chelli - Śro 30 Sie, 2006 Wszystko w granicacg, chociaz czasami z tymi podtekstami i takim "czepianiem" moze byc zabawnie, zalezy od poczucia humoru obu osób. askar - Wto 05 Wrz, 2006 ja nie lubie w facetach ze baba nie potrafia odmawiac!!! na prawde mnie to wkurwia ja_sylwia - Sob 11 Lis, 2006 a ja nie lubie kiedy facet żle sie wyraża o innych kobietach,np o swoich bylych dziewczynach,bo to strasznie źle o nim świadczy. a w razie gdybysmy zerwali to moge miec pewnośc, że ze mnie też w przyszłości bedzie robił taka szmate.troche szacunku panowie. Anonymous - Sob 11 Lis, 2006
Ja zawsze z nutka sentymetu sie wypowiadam,a zle rzeczy staram sie przemilczec...  pozdrawiam
ja_sylwia - Sob 11 Lis, 2006 no i pieknie Browar.prawda , że mozna?????
Anonymous - Sob 11 Lis, 2006 Jak sie chce,to wszystko można
Anonymous - Nie 12 Lis, 2006
potrafia... jesli chca... ale to juz czysta psychologia.
chcialbym moc sie wyrazac o nich dobrze, ale poza rzeczami ktore warto jest wspomniec nic dobrego do powiedzenia nie mam. wole unikac tematu... bylo, minelo, lezy zagrzebane... Zwierz@k - Nie 12 Lis, 2006
ja_sylwia - Nie 12 Lis, 2006 milczenie tez jest jakimś rozwiązaniem. Dev - Czw 30 Lis, 2006 bicia kobiet, nachalności, nieudolnego popisywania się, gdy nie ma czym, szpanerstwa. abominacja - Wto 12 Gru, 2006 że tak się wyrażę ... gdy im wali z pyska ! to jest dopiero hardkor, a sztuką nam sztukami znaleźć gościa, który o każdej porze dnia i nocy, nawet przypadkowo spotkany na mieście tuż po zjedzeniu czegoś z cebulą ma nienagannie świeży oddech Aneta - Wto 12 Gru, 2006
papryka - Pią 15 Gru, 2006 chłopak musi miec mocny charakter i poczucie humoru z wygladu - taki z tłustym brzuchem odpaaada i zelusie picusie glanclusie tez mispuna - Nie 24 Gru, 2006 Ja nie lubie Lysych fagasow nadmuchanych kutasow! Aneta - Pią 29 Gru, 2006 jak to jest możliwe, że faceci niemal w każdych okolicznościach - jak ich nawet lekkie zmęczenie dopadnie - potrafią zasnąć ?? - jak na zawołanie Stanzberg - Pią 29 Gru, 2006 Ja raczej cierpię na bezsenność. Choć zdarza się przysnąć w autobusie, nie powiem. Marguz - Pią 29 Gru, 2006 Jak sam jadę w autobusie to prawie pewne, że polegnę w kimke. Gorzej mi wychodzi spanie w nocy, jakoś nie jestem przyzwyczajony. Aneta - Sob 30 Gru, 2006 śpijcie, śpijcie w tych autobusach 
widok śpiącego ''na popielniczkę'' (i zaślinionego zawczyczaj) faceta jest bardzo pocieszny 
gooy - Nie 31 Gru, 2006 tyle, ze to nie spanie od 'lekkiego zmeczenia', a od spozycia 
Aneta - Nie 31 Gru, 2006 bądź co bądź.. przyczyny różne, ale ten sam skutek
gooy - Nie 31 Gru, 2006
tylko jak sie 3h jezdzi od petli do petli, bo sie zasnelo ze zmeczenie, to raczej przy wysiadaniu sie nie rzyga
Aneta - Wto 02 Sty, 2007 a coś ty się tak tego rzygania uczepił??
Xiao Mei - Wto 02 Sty, 2007 Jesli wiązą sie z facetem cechy takie jak: inteligencja, odwaga, wojowniczosc, lojalnosc, konsekwencja, zdecydowanie, pewnosc siebie, bezkomromisowosc wobec wlasnych zasad, nieprzecietnosc, niebanalnosc, zadnego mazgajstwa, temperament, erotyzm, sila psychiczna, szalenstwo, jazda bez trzymanki, bycie twardym, klasa, niezaleznosc, wyuzdanie... to całą reszte moge wybaczyc
100% Hate - Śro 03 Sty, 2007
Ot, cały ja
Zwierz@k - Śro 03 Sty, 2007 77-82 ? a co do spania - to radko zdaza mi sie zasypiac w jakich unsual miejscach, chyba, ze jestem juz strasznie zjebany.... |
