PUNK FORUM
Forum Punkowe

Para Wino - Darek "Para Wino" Paraszczuk

Nikodem15 - Czw 03 Cze, 2004

Para gfdzieś już o tym pisał na innym forum, ale powtórzę w jego imieniu:

W latach 90, po upadku tzw. komuny Para chciał korzystać z tzw. wolności słowa i stąd taka bezpretensjonalność lub nawet wulgarność niktórych tekstów (policja je...a ich mać). A kiedy Para zaczął już rzygać tymi swoimi wulgarnymi tekstami i zaczął mieć ich dość, to zauważył, ze publika traktuje te bluzgi jako jego jedyną siłę słowną. Więc postanowił zesrać się tekstami, wyszczać, wyrzygać, wysmarkać itp. i wymyślił plytę PWDARNPZ. Z założenia miała być taka, jaka jest tzn. odpychająco syfiasta literacko.

blümchen - Czw 03 Cze, 2004

ale czy to ma jakis przekaz poza wolnością słowa? ja sama duzo często i gesto przeklinam...ale nie jak przecinek i nie ku byciu oblesną....no......to nie jest rodzaj wrazliwosci literackiej, wybacz
Nancy_ - Czw 03 Cze, 2004

zgadzam się w 100%, te teksty mi też niezbyt podchodzą, nie ma w tym dla mnie nic wartego uwagi, ale jeśli Para lubi robić to co robi i ktoś słucha jego muzyki to wporządku, ale ja osobiście wolę słuchać czego innego
Para Wino - Czw 10 Cze, 2004

under napisał/a:
na jakim forum mozna zadawac pytania parze? tak jak na tym z rock magazyn?

No czołówka Brachu. Ogólnie pytaj tutaj, ale zapoznaj się z konkretnymi tematami i niech one Tobą kierują. Pozdrawiam.

Nikodem15 - Pią 11 Cze, 2004

O Kaziku??? Co ty! Para opowiada w ni8m o kimś, kto koło niego mieszka.
korek - Pią 11 Cze, 2004

[quote="Anonymous"]
Anonymous napisał/a:
czy kaalek rudy cygan jest o staszewskim?

A on rzeczywiście wygląda na rudego cygana :lol:

Para Wino - Nie 13 Cze, 2004

Anonymous napisał/a:
czy kaalek rudy cygan jest o staszewskim?

To jest prawdziwa historia o cygańskim cwelu.

Jules Winnfield - Nie 13 Cze, 2004

Staszewski jest Żydem i to na serio więc nie może być Cyganem :lol:
kolo - Nie 13 Cze, 2004

elirian napisał/a:
Staszewski jest Żydem i to na serio więc nie może być Cyganem :lol:

"Zasadniczo do cyganów to ja nie mam nic" :lol:

Nikodem15 - Nie 13 Cze, 2004

"Piosenka nie jest jakimś kolejnym rasistowskim problemem, z tego chociażby powodu, ze ja rasistą nie jestem."

Dlaczego napisaleś piosenkę o rudym Cyganie?

Para Wino - Wto 15 Cze, 2004

Nikodem15 napisał/a:
Dlaczego napisaleś piosenkę o rudym Cyganie?

Z powodu dla którego pisze się piosenki :D A temat? Dlaczego by nie? Pisałem o telewizorze, o krokodylu, o moich nogach etc. Nigdy wcześniej nie pisałem o rudym cyganie, więc w końcu na niego padło :D

Nikodem15 - Wto 15 Cze, 2004

Nie przypominam sobie, żebyś spiewał o sowich nogach.

No o cygańskim pedale też w sumie mozna napisać coś ciekawego.

Nikodem15 - Czw 24 Cze, 2004

To chyba jest piosenka pt. Ja tylko piję.
Para Wino - Śro 30 Cze, 2004

Nikodem15 napisał/a:
To chyba jest piosenka pt. Ja tylko piję.

Tak.

Para Wino - Pią 09 Lip, 2004

Baltazar16 napisał/a:
Sie ma Para. Wpłyn na swoich "fanów" bo forumy roszpieprzają. Właśnie zaatakowali forum MOSKWY. Albo zrób cos w barterze nie ch i MOSKWA coś wskura.Pozdrawiam i gratuluje jedynego sensownego wydawnictwa "Chara..kteropatie". . A propo kiedy wznowienie?Bez urazy ale reszta twoich wypocin to knoty. Hej.

Nie mam wpływu na poczynania moich "fanów" jedynie powiem im, że Moskwa jest ok. "Charakteropatie" będą. Nie wiem kiedy :lol: ale będą. Większość swoich wypocin nie słyszałem :lol:

Para Wino - Pią 09 Lip, 2004
Temat postu: TEMAT PRZENIESIONY.
Masq

Dołączył: 06 Lip 2004
Posty: 1
Skąd: Wrocław

SZUKAM MUZYKI zulu land natalu...
Para, to własciwie do Ciebie mam sprawę. Szukam nagrań Zulu Land Natalu (i to od kilku juz lat). Zapewne dysponujesz takimi kawałkami choćby z uwagi na materiał pt. "Paraszczuk 2 - wiara,premedytacja,fałszywe kroki i wyrafinowanie" wydanego w 1995 r.

A tak poza tematem, to jestem przekonany, że mielismy kiedys okazje się spotkać...Chodziłem do jednej szkoły z Krzyśkiem Łebskim i nawet pogrywałem w Teo Til (zamiast Ciebie). Z tamtych lat pamietam jeszcze "Morisa", który dawał czadu na gitarze w Teo Til...

No, ale wracając do tematu, jesli Ty albo ktokolwiek z forumowiczów dysponuje kawałkami Zulu Land Natalu to wchodze w ciemno...

Pozdrawiam. Masq.

06 Lip 2004 03:33 pm

Para Wino

Dołączył: 21 Maj 2004
Posty: 101
Skąd: Wrocław

Cześć.
Oczywiście mam nagrania Zulu... Słuchaj ja przerzucę ten temat do działu Darek "Para Wino" Paraszczuk, bo padnie zbyt mało pytań i uwag, żeby otwieranie nowego działu "SZUKAM MUZYKI" miało sens. Ok.? Tak więc odezwij się, że przyjąłeś to do wiadomości i postukamy sobie o Zulu, Morisach etc. Pozdr. Para.
_________________
"nie jestem punkiem i nigdy nie byłem
i nigdy tego przed Wami nie kryłem..."
1990 rok - muz. i sł. Para Wino

09 Lip 2004 12:54 pm

Gość

OK! Przyjąłem do wiadomości...Przechodzimy do innego działu

Pozdrawiam.Masq.

Para Wino - Pią 09 Lip, 2004

Anonymous napisał/a:
Grałem z Zulusami na przeglądzie OMPP w 1986r. To był jakiś pierwszy etap...gdzies w Hali Dolmel-u czy cos w tym guście. Pamietam, że grała tam jeszcze Austria,Długo leciałem nad schodami i kilka innych kapel, ale Zulu Landy mnie powaliły. Oczywiscie wygrali wtedy tą "batalię"...

W Dolmelu to już ja z nimi grałem aż gdzieś do finałów i wtedy zastąpił mnie Jurek Buczma a ja wskoczyłem na jego miejsce do Yanko. Obydwu nam ten układ bardziej pasował. A po mnie w Teo Tilu grał na basie Andrzej Gołębiowski dlatego nie pamiętam Cię. Oczywiście że udostępnię Ci nagrania Zulu... ale ja mam je w formie DAT i musisz wytrzasnąć taki odtwarzacz a nie jest to proste. Ja mam dostęp do DATa jedynie w Warszawie, a nie wybieram się tam w najbliższym czasie.

Masq - Pią 09 Lip, 2004

Qurde, wywala mnie jako uzytkownika...nie wiem dlaczego...

Para, wracam jednak do tematu...Miło było pograć w Teo Tilu choć był to tylko "incydent" w moim muzykowaniu. Pamietam jak w jakims klubie dostawałem od Ciebie instrukcje, co grac i jak grać. Wiesz... jakies dźwięki do kawałka pt."Wściekły". Krzysiek Łebski darł się wtedy niemożebnie, bo spiewał bez mikrofonu, a Moris miał chyba wzmachol skrecony na maxa, bo było słychac tylko jego gitare. Kurde to były czasy...Jazda na maxa.
Bas niestety nie pozostał moim ukochanym instrumentem, zdradziłem go z sześciostrunówką i to właśnie po koncercie Zulusów.

Masq - Pią 09 Lip, 2004

Para, dam radę z tym DATem...mam kilku znajomych z takimi urządzeniami, bedzie dobrze. Jak mozemy załatwić temat tego udostępnienia, przeslesz mi to pocztą? A tak na marginesie ile masz tych kawałków zulusów?

Wracając do Teo Til rzeczywiscie mozesz mnie nie pamietać to był tylko incydencik, ale miło go wspominam.
A jesli chodzi o OMPP w Hali Dolmelu to musieliśmy sie w takim razie spotkać. Grałem wtedy z takimi łebkami w kapeli Weber Hat Amon...

Para Wino - Pią 09 Lip, 2004

A Ty nie jesteś z Wrocławia? Bo to jest taśma matka i ja nie mogę ryzykować wysyłaniem jej pocztą czy choćby nawet przekazywania w drugie ręce. Poprostu namierzymy się gdzieś gdzie jest DAT i skopiujemy taśmę. Mam 3 nagrania studyjne.
Masq - Pią 09 Lip, 2004

Para, oczywiście jestem z Wrocławia. Nie pomyślałem, że mozemy to załatwić w ten sposób...Jasne, to dobry pomysł. Skontaktuje sie z moimi znajomkami od DATa i odezwę się na forum...

Pozdrawiam.Masq.

Para Wino - Pią 09 Lip, 2004

A na co chcesz to przepisać, chodzi mi o nośnik?
Masq - Pią 09 Lip, 2004

Para, najchętniej to chciałbym to mieć w formie CD, aby móc to odtworzyć na kompakcie w domu. Nie wiem jakie sa mozliwosci przerobienia tego, ale myślę, że dla odpowiedniego fachowca w tej branzy, nie powinno być z tym problemów.

Poza tym pomijając fakt mojego prywatnego zainteresowania "Zulusami" to jest wiele osób, które chciałoby mieć te kilka kawałków w swojej płytotece. Szukałem kiedyś w internecie czegos na temat Zulu Land Natalu i natrafiłem na ciekawy link: http://www.furia.terra.pl/furia.html.
Wejdź tam, może Cie to zaciekawi...Szukaja kontaktu z Tobą...

Masq.

korek - Sob 10 Lip, 2004

poprostu A napisał/a:
No i prosze jak zaslugi Pary duże i rosną a ktos mu zarzuca jeno reaktywacje i kowery. Pare trzeba dobrze poznac zeby go ocenic.
Wlasnie to wkurwia kiedy krytykuja kogos o kim zielonego pojecia nie maja. Jedynie oceniaja faceta po reaktywacji obciachu wszechczasow Sedesu i kilku punk wyglupow typu "Pun kowery" czy "Punk koledy" co bylo ewidentnym zdarciem lacha z nie kumatych mlodych punkow. Przeciez Para pierdoli punka i zawsze o tym glosno mowil. A Zulu land Natalu to skolei zajebiscie mroczna kapela i chociaz istniala krotko bo jakis rok moze półtorej i praktycznie od A do Z z Parą bo tam dopiero pod koniec doszlo do wymiany basistow to powiem ci ze faktycznie ta kapela narobila sporo halasu w Polsce i sam jestes tego przykladem ze po blisko 20-tu latach szukasz tamtych nagran i takich poszukiwaczy jest wielu. Teraz niech wrogowie Pary zastanowią się czy wogóle kiedykolwiek slyszeli nazwe Zulu Land Natalu a pozniej niech dotra do tamtych nagran i sproboją je sklasyfikować. Przeciez to byl nie mal psycho-jazz-rock i to swiatowej klasy. Zaloze sie ze wiekszosc po wysluchaniu tamtych nagran popadla by w szok ze Para Wino gral kiedys takie psychiczne dzwieki. No i tu trzeba jeszcze dorzucic stary Celejbreation gdzie Para gral rownie przybite dzwieki. Wiec te punko polo w wykonaniu Pary to napewno kpina z naiwnosci gowniarzy.
Masq - Pon 12 Lip, 2004

Nigdy nie wątpiłem w umiejętności Pary jako muzyka. Poza tym uważam, że w latach 80-tych punk nie był wcale kiczem (mówię o polskim punku). Nie wiem czy Para ma w d... muzykę punkową czy też nie, bo przecież nie trzeba nosić agrafki w uchu aby grać tego typu muzę.

KOREK, Co do Sedesu, to nie uważam aby był najwiekszym obciachem wszechczasów. Ta kapela miała swoje miejsce w polskim punku i do dzisiaj wiele osób mile wspomina tamte lata i tą kapelę. Muzyka punkowa miała powazny wpływ na rozwój naszego rynku muzycznego, który w latach 80 tych przezywał swoje apogeum. Reasumując zdecydowanie wole Sedes od dzisiejszych "Gejsbendów" śpiewających pedalskim głosem.

Na koniec jeszcze kilka słow o Zulu Land Natalu...Hmm...elementów jazzu się tam nie doszukałem nigdy...Na moje ucho to raczej wpływy ówczesnych zimnofalowych kapel typu Joy Division, Cocteau Twins, itp. Nie chcę przez to powiedziec, że "zulusi" byli kopistami czegokolwiek, bo przeciez nie mozna jednoznacznie stwierdzać, że ci co graja rock and rolla kopiują Beatlesów czy Preley'a. Mieli swój styl, swoją muzę i nie ma w tym nic złego, że słychac było tam naleciałości cold wave. Rozumiem to, bo sam zafascynowany Joy Division przez kupę lat grałem taką muzę. Reasumując uważam "zulusów" za brakujące ogniwo w rozwoju polskiego rynku muzycznego i żałuję, że nie wydali oficjalnie żadnej płyty. Powiem więcej, jesli byłaby mozliwość wskrzeszenia tej kapeli (nawet z innymi muzykami) byłbym cały happy...Nie dajmy tej muzyce umrzeć!!!

Pozdrawiam.Masq.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group