zachariasz - Pon 13 Cze, 2011 
Nowść 
Wczoraj się tego opiłem 
Bardzo dobre piwo, nie odstaje w jakości od perły.... Piwo podwójnie lubelskie, z tego względu że pochodzi z browaru lubelskiego, oraz z tego, że miód pochodzi z lubelskiej spółdzielni pszczelarskiej "Apis". Piwo, choć miodowe, posiada bardzo słaby miodowy walor smakowy... PS.Mogę jeszcze napisać że po 8 takich piwkach kaca nie mam wcale 
janek_janusz - Pon 13 Cze, 2011 byc moze za mlody jestes na kaca. zachariasz - Pon 13 Cze, 2011 Bardziej prawdopodobne że jestem nieśmiertelny
k_u_dlaty - Pon 13 Cze, 2011 u mnie tego jeszcze nie widzialem. Ale jak sie pojawi napewno wyprobuje QkiZ - Pią 17 Cze, 2011 Teraz moda wśród producentów na niepasteryzowane i miodowe. Kasztelan z niepasteryzowanym się przyjął więc inni zaczeli też takie robić. Ale i tak ze wszystkich polskich piwek najlepiej mnie smakuje Ciechan Pszeniczny. Miód w uszach 
Mecenas - Pią 17 Cze, 2011
dokładnie tak samo apetyczny 
QkiZ - Pią 17 Cze, 2011 Mec uszy się myje a nie wyjada miodzik. Stanzberg - Pią 17 Cze, 2011 Ciechan Pszeniczny to jedyne niepitne piwo z katalogu Ciechana, oraz najgorsze pszeniczne jakie zdarzyło mi się kosztować. 
QkiZ - Pią 17 Cze, 2011 Znaczy to jedynie tyle, że się nie znacie na piwie. A jak mi jeszcze powiecie, że Ciechan Miodowy jest lepszy to więcej z Wami na piwo nie idę. 
Mecenas - Pią 17 Cze, 2011 zarydzykuję i napiszę że ciechan miodowy to najlepsze miodowe piwo jakie piłem
QkiZ - Pią 17 Cze, 2011 Dobrze że ograniczyłeś się tylko do miodowych
Gain Kain - Pią 17 Cze, 2011
ostatnio dosyć czesto w moim repertuarze smak nienajgorszy ale cena w sieci ABC 3 zł za butelke bezzwrotą rekompensuje pewne małe braki 
klasyk, bardzo dobre piwo! wajch - Pią 17 Cze, 2011 
Ale to chyba tylko ze względu na cenę. Chociaż w sumie... lubię. QkiZ - Pią 17 Cze, 2011 Leżajsk zajebisty. Zapoznałem ten smak w Bieszczadach. rozwal - Pią 17 Cze, 2011 Nom, Lezajsk nie byl zly z tego co pamietam
Stanzberg - Pią 17 Cze, 2011
Tak, hehe, jasne. Próbowałem kilkunastu polskich pszenicznych piw, więc mam pewne pojęcie.
PS: Lubienie Harnasia to tak jak lubienie wody z kranu. Czasem trzeba się napić, ale nikt się nie chwali, że to lubi i rozpisuje się o tym w temacie o ulubionych napojach. 
QkiZ - Pią 17 Cze, 2011
Dokładnie. Harnasiem można się najebać, ale nie jest to kwestia lubienia tego piwa czy nie. Takie tam przeciętne polskie piwo. Zwierz@k - Sob 18 Cze, 2011 a ja wam powiem, że harnaś mocny mi swojego czasu bardzo smakował. jako jedno z niewielu mocnych piw. a właśnie sobie spiłem guinessa - pyszności Rotten82 - Sob 18 Cze, 2011
Harnaś to najczęściej kupowane przeze mnie piwo, ale to tylko i wyłącznie ze względu na tą jebaną promocję zawsze liczę na darmowe piwko 
Gain Kain - Nie 19 Cze, 2011 Zwierzyniec dobry na niedzielę 5 piwek po 5% każde i człowiek trzeźwy a rano bez obaw do pracy
maliniak - Nie 19 Cze, 2011 
Niby nic szczególnego ale dobrze mi się kojarzy i jak jest gdzieś do kupienia to lubię wypić. Aida - Pon 20 Cze, 2011 Ostatnio do spróbowania kupiłam hebana. Nie podchodzi mi ... Ale zajebista jest łomża miodowa a na kaca reds jabłkowy
Anonymous - Pon 20 Cze, 2011 Piwa nie lubie. Gingers to jedyne piwo jakie pije z jako takim smakiem. I tak lepsza na wieki bedzie czysta. Amen. Marchin - Pon 20 Cze, 2011 Jak Brok to Sambor.  Chociaż wiadomo - export tez git.
ko0niu - Wto 21 Cze, 2011 
czad co? Butelka Carlsberga z 1900 roku |
