BadMotherfucker - Pią 27 Sty, 2012 Sex w wolnych chwilach - kwalifikuje się 
Aida - Pią 27 Sty, 2012 w sumie chyba ta, zawody jakieś takie są Jako - Sob 28 Sty, 2012 Sex to przyjemna dyscyplina sportowa:). Kwalifikuje bo najpierw trzeba przeprowadzić odpowiednia rozgrzewke. Zwierz@k - Nie 29 Sty, 2012 a jestes aktywny czy bierny? Stanzberg - Nie 29 Sty, 2012 Nie mogę czytać Twoich postów Zwierzak, bo umieram ze smiechu, już drugi raz.   
Zwierz@k - Wto 31 Sty, 2012
po co?
a ja dzisiaj po prawie dwu letniej przerwie stwierdizlem ze sie zapuscilem i ruszyłem dupsko. prawie godzina biegu + 8 minute ABS. o dziwo zyje. zobaczymy jak bedzie jutro 
SantaClaus - Wto 31 Sty, 2012
Uważaj żeby ci kostka/kolana nie poszły po tak intensywnym wysiłku, po tak dużej przerwie, ja w wakacje miałem kontuzję kostki dosyć mocną, przez bieganie właśnie 
Konan - Wto 31 Sty, 2012 dobra rozgrzewka i lajtem mozna biegac 
teraz pora pograć w hokeja!
Dzemu - Czw 02 Lut, 2012 PIerdole nie wychodze jak nie musze na dwor w taka temperature. A Ty mi jeszcze tu mowisz o hokeju. Browar telewizor i dobry mecz taki sport na taka temperature! Mecenas - Sob 04 Lut, 2012 przeprowadzka to dość wyczerpująca dyscyplina sportu szczególnie jeśli jedynym środkiem transportu jest autobus i własne nogi mam nadzieję że runda druga za rok Faith_ - Nie 05 Lut, 2012 Pływam A w gimnazjum to raz zdobyłam medal. To w sumie mój jedyny (i ostatni) sukces. Dziś o 7.30 ruszyłam tyłek i walnęłam 2700. A jak! Jak szaleć to szaleć.
Stanzberg - Nie 05 Lut, 2012 2700? Czyżby chodziło o pływanie klasyczne…?
michał ze wsi 2 - Nie 05 Lut, 2012 Zabrałem się za łyżwy.Tydzień rozgrzewki i może jezioro dookoła opierdolę.Trochę chlania się weźmie i jakoś będzie.Za sport już od pięciu lat się biorę tylko czasu wcześniej nie miałem. Dzemu - Pon 06 Lut, 2012 No ja zaczalem graf w kregle . . . na Xboxie fajna sprawa, nie powiem mam zakwasy. Szkoda ze pozyczony ten xbox ale zabawka przednia szczegolnie z kinectem.
Marguz - Pon 06 Lut, 2012 na osiedlu zawsze w lecie mieliśmy stoły do ping ponga, betonowe, bo betonowe, dziurawe bo dziurawe, ale były i się grało. Teraz wzięli i powycinali je, pytam się komu przeszkadzały, się pytam? Została Hala - Piłka nożna, w lecie oczywiście na orlikach. Zwierz@k - Pon 06 Lut, 2012
e tam, na ikskartonie. na żywo to jest niezla pizda, lubie wręcz uwielbiam. Mam nawet kilka osiągnięć: raz przerzuciłem kule na śasiedni tor raz pojechałem po torze na klacie do połowy długości... nie uwierzycie jak śliskie jest to kurestwo! raz pokonał mnie brat zony, lat 13. ale i tak lubie w to pograć, szkoda że jest kurewsko drogie... Konan - Pon 06 Lut, 2012
ja tez, najgorsze było to iż fajne laski na kręgielni były... chyba nie zaimponowałem 
butcherbaby - Pią 10 Lut, 2012 Pchałam kulą, rzucałam dyskiem i oszczepem Przez pierdolone studia skończyłam z treningiem. Teraz to basen, siłownia i siatkówka czasem Czekam aż pewien koleś uzyska papiery trenera i w końcu otworzą sekcje rugby, to się zapiszę i będę mogła wyżyć się bo mam ostatnio niespożyte pokłady energii. Głupia zima
Konan - Pią 10 Lut, 2012 butcherbaby, jak czytam co trenujesz/trenowałaś, to mam kompleksy
butcherbaby - Pią 10 Lut, 2012 e, co ty dajesz. Treningi takie harde to miałam jedynie w pchnięciu kulą i w siatkówce. Reszta to bez wyników, jakiś osiągnięć - z nadmiaru wolnego czasu i dla zdrowotności, dla samej frajdy robienia czegoś a nie tylko siedzenia za biurkiem. Teraz się spasłam i jestem jak ta foka z helowego fokarium. Czekam na wiosenkę
Zwierz@k - Pon 13 Lut, 2012 skąd jesteś? Dzemu - Wto 14 Lut, 2012 Zwierz@k, swieta racje to masz ze kregle sa kurewsko drogie. Troche jeszcze musi czasu uplunac zeby cena spadla. Hera_1989 - Pon 07 Sty, 2013 Witam Lubię biegać, ( w glanach nie wygodnie ). Woda to mój żywioł. Mogłabym nie wychodzić z basenu. A najlepszy trening ,po którym jestem mega wykończona to małe pogo pod sceną
FRED K. - Sob 19 Sty, 2013 Seks to sport? Jeśli tak to uprawiam. Także MMA i BJJ. Poza tym też lubie biegać ale wkurwia mnie kiedy czesc znajomych kiedy ja zapodam sprinta (a w licku miałem z 12 na setkę) przez szeroką ulicę lub gdy nasz tramwaj nadjeżdża to oni (mimo ze czasem o 20 kg lżejsi) zostają daleko w tyle i ledwie płuc nie wyplują. Gdy mnie doganiają to ich ganię. spaf_antynazi - Sob 19 Sty, 2013 Ja od jakiegoś czasu na rowerze śmigam... Szkoda ze teraz zima, bo musiałem się wstrzymać |
