzoryków
Płeć:
Wysłany: Pią 03 Lip, 2009   

dzisiaj nawet będę pić z rzeczonym z panem krakowa 8)

nie palę, ale aż od niego pożulę, żeby sprawdzić czy się podzieli.

ot tak, z czystej ciekawości :twisted:
_________________
Czytając moje posty, ćwicz mięśnie Kegla.
Kiedyś mi za to podziękujesz...
 
gooy


Dołączył: 12 Sty 2004
Posty: 1389
Skąd: Freistaat Sachsen
Płeć:
Wysłany: Pią 03 Lip, 2009   

heroina napisał/a:
ale lusterka się upierdalają bardzo łatwo.
:wink:

taaa, za to rozpierdolenie reflektora to juz sporo roboty :P
_________________
Brains :!:
 
 
Zwierz@k


Dołączył: 07 Lis 2003
Posty: 3938
Skąd: Szczecin...
Wysłany: Pią 03 Lip, 2009   

kampfhundnr1 napisał/a:
Zwierzu żulpunk nie ma siły żeby wybić szybę i zajebać radio a co mówić o telewizorze czy aucie.To juz inna bajka.


ale fakt faktem i to i to to zwykła kradzież.
_________________
Want to fuck up, drop out, never trust a fucking hippie.
And for that matter don't trust anyone.
Quit school, don't work, livin' up your music to punk.
If I could do it so could anyone
 
 
BadMotherfucker


Dołączył: 25 Cze 2009
Posty: 2818
Skąd: się biorą dzieci?
Płeć:
Wysłany: Pią 03 Lip, 2009   

Zwierz@k napisał/a:
ale fakt faktem i to i to to zwykła kradzież.


Nigdy w życiu nie ukradłeś gumy do żucia ze sklepu? Albo jabłka ze straganu czy czyjegoś sadu?
To przecież też jest kradzież
_________________
"Z każdym dniem mojego życia zwiększa się nieuchronnie liczba tych, którzy mogą mnie pocałować w dupę"
"Ktoś zapytał mnie: czym jest punk? Kopnąłem w śmietnik i powiedziałem: to jest punk. Wtedy on kopnął i spytał: to jest punk? Odpowiedziałem: nie, to jest trendy"
 
Zwierz@k


Dołączył: 07 Lis 2003
Posty: 3938
Skąd: Szczecin...
Wysłany: Pią 03 Lip, 2009   

tak sie sklada ze nie.
_________________
Want to fuck up, drop out, never trust a fucking hippie.
And for that matter don't trust anyone.
Quit school, don't work, livin' up your music to punk.
If I could do it so could anyone
 
 
BadMotherfucker


Dołączył: 25 Cze 2009
Posty: 2818
Skąd: się biorą dzieci?
Płeć:
Wysłany: Pią 03 Lip, 2009   

Nie jadasz owoców czy masz swój sad? :lol:
_________________
"Z każdym dniem mojego życia zwiększa się nieuchronnie liczba tych, którzy mogą mnie pocałować w dupę"
"Ktoś zapytał mnie: czym jest punk? Kopnąłem w śmietnik i powiedziałem: to jest punk. Wtedy on kopnął i spytał: to jest punk? Odpowiedziałem: nie, to jest trendy"
 
Marchin


Dołączył: 28 Wrz 2007
Posty: 772
Skąd: Wrocław
Płeć:
Wysłany: Pią 03 Lip, 2009   

BadMF: mam do ciebie proste pytanie: palisz? Bo widzisz inaczej na tą sprawę spojrzy osoba paląca a inaczej niepaląca. Tak samo możemy se tu pierdolić o jabłkach z czyjegoś sadu i nikogo to specjalnie nie oburzy. Ale na forum sadowników pewnie nie byłbyś tak miło przyjęty.

Po prostu zajebanie fajki to obciach lamerstwo frajerstwo skurwysyństwo i obsraństwo. oi!
_________________
Poczekałem kilka lat, zobaczyłem kto ma rację
Pierdole wasze piwo, idę na demonstracje

głupota przychodzi z wiekiem
 
 
BadMotherfucker


Dołączył: 25 Cze 2009
Posty: 2818
Skąd: się biorą dzieci?
Płeć:
Wysłany: Pią 03 Lip, 2009   

Marchin: Papierosy palę tylko jak się mocno napierdolę, jeszcze rok temu paliłem nałogowo przez ponad 10 lat. Zwierz wspomniał po prostu że kradzież to kradzież bez znaczenia co się kradnie. W takim razie nazwij mi złodziejem osobę która zrywa sobie jabłko z rosnącego zaraz za płotem drzewa
Sam nigdy nikomu papierosa nie ukradłem, ale myślę że jeśli ktoś nie pilnuje papierosów w barze czy jakiejś knajpie to znaczy że zostawia je żeby ktoś mógł sobie zapalić (ktoś wspomniał o Krakowskim zwyczaju, ja jestem z Mazowsza, ale podobna niepisana zasada obowiązuje również tutaj)
_________________
"Z każdym dniem mojego życia zwiększa się nieuchronnie liczba tych, którzy mogą mnie pocałować w dupę"
"Ktoś zapytał mnie: czym jest punk? Kopnąłem w śmietnik i powiedziałem: to jest punk. Wtedy on kopnął i spytał: to jest punk? Odpowiedziałem: nie, to jest trendy"
 
Marchin


Dołączył: 28 Wrz 2007
Posty: 772
Skąd: Wrocław
Płeć:
Wysłany: Pią 03 Lip, 2009   

BadMotherfucker napisał/a:
W takim razie nazwij mi złodziejem osobę która zrywa sobie jabłko z rosnącego zaraz za płotem drzewa

biorę nie swoje bez pozwolenia = złodziejstwo
więc złodziejem jest
proste

i genialne
_________________
Poczekałem kilka lat, zobaczyłem kto ma rację
Pierdole wasze piwo, idę na demonstracje

głupota przychodzi z wiekiem
 
 
BadMotherfucker


Dołączył: 25 Cze 2009
Posty: 2818
Skąd: się biorą dzieci?
Płeć:
Wysłany: Pią 03 Lip, 2009   

Więc nasze społeczeństwo to w 90% złodzieje

Nie mylił się więc ten który śpiewał że "na tym świecie tylko kurwy i złodzieje nie wyłączając nas" :twisted:
_________________
"Z każdym dniem mojego życia zwiększa się nieuchronnie liczba tych, którzy mogą mnie pocałować w dupę"
"Ktoś zapytał mnie: czym jest punk? Kopnąłem w śmietnik i powiedziałem: to jest punk. Wtedy on kopnął i spytał: to jest punk? Odpowiedziałem: nie, to jest trendy"
 
kampfhundnr1


Dołączył: 25 Mar 2009
Posty: 313
Skąd: Międzybusz P.
Płeć:
Wysłany: Pią 03 Lip, 2009   

BadMotherfucker napisał/a:
Nie mylił się więc ten który śpiewał że "na tym świecie tylko kurwy i złodzieje nie wyłączając nas

Zwierzak jst czysty :wink:

Stan jeśli to ja mam być jako zalożyciel tego tematu chociaz wolałbym by było inaczej to zmień tytul na Żul -punki a kwestie zasad czy ich braku sobie daruj bo ja nie uwazam że żule nie maja zasad.
_________________
KONTROWERSYJNY->NIELUBIANY->POTĘPIANY->CZUJĘ SIĘ ŚWIETNIE!!!
Michałowi ze wsi.
 
BadMotherfucker


Dołączył: 25 Cze 2009
Posty: 2818
Skąd: się biorą dzieci?
Płeć:
Wysłany: Pią 03 Lip, 2009   

kampfhundnr1 napisał/a:
nie uwazam że żule nie maja zasad.


Oczywista sprawa, nie tak dawno spędziłem miesiąc czasu na warszawskiej "patelni" razem z tamtejszymi pancurami i żulami sprzedającymi kwiaty. Ci pierwsi to typowe żul-panki: całymi dniami krążą niedaleko patelni z tamburynkiem i gitarą zbierając na jabola, często sępiąc też zwyczajnie od ludzi. Ci drudzy kupują rano w hurtowni kwiaty i do wieczora sprzedają a to co zarobią przepijają w trakcie dnia i zostawiają sobie tyle żeby starczyło na kwiaty.
Już nawet sam fakt że panki grają nie tylko sępią a żule sprzedają i odkładają na następne kwiaty świadczy o tym że jednak jakieś zasady mają. Poza tym zarówno jedni jak i drudzy nie okradają siebie nawzajem i swoich kumpli (a tych siedząc na patelni można "uzbierać" sporą kolekcję :twisted: )
_________________
"Z każdym dniem mojego życia zwiększa się nieuchronnie liczba tych, którzy mogą mnie pocałować w dupę"
"Ktoś zapytał mnie: czym jest punk? Kopnąłem w śmietnik i powiedziałem: to jest punk. Wtedy on kopnął i spytał: to jest punk? Odpowiedziałem: nie, to jest trendy"
 
Zwierz@k


Dołączył: 07 Lis 2003
Posty: 3938
Skąd: Szczecin...
Wysłany: Sob 04 Lip, 2009   

BadMotherfucker napisał/a:
ale myślę że jeśli ktoś nie pilnuje papierosów w barze czy jakiejś knajpie to znaczy że zostawia je żeby ktoś mógł sobie zapalić

a jak zostawiam samochód na parkingu i go nie pilnuje to ktoś sie może nim za friko przejechać, albo nawet odjechać w sina dal?
Gdzie logika? gdzie sens? kradzież to kradzież - czy zajebiesz babci torebke, czy radio z auta, czy też szluga z paczki.
Może mnie rodzice wychowali inaczej, ale jakoś trzymam się zasady "co nie Twoje, to nie ruszaj".
_________________
Want to fuck up, drop out, never trust a fucking hippie.
And for that matter don't trust anyone.
Quit school, don't work, livin' up your music to punk.
If I could do it so could anyone
 
 
Foxy 68


Dołączył: 24 Lut 2008
Posty: 2289
Płeć:
Wysłany: Sob 04 Lip, 2009   

Zwierzu,a ten typ co zostawił kiedys wóde na czekpojncję,to co?
gdzie logika, gdzie sens? :wink:
_________________
PAMIĘTAJ CHUJU ABYŚ DZIEŃ ŚWIĘTY ŚWIĘCIŁ! :old:
 
BadMotherfucker


Dołączył: 25 Cze 2009
Posty: 2818
Skąd: się biorą dzieci?
Płeć:
Wysłany: Sob 04 Lip, 2009   

Akurat samochód to zły przykład chyba że zostawisz go otwartego :lol:
Wejście do samochodu bez kluczyków w dzisiejszych czasach nie jest takie proste, tym bardziej że jest coś takiego jak alarm
_________________
"Z każdym dniem mojego życia zwiększa się nieuchronnie liczba tych, którzy mogą mnie pocałować w dupę"
"Ktoś zapytał mnie: czym jest punk? Kopnąłem w śmietnik i powiedziałem: to jest punk. Wtedy on kopnął i spytał: to jest punk? Odpowiedziałem: nie, to jest trendy"
 
Marchin


Dołączył: 28 Wrz 2007
Posty: 772
Skąd: Wrocław
Płeć:
Wysłany: Sob 04 Lip, 2009   

BadMotherfucker napisał/a:
Akurat samochód to zły przykład chyba że zostawisz go otwartego

To co mam za każdym razem jak gdzieś kładę fajki zaklejać je taśma? Czy co mi proponujesz?


nazik napisał/a:
Jedna fajka to kilka groszy

Teraz już kilkadziesiąt groszy. :wink:
_________________
Poczekałem kilka lat, zobaczyłem kto ma rację
Pierdole wasze piwo, idę na demonstracje

głupota przychodzi z wiekiem
 
 
Szo

Dołączył: 01 Wrz 2006
Posty: 304
Płeć:
Wysłany: Sob 04 Lip, 2009   

Cytat:
jak zostawiam samochód na parkingu i go nie pilnuje to ktoś sie może nim za friko przejechać?


Jeszcze parę lat temu, według prawa polskiego tak było :D
Na szczęście to się zmieniło i kradzież samochodów znacznie spadła.

Co do tego że każdemu się zdarzyło, nie wiem jeden zajumał gumy, inny zerwał jabłko -> to zmienia faktu że nie jest to rzecz godna pochwały :)
 
BadMotherfucker


Dołączył: 25 Cze 2009
Posty: 2818
Skąd: się biorą dzieci?
Płeć:
Wysłany: Sob 04 Lip, 2009   

Marchin napisał/a:
To co mam za każdym razem jak gdzieś kładę fajki zaklejać je taśma? Czy co mi proponujesz?


Wsadzić w kieszeń? :lol:
_________________
"Z każdym dniem mojego życia zwiększa się nieuchronnie liczba tych, którzy mogą mnie pocałować w dupę"
"Ktoś zapytał mnie: czym jest punk? Kopnąłem w śmietnik i powiedziałem: to jest punk. Wtedy on kopnął i spytał: to jest punk? Odpowiedziałem: nie, to jest trendy"
 
Marchin


Dołączył: 28 Wrz 2007
Posty: 772
Skąd: Wrocław
Płeć:
Wysłany: Sob 04 Lip, 2009   

No wiadomo chowanie to najlepsze rozwiązanie zaraz po nieposiadaniu fajek w ogóle. Ale to jest bez sensu właśnie ze muszę je chować nawet jak nie chce bo nie lubię mieć wypchanych kieszeni. I dlatego zachowanie które mnie do tego zmusza (jumanie fajek) jest godne potępienia. Prościej się chyba, kurwa, nie da. I to że trzeba zamykać samochody i przypinać rowery też uważam za pojebane no ale co zrobić taki świat.
_________________
Poczekałem kilka lat, zobaczyłem kto ma rację
Pierdole wasze piwo, idę na demonstracje

głupota przychodzi z wiekiem
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Możesz załączać pliki na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  





© 2002-2013 PunkSerwis | All human rights reserved
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Strona wygenerowana w 0,11 sekundy. Zapytań do SQL: 13