PUNK FORUM
Forum Punkowe

Na każdy temat, nic o punku... - Twój stosunek do Boga i wiary

Xiao Mei - Czw 07 Gru, 2006

Stanzberg napisał/a:
Nie wiem jaki jest aktualny pogląd Kościoła na pogodzenie treści biblijnych z teorią ewolucji, ale z tego co wiem, niewykluczanie się kwestii istnienia Boga z ewolucją obecnie zgrabnie tłumaczą.



Wszak tlumaczenie najwiekszych absurdów to ich specjalnosc.

100% Hate - Czw 07 Gru, 2006

Xiao Mei napisał/a:
Wszak tlumaczenie najwiekszych absurdów to ich specjalnosc.

Twoja chyba również

KonPunk - Czw 07 Gru, 2006

100% Hate napisał/a:
Xiao Mei napisał:
Wszak tlumaczenie najwiekszych absurdów to ich specjalnosc.

Twoja chyba również

I powtarzamy chórem:Ojczyzna to iluzja! :lol:

Xiao Mei - Czw 07 Gru, 2006

KonPunk napisał/a:
100% Hate napisał/a:
Xiao Mei napisał:
Wszak tlumaczenie najwiekszych absurdów to ich specjalnosc.

Twoja chyba również

I powtarzamy chórem:Ojczyzna to iluzja! :lol:



Tyle tylko zapamietales czy cos wiecej udalo sie zrozumiec? Nie? Trudno.


A propos, dodam wiecej: Bog to tez iluzja :twisted:

KonPunk - Czw 07 Gru, 2006

Xiao Mei napisał/a:
Tyle tylko zapamietales czy cos wiecej udalo sie zrozumiec? Nie? Trudno.


A propos, dodam wiecej: Bog to tez iluzja

A po ki chuj że sie wyraże ? Twoje brednie i urojenia powodują tylko napady śmiechu a nie chęć odbycia z tobą jakiejkolwiek polemiki, tudzież wyrycia tych bullshitów w marmurze.

Xiao Mei - Czw 07 Gru, 2006

KonPunk napisał/a:
A po ki chuj że sie wyraże ?



A po taki chuj zeby wkurwic od czasu do czasu takich spietych i pustych kolesi jak ty, a co do checi odbycia dluzszej polemiki - z mojej strony to samo.

bnr - Czw 07 Gru, 2006

xiao, czym wg ciebie rozni sie iluzja od rzeczywistosci?
Stanzberg - Pią 08 Gru, 2006

Xiao Mei napisał/a:
Stanzberg napisał/a:
Nie wiem jaki jest aktualny pogląd Kościoła na pogodzenie treści biblijnych z teorią ewolucji, ale z tego co wiem, niewykluczanie się kwestii istnienia Boga z ewolucją obecnie zgrabnie tłumaczą.



Wszak tlumaczenie najwiekszych absurdów to ich specjalnosc.


Tzn. jakich? Bo ja zjawiska zwanego wiarą nie podpinam pod absurd.

Cytat:
Bog to tez iluzja

Częściowo mógłbym się zgodzić, ale problem jest o wiele obszerniejszy niż to króciuchne zdanko.

MS - Pią 08 Gru, 2006

Ciekawy tekst niemniej ciekawego autora:
http://www.racjonalista.pl/kk.php/s,5143

Xiao Mei - Sob 09 Gru, 2006

Stanzberg napisał/a:
Xiao Mei napisał/a:
Stanzberg napisał/a:
Nie wiem jaki jest aktualny pogląd Kościoła na pogodzenie treści biblijnych z teorią ewolucji, ale z tego co wiem, niewykluczanie się kwestii istnienia Boga z ewolucją obecnie zgrabnie tłumaczą.



Wszak tlumaczenie najwiekszych absurdów to ich specjalnosc.


Tzn. jakich? Bo ja zjawiska zwanego wiarą nie podpinam pod absurd.


Przyklad pierwszy z brzegu aczkolwiek to istotna kwestia w chrzesijanstwie:
ludzka wolna wola versus przeznaczenie
Jak to pogodzic? Ze dzieki wolnej woli sam dokonujesz wyborów ale i tak wszystko jest juz zapisane.
Św. Augustyn tłumaczyl to pieknie tak - ludzie maja wolna wole ale tylko wtedy gdy jest podporzadkowana bogu.

Slabo?

MS - Sob 09 Gru, 2006

To moze pozwole sobie byc adwokatem diabla :twisted:
Jesli odrzucamy cala metafizyke, to zostaje nam tylko fizyka. W klasycznej fizyce, kazde zdarzenie jest nieuniknionym skutkiem ukladu cial, dzialajacych na nie sil itp. - gdybys poznal stan calego Wszechswiata w pewnym momencie, to moglbys przewidziec wszystko, co pozniej nastapi. Gdzie tu miejsce na wolna wole?
Mechanika kwantowa wprowadza co prawda nieoznaczonosc, a wiec pewna nieprzewidywalnosc, ale jedynie w formie losowych zjawisk kwantowych. Czy w losowosci niektorych zjawisk fizycznych chcemy widziec wolna wole? Wtedy jednak nasza wolnosc nie byla by ani troche bardziej pod wplywem naszej woli niz wynik rzutu moneta.

Slabo? ;-)

Ciekawie o tym pisze Scott Adams w "God's Debris - A Thought Experiment" (tj. "Szczatki Boga - Eksperyment Myslowy") w rozdziale o znamiennym tytule "Free will of a penny" (Wolna wola jednopensowki) :-) A ksizka mi sie skojarzyla, bo jest tam tez poruszone zagadnienie, w jakim stopniu i pod jakim wzgledem religie sa sluszne - rozdzial "Road maps" (Mapy drogowe). Ujecie tematu jest ciekawe, bo nie idzie po liniach klasycznego starcia pomiedzy religiami ani pomiedzy religiami a ateizmem, a wiec unika proznych dysput nad wyszoscia swiat Bozego Narodzenia nad swietami Wielkiej Nocy (-:
Ksiazka jest dostepna za darmo, wiec polecam wszystkim, ktorzy znaja angielski: http://images.ucomics.com.../godsdebris.pdf

Extraordinary Girl - Nie 31 Gru, 2006

NA NABOŻNĄ



Jesli nie grzeszysz, jako mi powiadasz,

Czego się, miła, tak często spowiadasz?

Jan Kochanowski

To by bylo tyle o dewotkach.

Co do wiary jestem wierzaca, chodze do Kosciola, zawierzam sie Bogu. Moze ostatnio dlatego, ze jak trwoga to do Boga, no ale nic. Uwazam, ze Kosciol odbiega od kanonow wiary, ustanawia swoj dekalog zeby im bylo dobrze. Gdy przeczytacie Biblie (polecam nawet ateistom, heretykom, antychrystom i innym) znajdziecie tam napewno ogrom wartosci.

Znalam swego czasu buddyste, nigdy miedzy nami nie bylo konfliktow na tle wiary. Buddyzm jest o tyle "fajna" religia, iz buddysci sa bardzo tolerancyjni. Jesli powiesz im "Budda jest do bani" odpowiedza: "Jesli tak sadzisz twoja sprawa" i odejda z usmiechem. Tenze buddysta mawial, ze Bog jest jeden, i nie wazna jest droga jaka do niego dazysz. Porownywal Boga to szczytu gory, jest wiele drog, latwiejszych i trudniejszych, zeby sie na ten szczyt dostac.

Odbiegajac: Gdyby tak wszyscy ludzie stosowali sie do dekalogu, czyz swiat nie bylby idealny?... Kanony wiary i moralnosci wszedzie sa takie same.

Anonymous - Nie 31 Gru, 2006

:lol: uwielbiam takie rozkminy ;)
texpolar - Nie 31 Gru, 2006

I dlatego buddyzm jest zajebisty. Chrzescijanstwo, ze tak chamsko powiem "zeszmacilo sie", bo nie jeden a wielu wielu podwarzalo prawdziwosc tej religii.
Mecenas - Pią 12 Sty, 2007

zwykle rozpowiadam ludziom że jestem ateistą,
kiedyś faktycznie tak uważałem, teraz myślę że Bog może istnieje, ale najlepiej jakby się nie wtrącał do mojego życia, ja go nie potrzebuję

p.s. czytał ktoś Lobo odcinek o kolesiu zwanym Boug (Gawd)? niezła polewka

Zwierz@k - Pią 12 Sty, 2007

kontrakt na bouga- świetny komix
TheWorm - Pią 12 Sty, 2007

Mecenas napisał/a:
zwykle rozpowiadam ludziom że jestem ateistą,
kiedyś faktycznie tak uważałem, teraz myślę że Bog może istnieje, ale najlepiej jakby się nie wtrącał do mojego życia, ja go nie potrzebuję

p.s. czytał ktoś Lobo odcinek o kolesiu zwanym Boug (Gawd)? niezła polewka


To raczej agnostykiem jesteś, albo coś koło tego.

Sami - Pią 12 Sty, 2007

Nie obrażając nikogo- Uważam, że wiara w cokolwiek, już nie istotne czy to Budda, czy to Bóg czy nawet Szatan- jest poprostu bezsensowna...
Dev - Pią 12 Sty, 2007

Extraordinary Girl napisał/a:
To by bylo tyle o dewotkach.


czemu? ja bym chciała więcej 8)

Anonymous - Pią 12 Sty, 2007

w ramach przygody lubia duze arabskie kutasy :lol:
bnr - Pią 12 Sty, 2007

:lol: :lol: :lol:
Dev - Pią 12 Sty, 2007

no proszę, koledze się dowcip wyostrzył. tyle, że ja jego kutasa nie widziałam i nic z nim wspólnego nie miałam. :roll:
Stanzberg - Pią 12 Sty, 2007

Paskundne, niedżentelmeńskie i do tego wulgarne zagranie.
To już Twoje drugie towarzyskie samobójstwo, Suicide.

Anonymous - Pią 12 Sty, 2007

Devothka napisał/a:
no proszę, koledze się dowcip wyostrzył. tyle, że ja jego kutasa nie widziałam i nic z nim wspólnego nie miałam. :roll:


czyli wakacje stacone? :?

Stanzberg napisał/a:
Paskundne, niedżentelmeńskie i do tego wulgarne zagranie.
To już Twoje drugie towarzyskie samobójstwo, Suicide.


eh, zupelnie jak w zyciu... :)

Xiao Mei - Pią 12 Sty, 2007

suicide punk napisał/a:
Devothka napisał/a:
no proszę, koledze się dowcip wyostrzył. tyle, że ja jego kutasa nie widziałam i nic z nim wspólnego nie miałam. :roll:


czyli wakacje stacone? :?


Resentyment sie odezwał?


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group