[QkiZ]

Ja znam takich żul panków co ze śmietnika pety zbierają, a gdy znajdzie jakiś większy to mówi ale perełka.

[Punkowa]

Szczerze to żul żulowi nie równy..taka prawda...my sępiliśmy.... (na) szlugi na wino...bylo cieżko to i na żarcie mówiąc że wino....ZIGI...możliwe..o nas też już mówili tak...że namolni...był też taki okres że już wiedzieli co jak gdzie i pytać nie musieliśmy...

[Hamel]

[Zigi]

[Hamel]

[Punkowa]

[hogata]

też chciałabym być taka zajebista

[Szo]

Ja nie daję mając w dupie czy są to nastoletnie pankówy z obiadem czy internetem czy też mocno zmenelizowane typki na oko po 80-tce w praktyce rocznik 80. Jebcie się. "punkrock to nie pijaństwo i żulerka" jak głosił napis na wszystkich koncertach robionych przez Krzeczowskiego w Krakowie.

[suchy693]

też nie daje monety niech ida zbierac pieczarki albo złom jak chca sie nachlac winka ,kit mnie obchodzi i wkurwiaja mnie takie zachowania [no chyba że graja na ulicy to monety wtedy moge dac] i szlussssssss

[Szo]

Pod warunkiem że nie zaczepiają i zioną na ciebie z paszczy pieczarnym oddechem. dziwnym trafem zawsze grają te same chujowe typowo pankowe kawałki: dżem i hey.

dla nich jesteś tylko petem lub 50groszówką. Podsumowując: jebani materialiści i wyzyskiwacze gorsze niż korporacje. tępić robactwo.

[Old Crewman]

[Spoko Kumpel]

ode mnie 30stoletnie osiedlowe gity maja zasady, rozdzielają się na grupki, jedni pod nocnym, inni pod monopolowym, pod apteką itd. raz była polewka gdy herszt ekipy zrugał swojego jana "-kurwa nie podchodź do nich, ja już od nich brałem, nie podbijamy dwa razy do jednego!!! ty miałeś stać pod biedronką!!!
-ale pod biedronką nikogo nie ma...
-tera nie ma, ale za 5 min mogą być, idź i nie pierdol
-kurwa no dobra"

dobra takta jest najważniejsza