PUNK FORUM
Forum Punkowe

Na każdy temat, nic o punku... - Ulubione WINO

pawlak - Śro 23 Mar, 2005

pojeb który jeszcze nic nie wie o scenie tylko gada jakieś głupoty które usłuszał od jakiś zjebanych kumpli
SilesiaAttack79 - Śro 23 Mar, 2005

nie ma co sie dużo wkurwiać bo to jesio bardziej rajcuje takich głąbów :twisted: sposob prosty wyjebac gosci, wejdzie taki raz zarejestrowany nawywija dostaje bana i spada ot co PROSTE :!: 8)
święty nikt - Śro 23 Mar, 2005

Borys,czemu od razu wybijać?buować obozy,zamykać,niech się na coś przydadzą,a jak trochę popracaują to do gazu,bo to prymitywne stworzenia nieprzystosowane do życia w społeczeństwie
Atena - Śro 30 Mar, 2005

Kogo do gazu??!!
święty nikt - Śro 30 Mar, 2005

WueS napisał/a:
chyba was do gazu jełopy

ciebie się nikt kurwa o zdanie nie pytał :lol:
bo cię zagazujemy :twisted:

Fifkowiec - Wto 26 Kwi, 2005

Gruszka i jabłko Sandomierskie RULES!!!! a po za tym to
-Agropol
-Granat
-Patyk mocny
-XXX (bo ma fajne okładki)
-Nalewka cytrynowa
....Oi! Duzo tego było :D :D :D

dagda - Czw 28 Kwi, 2005

Hmmmm...... No trzeba by sie zastanowić, ale najbardziej to chyba mi smakowało winko które przez przypadek w piwnicy znalazłam, miało ono ok 13 lat i było smaku wiśniowego. Jedyny problem polega na tym że gdybym teraz zrobiła winko to nie postało by dłużej niż pół roku :cry: więc mój ulubiony trunek którego nie trzeba produkować to nalewka wiśniowa albo lipa z miodem.
pierwszy lepszy - Czw 28 Kwi, 2005

Warka Strong Wine - chujowy "szampan" o morderczej mocy, wymieszany pół na pół z piwem ma działanie narkotyczne. Napis na tylnej etykiecie glosi "trzeciego jeszcze nikt nie dopił". Nie jest to prawda, ale po trzech człowiek zamienia się w zwierze(to jest rozlewane w półlitrowych butlach, jak piwo).
Koniu - Czw 28 Kwi, 2005

piłem to...nie kojaże jak smakowało szczerze mówiąc :D
pierwszy lepszy - Czw 28 Kwi, 2005

Jak chujowy szampan, wg mnie całkiem dobre jest, zero siary i bąbelki. No i ta moc...
Fifkowiec - Czw 28 Kwi, 2005

Warke to se mozna do dupy nalać tak zygałem ze kumpel chciał po pogotowie dzwonić ale był na tyle pijany ze mu sie nie udało A FEEEEEEE ostrzegam nie pijcie
Łajek - Czw 28 Kwi, 2005

Najlepsze wino jest DIY ;)
Musze znowu cosik nastawic do baniaczkow ;)

dagda - Czw 28 Kwi, 2005

Jak najbardziej popieram :D Może powinniśmy w końcu założyć jakieś stowarzyszenie producentów wina? :wink:
Łajek - Czw 28 Kwi, 2005

MOzna by i zrobic zjazdy winiarzy i bedzie degustowac w duzychy ilosciach a potem rzygac na odleglosc ;)
Zwierz@k - Czw 28 Kwi, 2005

to ja porzyniose wyroby mego papy :D
Jules Winnfield - Czw 28 Kwi, 2005

węgrzyn za 4 zeta był znośny 8) ale wina to w większości syf, lepiej piwa np. wojak wszechmocny 9% za 2,40 euroshopper 6,8% za 1,65 itp. :wink:
bnr - Czw 28 Kwi, 2005

elirian napisał/a:
euroshopper 6,8% za 1,65 itp. :wink:


Ja widzialem winko z firmy Euroshopper w kartonie :D
Niestety nie skusilem sie, hehe.

Jules Winnfield - Czw 28 Kwi, 2005

na słowacji też waliłem wina z kartonów ale wino leader price 1,5L za.... 2,50! to był syf, w życiu czegoś takiego.... :roll:
a całkiem serio polecam słowacjie wino klasztorne białe wygląda jak burżujskie a niewiele droższe od "tanich", a naprawdę dobre! niezły był tyż likier 40% miętowy 0,75 za 7 zeta :lol: naprawdę fajny, lekko wchodził smaczny i trzepał :)
a ogólnie co do smaków nienajgorsze są różne pożeczki a _najgorsze_ owoce leśne...

geerwazy - Pią 29 Kwi, 2005

elirian napisał/a:
najgorsze_ owoce leśne...

bluźnisz!

Maciek - Sob 30 Kwi, 2005

Najbogatszy bukiet ma winko pedzone przez starego mojego kumpla,eh ten smaczek czystego spirytusu.Nastepny w kolejnosci jest oczywiscie Komandos,napoj dla prawdziwych White Power. Wegrzyn jest oblesny,szczegolnie sliwkowy. Ogolnie wypije wszystko co sie da ale co jak co najlepsze jest mocne piwo :wink:
dagda - Nie 01 Maj, 2005

Maciek napisał/a:
Najbogatszy bukiet ma winko pedzone przez starego mojego kumpla,eh ten smaczek czystego spirytusu.[...]
Zamierzam zrobic 50 litrów jakiegoś dobrego winka, ale za bardzo nie wiem jakiego więc może byś tak poszedł do szanownego tatusia swojego kumpla i poprosił o przepis?
Maciek - Wto 03 Maj, 2005

dagda napisał/a:
Maciek napisał/a:
Najbogatszy bukiet ma winko pedzone przez starego mojego kumpla,eh ten smaczek czystego spirytusu.[...]
Zamierzam zrobic 50 litrów jakiegoś dobrego winka, ale za bardzo nie wiem jakiego więc może byś tak poszedł do szanownego tatusia swojego kumpla i poprosił o przepis?


Wiesz z tego co slyszalem to oni to robia 'na oko'. Pozatym to jest taki sekret przy ktorym sok z gumijagod sie nie umywa. :wink:

Sporo wartosciowej lektury znajdziesz tutaj:
[img]http://www.hyperreal.info/drugs/go.to/sec/509[/img]

Tak btw,pozniej mozna zrobic z tego destylat :D
Powodzenia i owocnej pracy!

dagda - Śro 04 Maj, 2005

Cytat:
Tak btw,pozniej mozna zrobic z tego destylat
Powodzenia i owocnej pracy!


Dzięki, jak coś mi z tego pitnego wyjdzie to na degustacje zapraszam :D

dagda - Śro 04 Maj, 2005

Dzięki Yogurth, pomyśle ja chciałam jak co roku z wiśni albo z jabłek zrobić, ale w końcu trzeba poeksperymentować. Przecież od wina sie nie umiera (chyba) :wink:
geerwazy - Czw 05 Maj, 2005

pierwsze raz slysze wino z mleczy :D

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group